The Nuts – Smith i Rettenmaier w najlepszej trójce

0

Grudniowe notowanie rankingu The Nuts przynosi zmiany w czołówce.

Ranking The Nuts to lista najlepszych graczy publikowana przez stronę internetową telewizji ESPN. W jego układaniu uczestniczą dziennikarze ESPN, PokerNews, magazynu Bluff, WSOP i WPT.

Poprzedni rok został zdominowany przez kilku graczy. W czerwcu wszyscy zwracali uwagę na sukcesy Phila Iveya, Phila Hellmutha oraz Antonio Esfandiariego, którzy zaprezentowali znakomitą formę na WSOP. Pojawiła się nowa pokerowa gwiazda, czyli Greg Merson, który w październiku zdobył swoją drugą i najważniejszą bransoletkę WSOP, wygrywając Main Event.

Poza wielkimi nazwiskami uwagę zwracały kolejne sukcesy dwóch pokerzystów – Marvina Rettenmaiera oraz Dana Smitha. Ten drugi wygrał w zeszłym roku ponad 3 miliony dolarów i konkurował z Niemcem o tytuł Bluff Player of the Year. Ostatecznie to „Mad Marvin” zdobył tytuł, potwierdzając swoje umiejętności zwycięstwem w turnieju high roller podczas EPT Praga. Obaj gracze awansowali do najlepszej trójki rankingu..

Oto grudniowe notowanie The Nuts:

1. miejsce – Phil Ivey (bez zmian)

Amerykański pokerzysta znów otrzymał aż 7 głosów. Niedawno powrócił na Full Tilt Poker, gdzie zalicza pierwsze udane sesje. Informował też, że gra w Makau.

2. miejsce – Dan Smith (awans o 4 pozycje)

Smith wygrał event six handed podczas EPT Praga, dokładając do swoich wygranych kolejne kilkadziesiąt tysięcy euro. Andrew Feldman pisze, że dość zaskakujące jest, iż pomimo aż 5 turniejowych wygranych nie został najlepszym graczem poprzedniego roku.

3. Marvin Rettenmaier (awans o 5 pozycji)

Rettenmaier podczas EPT Praga wygrał turniej high roller i 365 tysięcy euro. Wcześniej wygrał dwa kolejne turnieje WPT. Zapewnił sobie tytuł Bluff Player of the Year (Gracz Roku).

4. Jason Mercier (spadek o jedną pozycję)

Mercier po raz pierwszy w swojej karierze zakończył rok bez turniejowego zwycięstwa. Jego końcówka była jednak dość dobra, bo w Pradze zaliczył dwa miejsca płatne.

5. Phil Hellmuth (spadek o trzy pozycje)

Wszystkie 10 miejsc płatnych Phila pochodzi z WSOP. Lance Bradley podkreśla, że zwykle w tym okresie roku Hellmuth zupełnie wypada z The Nuts, ale tym razem jest inaczej, co zawdzięcza swojemu sukcesowi podczas WSOPE. Wiemy, że Phil zagra podczas PCA, a więc może się okazać, że również poza World Series potwierdzi swoją klasę.

6. Antonio Esfandiari (awans o trzy pozycje)

Niedawno Antonio zajął trzecie miejsce podczas turnieju WPT Five Diamond i dołożył do wygranych kolejne 300 tysięcy dolarów. To niesamowite, że Esfandiari przez trzy ostatnie lata meldował się na stole finałowym tego eventu.

7. Greg Merson (spadek o dwie pozycje)

Wygrał tytuł CardPlayer Player of th Year. Już za kilka dni zagra na Bahamach i od jego występu zależy dalsza obecność na liście ESPN.

8. Michael Mizrachi (spadek o 4 pozycje)

W zeszłym roku Michael zarobił przy stolikach ponad 2 miliony dolarów. Jest na pokerowej scenie od ośmiu lat i ciągle udowadnia, że należy mu się miejsce w turniejowej czołówce.

9. Vanessa Selbst (spadek o 2 pozycje)

W 2012 roku wygrała 839 tysięcy dolarów. Zdaniem dziennikarzy zasługuje na miejsce w najlepszej dziesiątce. Ostatni jej sukces to wygrana eventu podczas Festa al Lago.

10. Bertrand Grospellier (powrót na listę)

W Pradze zaliczył trzy miejsca płatne, w tym 2. miejsce w turnieju WPT High Roller. Ciągle prezentuje wysoką formę i potrafi wygrać każdy turniej, w którym uczestniczy.

Na bubblu listy The Nuts znaleźli się John Juanda, Joseph Cheon, Shawn Buchanan oraz Tom Marchese. Każdy z nich mógł znaleźć się na miejscu, które zajął „ElkY”. Juanda wygrał w zeszłym roku ponad 3 miliony dolarów. Cheong aż w 13 turniejach plasował się na miejscach płatnych. Buchanan zajął drugie miejsce w WPT Five Diamond, a Tom Marchese wygrał tam turniej high roller. Dziennikarze podkreślają, że blisko najlepszej dziesiątki The Nuts są m.in Andrew Lichtenberger, Chris Moorman oraz Greg Raymer.

Być może w przyszłym miesiącu zobaczymy kolejne przetasowania w czołówce – przed nami m.in PCA, Aussie Millions oraz NBC Heads-up Championship.

Poprzedni artykułTop set na flopie i co dalej
Następny artykuł#05 Dwumiesięczna przerwa od pisania i grania. Czas wrócić na właściwe tory.