Artykuły szkoleniowe, porady dla początkujących i zaawansowanych graczy, strategia gry, przepisy i zasady gry, mental game, bankroll management, turnieje MTT, sit&go, cash games, pokerowe telle i wiele innych zagadnień
Pomimo tendencji do wszechobecnej agresji w dzisiejszym pokerze, w grach cashowych czy wczesnych fazach turniejów, a więc wtedy gdy stacki są głębokie dość często mamy do czynienia z rozdaniami, w których na flopie w grze uczestniczy wielu zawodników.
Słownik pokerowych terminów staje się z dnia na dzień coraz bardziej obszerny. Każdy kolejny dzień dostarcza nam nowych materiałów do interpretacji pokerowych pojęć. Które z nich są istotne, a którymi nie powinniśmy sobie zawracać głowy? Które z nich zasługują na miano faktu, a które należy określić mitem? Odnaleźć się w tym wszystkim pomoże nam nowa seria artykułów „Fakty i Mity Pokera”. Dzisiejszy odcinek będzie dotyczył pokerowych telli, a konkretnie fizycznych sygnałów.
Język jest czymś kluczowym dla każdego człowieka. Umożliwia on komunikację, naukę, wyrażanie siebie. Język jest jedną z pierwszych umiejętności, których się uczymy. Znamy go od dziecka co sprawia, że bardzo łatwo go zbagatelizować i nie dostrzec jego ogromnej wartości. Możemy również nie zdawać sobie sprawy z faktu, że język nakłada na nas pewne ograniczenia. Często sami ograniczamy się w jego obrębie. Co ma to wspólnego z pokerem?
Prokrastynacja jest pojęciem szeroko znanym ze względu na swoją kontrowersyjność. Mimo, że została ona uznana przez psychologów za zaburzenie psychiczne wielu nadal widzi w niej wymówkę, wysublimowaną etykietkę dla zwykłego, szarego lenistwa. Niezależnie od tego czy uznamy prokrastynację za chorobę czy za próbę nazwania pewnej specyficznej sytuacji, niemal każdemu z nas zdarzyło się przysłowiowe 'odkładanie rzeczy na jutro' i niemal każdy z nas doświadczył negatywnych aspektów takiego działania.
Wiele razy w różnego rodzaju materiałach szkoleniowych mamy okazję przeczytać o tym jak obserwować akcję na naszym stole, jak zbierać informacje o rywalach i jak później te obserwacje wykorzystywać. Niezbyt często znajdziemy jednak informacje co robić, aby samemu nie ujawniać zbyt wielu informacji o naszej ręce.
Mike Caro to jeden z najpopularniejszych pokerowych teoretyków. Swoją popularność zawdzięcza nie tylko umiejętnemu przekazywaniu swojej wiedzy, ale także błyskotliwym i czasami kontrowersyjnym teoriom.
Niezbyt często mamy okazję zapoznać się z bardzo wnikliwą analizą rozdania w Omaha Pot Limit. Po pierwsze dlatego, że Holdem nadal jest pokerową odmianą numer jeden, a po drugie wielu graczy twierdzi, że w Omahę gra intuicyjnie i czasami nie po prostu nie potrafią oni w kompleksowy sposób przeanalizować całego rozdania.