Przepis na udany staking – co radzą profesjonaliści?

0
Jason Mercier WSOP
Jason Mercier (fot. PokerNews.com)

Umowy stakingowe są zupełnym standardem w pokerowej społeczności. Część pokerzystów uznaje, że posiada umiejętności, aby grać określone turnieje i szuka backerów.

Niedawne informacje o stakingowym sporze Cate Hall i Chada Powera wzbudziły sporą dyskusję w pokerowej społeczności. Jak powinien wyglądać dobry staking? Pokerzyści mówią coś oczywistego: zarówno backer, jak i gracz powinni najpierw dobrze zastanowić się, czy umowę chcą podpisywać. Każdy musi wykonać swoją pracę.

Z punktu widzenia stakera, chcesz być pewien, że twój gracz osiąga zyski w turniejach, które gra, a do tego jest uczciwym człowiekiem – mówi Jason Somerville w rozmowie z PocketFives. Streamer i pokerzysta podkreśla, że staking opiera się na zaufania. Inwestor musi być pewien tego, że jego gracz potraktuje staking profesjonalnie, czyli tak, jakby grał za swoje pieniądze. – Jako gracz, chcesz wiedzieć, czy twój inwestor ma odpowiednią gotówką, aby wytrzymać wariancję i będzie się z nim dobrze dogadywało – dodaje.

Kwestia makeupu może być rozwiązana na kilka sposobów. Zależy od samej treści umowy. Somerville ma sporo doświadczenia i mówi, że wszystko trzeba ustalić przed zawarciem umowy: – Przedyskutowanie tego, co stanie się z makeupem w przypadku różnych wydarzeń jest ważne, zanim zgodzicie się na warunku stakingu. Miałem graczy, którzy rezygnowali z pokera i nie możesz z tym nic zrobić, poza tym, że jeżeli wrócą to do gry z makeupem.

Jason Somerville

Somerville dodał, że backer musi się zdecydować, czy w takiej sytuacji zrezygnować z gracza. Gdy tak zrobi, zwykle rezygnuje też z makeupu. Pewne rzeczy można jednak rozwiązać inaczej. Czy ten makeup można przetransferować lub sprzedać? Czy gracz może mieć jakąś małą część swojej akcji poza stakingiem? Czy makeup mógłby wygasnąć po pewnym czasie? To tylko kilka, ale niezwykle ważnych pytań,  które trzeba zadać.

Czego chce staker, a czego stakowany?

Jason Mercier, który także stakuje graczy, uważa, że punkt widzenia zależy często od tego, czego chce dana osoba. Gracz, który rezygnuje z pokera powinien się wykupić z makeupu u backera. Może chcieć grać mniej, ale wtedy backer powinien mieć możliwość stakowania go. Gdy sam inwestor chce zrezygnować z gracza, to rezygnuje tsż makeupu.

Takie postępowanie potwierdza Natasha Mercier, żona Jasona. Na Twitterze pisała, że gracze nie są winni pieniędzy, gdy backer z nich zrezygnuje. Kiedy jednak kontynuują grę, inwestor powinien móc zdecydować, czy chce dalej robić to w ramach stakingu.

Tristan Wade mówi podobnie – wszystko zależy od tego, kto chce zrezygnować ze stakingu: – Zwykle, gdy backer chce zakończyć umowę, może spróbować sprzedać makeup albo zrezygnować z gracza i stracić makeup. Gdy gracz chce zakończyć grę, to jego inwestor może zaproponować mu spłatę części makeupu, aby rozwiązać umowę.

Nawet zwycięzcom bransoletki zdarza się zły call

ŹRÓDŁOPocketfives
Poprzedni artykułJerry Yang – co słychać u mistrza Main Eventu z 2007 roku?
Następny artykułZakotwiczenie i bet sizing – wpłyń na sposób myślenia swoich rywali