Steve Blay o podstawach blefowania – selekcja rąk

0
analiza rozdania blef

W pierwszej części tekstu o podstawach blefowania Steve Blay wyjaśniał nam, jak często powinniśmy blefować. Teraz czas na kwestię selekcji rąk.

Będąc w rozdaniu na riverze musimy zrozumieć (co ma swoje umocowanie w matematyce), że chcemy value betować z naszym najlepszymi rękami (jeżeli nic się nie zmieni) oraz z naszym absolutnie najgorszymi rękami. Blay pisze, że nie znaczy to, iż musimy mieć 72 offsuit, aby blefować. Oznacza to blefowanie z zupełnie najgorszymi rękami, które są w naszym zakresie, biorąc pod uwagę akcję na poprzednich uliczkach.

Czemu tak to wygląda? Nie powinniśmy marnować naszych rąk o średniej sile na blefowanie. To ręce na checka lub calla. To ręce, które nie są na tym mocne, aby zagrać value beta, ale mogą wygrać na showdownie, jeżeli zachęcimy rywala do zagrania value beta ze słabszą ręką. Czasem możemy go też zachęcić do blefowania i złapać na tym zagraniu.

Zauważcie, że Blay nie wyjaśnia czym jest „ręka o średniej sile”. Znów jesteśmy pośród kwestii teoretycznych. Zakładamy jednak, że to ręka, która nie jest odpowiednio mocna na value beta, ale dobra na to, aby wygrać na showdownie przy checku lub callu. Co z rękami, które są nieco gorsze od nich? To nasze „marginalne ręce”. Te nie są nawet dobre do czekania lub sprawdzania. Jednak nie powinniśmy z nimi blefować. Czemu?

To ręce, które należy przeczekiwać albo pasować. Blefujemy tylko z najgorszymi. Chociaż to wydaje się nieco dziwne, takie „marginalne” ręce mogą czasem wygrać na showdownie, gdy rywal przeczeka. Mają więc jakieś value i nie ma sensu marnować ich jako blefów.

Zupełnie najgorsze ręce

Jeśli nic się nie zmieni, to chcemy blefować z tym rękami, które są zupełnie najgorsze. To ręce, które nie mogą czekać/callować, aby wygrać. Są tak złe, że przegrają nawet, jeżeli akcja na riverze to check – check. Kiedy nie macie szans na wygranie bez blefowania, to warto wziąć pod uwagę to zagranie.

Zauważcie, że dwa razy w Blay pisze słowa „jeśli nic się nie zmieni”. W praktyce bowiem istnieje jeden wyjątek w tej hierarchii rąk i ma on związek z blokerami. Zobaczcie na poniższym przykładzie.

Czasem możecie mieć marginalną rękę, która ma lepszy potencjał na bycie blokerem niż „zupełnie najgorsze ręce”. Przykładowo w zakresie macie jakieś drawy do strita, który się nie skompletował. Na stole jest 7328K. Nie będziemy rozpisywali się, jak dotarliśmy do tego punktu w rozdaniu. Powiedzmy, że mamy tam 65 lub A4. W teorii powinniśmy blefować z 65 (zapewne nasza „najgorsza ręka”) i czekać z A4 bo nasz marginalny układ ace high może wziąć pulę na showdownie.

W tym jednak przypadku Blay wspomina o możliwości blefowania z A4. To, że w ręce mamy A powoduje, że istnieje mniejsza szansa na calla – blokujemy nutsowy kolor. To szczególnie dobre, jeżeli czujemy, że ace high jednak nie wygra na riverze.

Z trzeciej części tekstu dowiecie się, jak w praktyce wykorzystać tę wiedzę!

Potężne starcie liderów na stole finałowym Millionaire Maker – analiza

ŹRÓDŁODanDBPoker
Poprzedni artykułPotężne starcie liderów na stole finałowym Millionaire Maker – analiza
Następny artykułWSOP 2019 – Adam Friedman obronił tytuł Dealer’s Choice!