Trzej muszkieterowie na PSPC – kolejny epizod wzruszającej historii

0
PSPC

Rozpoczął się wielki high roller za 25.000$. Event PSPC niesie za sobą interesujące pokerowe historie. Taką niewątpliwie jest ta, dzięki której zagrali tam Jeremy Hilsercop, Joey Ingram oraz Arlie Shaban.

O całej sprawie pisaliśmy już kilka razy. Zaczęła się ona właściwie kilka miesięcy temu, kiedy PokerStars zleciło Arliemu Shabanowi, streamerowi z Twitcha, wykonanie dwunastu zadań – nagrodą był Platinum Pass, czyli wejściówka do turnieju warta 30.000$. Ostatnim zadaniem Shabana było… namówienie na wyjazd na Bahamy Joey'a Ingrama! Miał on również otrzymać wejściówkę.

Youtuber znany jest z niechęci do PokerStars. Wszystko jednak zbiegło się z opublikowaniem wzruszającego filmu świątecznego, na którym Jeremy Hilsercop otrzymuje od swojej żony wymarzony prezent – wyjazd na WSOP. Ingram podbił więc stawkę o jeden Platinum Pass – właśnie dla Hilsercopa. Starsy przyjęły propozycję. Pisaliśmy o tym szerzej w tym newsie.

Ależ diabelskie zagranie PokerStars. Czemu mi coś takiego robią? Wiedziałem, że kiedy coś takiego się pojawi, ludzie będą mówili „sprzedałeś się” i „jesteś diabłem”. Ludzie myśleli, że skoro jestem krytyczny wobec PokerStars, to oznacza, że będę nienawidził ich do końca życia. Próba poradzenia sobie z tym była bardzo ciekawa – mówił Ingram w rozmowie z Pokernews. Joey przyznał, że Starsy postawiły go przed ciężką decyzją, ale wiedział na pewno, że nawet gdyby odmówił, to Shaban i tak zagra w wielkim turnieju, a on mu w osiągnięciu tego celu pomoże.

Gra na WSOP była jego celem

Jeremy Hilsercop mówił, że od dawna marzył o tym, aby zagrać w World Series of Poker. Życiowymi priorytetami są jednak żona i dzieci. Prezent od ukochanej był wspaniały i nie mógł przypuszczać, że historia rozkręci się tak dzięki mediom społecznościowym. – Joey to człowiek, któremu to zawdzięczam – mówił.

Ingram to jedna z osób, u których widać ogromne pokłady energii i pasji do pokera. Podobnie, jak dla wielu fanów gry, WSOP jest i będzie dla niego zawsze specjalnym festiwalem, do którego czuje słabość. – Przecież coś takiego widać w innych sportach. Ludzie kochają grę. Kochają futbol czy koszykówkę. To coś niesamowitego – mówił Joey.

Ingram obudził się w święta i wrzucił wzruszający film na Twittera. Ktoś zaproponował mu, aby przebił ofertę Starsów. Pokerzysta nie miał pewności, że operator zgodzi się na coś takiego. Szybka akceptacja ze strony PS dała mu sporą satysfakcję. Ciężka praca dziennikarza i Youtubera się opłaciła.

Pracowałem ciężko, aby znaleźć się w takim miejscu pokerowego świata – mam na tyle mocną pozycję, że coś podobnego może się wydarzyć. O tym właśnie marzyłem. Chciałbym, aby ludzie pokroju Daniela Negreanu robili coś dla innych. Jesteś w takiej pozycji, to zrób coś specjalnego dla innego gracza – wyjaśniał i apelował Amerykanin.

Joey przyznał w rozmowie, że chciałby zobaczyć deep run Hilsercopa. Nie będzie mu to jednak dane. Jeremy odpadł na czwartym poziomie. Po otwarciu, 3-becie Kevina Mathersa i all-inie Timura Toktabayeva, sprawdził za 25.000 (60 blindów) z 88. Toktabayev miał tam niestety QQ.

Pokerzysta przyznał na Twitterze, że popełnił błąd. Podziękował wszystkim za swoją przygodę. Do osób, które skrytykowały jego zagranie zwrócił się Joey Ingram (który radził sobie świetnie w pierwszym dniu). – Nie potrafię wyobrazić sobie niektórych beznadziejnych zagrań, które ludzie robili w swojej karierze. Zdarza się. Upewnię się, że Jeremy zagra w Main Evencie WSOP.

W walce o miliony dolarów pozostaje tylko Joey Ingram. Arlie Shaban odpadł w pierwszym dniu PokerStars Players NL Holdem Championship. Historia Jeremy'ego Hilsercopa jeszcze się nie kończy. Marzenia postara się spełnić na World Series of Poker za kilka miesięcy.

Power Series – doskonałe value w specjalnym turnieju PartyPoker

Poprzedni artykułZanim zejdę z tego świata, chciałbym… cz. II
Następny artykuł[Transmisja na żywo] PCA 2019 – Siedmiu Polaków z awansem w wielkim PSPC!