Jak rozgrywać backdoor drawy?

0

Oto szósta i ostatnia część cyklu, w której Steve Blay wyjaśnia, jak należy rozgrywać drawy. Tym razem tematem są backdoor drawy i ich potencjał na flopie.

W poprzednich częściach cyklu o rozgrywaniu drawów zajmowaliśmy się grą na pozycji, bez pozycji, a także najważniejszymi elementami strategii, które należy brać pod uwagę przy rozgrywaniu drawów.

W ostatniej części swojego cyklu Steve Blay zajmuje się backdoor drawami, które uważa za niezwykle ważne w procesie decyzyjnym każdego gracza.

Założmy, że jesteście na środkowej pozycji i podbijacie z AK. Gracz na big blindzie sprawdza i czeka do Was. Flop to średnie i niskie karty (nie trafiacie nic). Na stole są jednak dwa trefle, które dają Wam backdoora do nutsowego koloru. Czy takiego flopa należy c-betować? Co zwykle robimy, gdy mamy AK i nie trafimy nic na flopie?

Blay pisze, że jeszcze w „dawnych czasach” (czyli dziesięć lub piętnaście lat temu) gracze betowali właściwie 100% flopów i często w takich spotach brali pule. Dzisiaj rywale, którzy bronią się przed c-betami, są już znacznie mądrzejsi. Nie pasują tak często. Przeciwko typowemu rywalowi standardową strategią będzie więc betowanie od czasu. Trzeba też jednak zastanowić się, które układy AK c-betujemy.

Draw suited

Potencjał drawa

Backdoor draw sam w sobie nie jest taki istotny. Blay wyjaśnia, że backdoor drawa traktować należy jako jeden out. Backdoor draw do nutsowego koloru to jednak całkiem inna historia. Ten układ ma znacznie większy potencjał do blefowania. Zdecydowanie c-betujemy tego flopa.

  • Mamy 6 outów na trafienie top pary na turnie
  • Wiemy, że w talii jest dziesięć kart trefl, które mogą się pojawić na turnie i pozwolą na dalszą agresywną grę

Trefle, które mogą pojawić się na riverze pomagają nam na dwa sposoby. Po pierwsze, mamy drawa do nutsowego koloru. Po drugie (co jest ważniejsze) blokujemy nutsowy kolor rywala i oponent będzie miał problem ze sprawdzeniem naszych barreli na turnie i riverze.

Oczywiście nie zawsze w tym spocie mamy rację. Czasem oponent będzie miał kolor na turnie, ale w pokerze chodzi przecież o prawdopodobieństwo. Blokujemy połowę jego układów z kolorem mając w ręce A. Nie może on też mieć drawa do nutsowego koloru, a więc blokujemy część układów typu para + nutsowy draw do koloru, w zależności od karty na turnie.

Blefy na turnie i riverze będą w long runie opłacalne w takich spotach. Trzeba jednak pamiętać, iż kluczem jest zauważenie potencjału na flopie. Mając AK (bez backdoor drawa do nutsowego koloru) zapewne wybralibyśmy check na flopie.

Poprzednie części szkoły rozgrywania drawów:

8 zdrowych nawyków, żeby poprawić swoją grę

ŹRÓDŁODanDBPoker
Poprzedni artykułAlex Foxen – Jestem pierwszy w rankingu, ale niekoniecznie na świecie cz. II
Następny artykuł[Transmisja] PartyPoker MILLIONS – awans dwóch Polaków w Main Evencie