specjalne

Poker nauczycielem życia

Poker ma ogromny potencjał do wywoływania frustracji. Zaczynając od faktu, że wygrywać może tylko, to nieustannie cytowane 8-10% populacji graczy; przez powszechność i długość downswingów; aż po fakt, że nawet zwycięzcy padają ofiarą takich zjawisk jak wypalenie czy winning tilt. Osiągnięcia pokerowe nie są respektowane w tzw. „prawdziwym życiu”.

Pieniądze a motywacja w pokerze

Poker jest nieodłącznie związany z pieniędzmi. Znak $ widnieje zarówno przy nazwach stolików play money jak i symbolu EV. Płacimy wpisowe, wygrywamy nagrody. Pieniądze to ekscytujący element gry dla hobbystów, sposób na śledzenie punktacji przez pokerowych purystów i cel dla profesjonalnych oraz półprofesjonalnych graczy. Obecność pieniędzy w pokerze wydaje się czymś naturalnym i ciężko wyobrazić sobie tą grę bez nich. W tej sytuacji bardzo łatwo przecenić rolę pieniądza jako środka motywującego do gry.

No money in… life? Everyone is solid!

Niemal każdego dnia na forach pokerowych pojawiają się kolejne posty proroków wieszczących koniec pokera. Przewaga wygrywających graczy jest coraz mniejsza, rekreacyjnych graczy coraz mniej, przeprowadzana w nieumiejętny sposób regulacja rynków zwykle znacznie bardziej przeszkadza niż pomaga, upadające co jakiś czas roomy krzaki przyczyniają się do pogarszania wizerunku pokera... W powyższym obrazie brakuje pozytywów. Czy jest on jednak obrazem dokładnym? Czy poker jest w tym aspekcie czymś absolutnie wyjątkowym?

Blog w szufladzie. Challenge w notesie

Prowadzenie blogów i ogłaszanie różnego rodzaju zakładów, prop betów i wyzwań jest czymś bardzo naturalnym i często spotykanym w świecie pokera. Robią to zarówno gracze próbujący pobić mikro-stawki jak również najlepsi pokerzyści na świecie. Pokerowe wyzwania przyjmują skrajnie różne formy: od prób zagrania miliona rozdań na NL2 w miesiąc, przez budowanie bankrolla od zera po takie, którymi emocjonuje się spora część pokerowego świata jak durrrr challenge. Powszechność występowania opisanych wyżej zjawisk sprawia, że niemal nikt nie zadaje sobie pytań na temat ich słuszności. Czy słusznie?

Bezproduktywni?

Według niektórych skrajnych opinii pokerzyści zabierają ostatnie pieniądze i niszczą życia. Według mniej skrajnych ale boleśnie popularnych nie robimy niczego produktywnego. Klikamy przyciski, przerzucamy się pieniędzmi. Używamy często całkiem nieźle rozwiniętych umysłów do opracowania coraz to bardziej skomplikowanych sposobów na wyrywanie sobie wzajemnie żetonów zamiast szukać leku na nieuleczalne choroby czy sposobu na kolonizację innych planet. Czy poker słusznie zasługuje na swoją złą opinię?

Sztuka pasowania

Jeszcze kilka lat temu napisałbym „sztuka sprawdzania”, jednak poker poszedł tak do przodu, że nawet trend doskonałych zagrań się zmienił.

Pokerowy plan naprawczy

Gramy w pokera, osiągamy stabilny dochód, gra przynosi nam przyjemność i nagle z zupełnie nieznanych nam przyczyn coś się zmienia. Przegrywamy rozdanie za rozdaniem, skończenie chociaż jednej sesji na plusie okazuje się zadaniem niezwykle trudnym, a gra przestaje sprawiać nam przyjemność.

Technika, matematyka czy serce do gry?

Dzisiaj przyszło mi do głowy parę pojęć, które spróbuje wprowadzić do pokerowego słownika. Trochę się już słyszy na temat, który będę poruszał, ale raczej nie spotkałem się z artykułem traktującym stricte o takiej klasyfikacji.

Profesjonaliści to realiści

Każdy widzi siebie w lepszych barwach niż jest to w rzeczywistości. Dzięki temu profesjonalni gracze tyle mogą wygrywać. Brak realizmu w ocenie własnej osoby doprowadza w szybkim tempie do porażki.

PokerStars – Zoom&Boom – ekstra kasa za wygrane rozdania

W tym tygodniu kończymy obchody 100-miliardowego rozdania. Przed nami (a raczej teraz już) jeszcze dwie promocje - Ultimate Freeroll z pulą 1 miliona dolarów oraz trwająca właśnie promocja Zoom&Boom!