„Szybki i wściekły” był event #4 rozgrywany wczoraj podczas WSOP Europe. Przy stołach zasiadło ponad trzysta osób, które chciały zmierzyć się w walce o bransoletkę. Blindy trwały tylko po 20 minut!
Event #4 1.100€ NL Holdem Turbo Bounty Hunter miał 20-minutowe poziomy i rejestrację, która potrwać miała przez dwanaście poziomów. W zeszłym roku turniej ten wygrał Martin Kabrhel, inkasując 53.557€. Czech oczywiście i wczoraj obecny był w King's Casino.
Każdy z graczy otrzymywał na start 25.000, a bounty za głowę rywala warte było 300€. Przy stołach pojawili się między innymi Dutch Boyd, Chris Ferguson, Manig Loeser, Asi Moshe, Jeff Madsen, Cord Garcia, Michael Soyza, Kalidou Sow, Allen Kessler, Maria Lampropoulos i inni. Walczyła grupa Polaków. Rywalizowali Grzegorz Grochulski, Michał Lubas, Dariusz Paszkiewicz oraz Piotr Więcek.
Frekwencja była lepsza niż w zeszłym roku. Wtedy zagrało 325 pokerzystów – teraz przy stołach grało 387 osób. To oznaczało, że 59 osób znajdzie się w kasie. Min-cash miał być warty 1.090€. Na zwycięzcą turbo turnieju czekało 61.000€.
Dwóch Polaków w kasie
Przed bubblem w akcji JJ na AK Thomasa Hofmanna podwoił się Piotr Więcek. Chwilę później JJ dostał Manig Loeser. On nie dał już rady w tej sytuacji się podwoić. Vangelis Kaimakamis miał AQ, na flopie pojawiła się dama i Loeser odszedł bez kasy.
Do kasy udawali się między innymi Asi Moshe, Jeff Madsen i Giuliano Bendinelli. Na 32. miejscu odpadł Dariusz Paszkiewicz. Polak wziął 1.433€. Kilka pozycji wyżej uplasował się Martin Kabrhel. Dwudziestą pozycję zajął Cord Garcia, a na piętnastym miejscu odpadł Maria Lampropoulos (2.379€).
Piotr Więcek był wczoraj najlepszym z naszych graczy. Polaka mogliśmy obserwować przy stole telewizyjnym. Kiedy był już mocno skrócony, wrzucił all-ina z K6. Bharath Janardhan sprawdził z AQ. Na stole pojawiły się 527TK. Król dał Polakowi parę, ale rywalowi kolor. Piotr odpadł na jedenastym miejscu i zainkasował 2.958€.
Janardhan został bubble boyem finału. Wkrótce znalazł u siebie AK, które wrzucił na środek, pakując się prosto na AA Vangelisa Kaimakamisa.
Rozgrywka finałowa
Florian Sarnow dość szybko wyeliminował skróconego Lukę Marchiettiego, a chwilę później Vangelis Kaimakamis wygrał rozdani z Andryem Ivlevem. Tylko dwa blindy został Philippowi Zukernikowi i przegrał je do Mykhailo Gutyiego. Pokerzysta z Ukrainy powiększył jeszcze stacka eliminuję Kyle'a Halsteada.
Gutyi w tym finale radził sobie najlepiej. Wkrótce wyeliminował Angelosa Pettasa, a żetony zdobyła również częstymi all-inami, których rywale nie sprawdzali. Kiedy już sprawdzali, okazywali się gorsi. Tak było, kiedy Gutyi zagrał all-ina w starciu z Kaimakamisem. Miał KQ wobec KT rywala!
W heads-upie zmierzyli się Mykhailo Gutyi oraz Florian Sarnow. Niemiec dość szybko podwoił się, ale heads-up zakończył bardzo szybko. W jednym z rozdań Sarnow limpował z T8. Gutyi miał Q2 i czekał. Flop to T93. Panowie przeczekali. Turn to T i katastrofa dla Sarnowa. Po przebiciach wszystkie żetony wylądowały na środku. Gutyi musiał uniknąć kart dających rywalowi lepszy układ. River to 4! To oznaczało zakończenie eventu.
Warto podkreślić, że nieco wcześniej Florian Sarnow… zameldował się w finale eventu PLO, który rozgrywany będzie dzisiaj! Niemiec otrzymał wczoraj 37.678€ za drugie miejsce.
Mykhailo Gutyi został szóstym pokerzystą z Ukrainy, który zdobył bransoletkę WSOP. Dla pokerzysty wygrane 61.299€ (plus bounty za rywali) to także największy cash w karierze!
Wyniki finału eventu #4 – Turbo Bounty Hunter:
- Mykhailo Gutyi – 61.299€
- Florian Sarnow – 37.678€
- Vangelis Kaimakamis – 25.468€
- Angelos Pettas – 17.565€
- Darko Stojanovic – 12.367€
- Kale Halstead – 8.891€
- Philipp Zukernik – 6.531€
- Andrey Ivlev – 4.904€