Poznajcie finalistów Main Eventu WSOP 2018

0
WSOP 2018

Tony Miles, Johnn Cynn oraz Michael Dyer. Oto trójka finalistów tegorocznego Main Eventu World Series of Poker. Jeden z tych graczy weźmie jutro w nocy aż 8.800.000$. Co mówili? Jakie sukcesy osiągali? Zobaczcie.

Już tylko trzech pokerzystów pozostało w finale Main Eventu World Series of Poker. Wiemy na pewno, że tytuł pozostanie w Stanach Zjednoczonych. Cała trójka nie jest (jeszcze) szczególnie znana. Nadszedł więc czas, abyśmy tych pokerzystów nieco lepiej poznali!

Tony Miles

Jest zapalonym tancerzem i fanem Seattle Seahawks. Swój entuzjazm przyniósł aż z drugiego końca Stanów Zjednoczonych. Na co dzień mieszka bowiem w Jacksonville na Florydzie. W turniejach gra od 2011 roku. W tym roku cashował na dwóch turniejach WSOP. Wygrał 2.358$ w Colossusie oraz 4.038$ w Millionaire Makerze. Teraz jego wygrane turniejowe zmienią się jednak znacząco. TOP3 daje mu już minimalnie 3.750.000$ wygranej!

Miałem dość wolny start. Gracze jednak wiedzą, że ten turniej jest maratonem i nie sprintem, a więc w ogóle się nie martwię – mówił podczas pierwszego dnia eventu.

Faktycznie Miles nie miał powodów do zmartwienia. Konsekwentnie budował swojego stacka, mając w kluczowych momentach grupę oddanych fanów, którzy wspierali go dopingiem.

To niezwykle ważne, aby mieć w życiu i przy pokerowym stole ludzi, którzy podniosą cię, kiedy upadniesz. To są najważniejsi ludzie mojego życia. Moja mama, tata, brat i wszyscy znajomi tutaj są. Wszyscy, których kocham są tutaj.

Tony Miles
Tony Miles

Historia o nadziei i odkupieniu

Miles bardzo dobre wie, co mówi o wsparciu i pomocy innych. Określa swój występ mianem „historii o nadziei i odkupieniu”. Właśnie takich słów użył, gdy znalazł się w finale Main Eventu. Podkreślił, że w życiu przeszedł bardzo dużo. Upadał wiele razy. Poradził sobie z uzależnieniem. Pomogli przyjaciele, którzy nakierowali go także w pokerowym rozwoju.

Przeszedłem naprawdę poważne problemy z uzależnieniem i kiedy wróciłem, gra już dawno się zmieniła. Ona ewoluowała, a ja musiałem pracować dwa razy ciężej, aby złapać czołówkę. Bardzo ważne było to, że miałem przyjaciół na szczycie, którzy wzięli mnie pod swoje skrzydła. To znaczy dla mnie bardzo wiele i wszyscy ci przyjaciele są tutaj teraz ze mną i mają część akcji. To, że mogę im się odpłacić takim wynikiem, jest właściwie nie do opisania.

W drugim dniu finału Miles założył koszulkę Russela Wilsona. To zawodnik Seattle Seahawks. Jak sam mówi, to typ sportowca, którego bardzo szanuje, zarówno za wartości chrześcijańskie, ale również za walkę o swoje życie. Miles czuje się podobnie.

Ten drugi dzień finału był dla pokerzysty dość szczęśliwy. W kluczowym rozdaniu odesłał do kasy Joe Cadę. Jego AK było lepsze od TT rywala. Po tym rozdaniu pokerzysta dostał wiatru w żagle i wygrywał kolejne rozdania. Zupełnie bez obaw grał z Michaelem Dyerem i pewnie wyszedł na prowadzenie. Czy dzisiaj zostanie nowym mistrzem Main Eventu?

John Cynn

Chociaż John Cynn nie znajduje się na liście graczy, którzy w finale Main Eventu zagrali dwa razy, to jednak osiągnął coś absolutnie niesamowitego. Był bowiem bliski finału w 2016 roku. Odpadł na jedenastym miejscu. Teraz poprawił swój wynik!

W tamtym turnieju Cynn zakończył swój udział wrzucając parę ostatnich blindów z QT i wpadając na AK Gordona Vayo. Wziął 650.000$. To był znacznie lepszy wynik niż poprzedni największy, kiedy w 2015 roku wygrał 20.000$ za 59. miejsce w Millionaire Makerze.

Od 2016 roku Cynn dołożył do swoich wyników turniejowych 200.000$. Przed finałem mówił jednak, że czuje się całkiem inaczej. Był zdecydowanie bardziej spokojny.

Czuję się zdecydowanie bardziej wyluzowany niż wcześniej, co jest bardzo miłe. Może to dlatego, że jestem tutaj drugi raz, a może dlatego, że mam większego stacka. Oba te doświadczenia są wspaniałe, ale teraz bawię się po prostu fantastycznie.

W rozmowie z dziennikarzami przyznał, że w turnieju notuje niesamowitego runa. W siódmym dniu, gdzie ważyły się losy finału, nie miał żadnego większego rozdania. Wspominał tylko jedno, w którym siódemki pokonały piątki rywala, dzięki czemu miał grywalnego stacka i nie musiał się o nic martwić.

John Cynn
John Cynn

Mam takiego runa, że gdybym w tym roku odpadł na dwunastym miejscu, byłbym i tak szczęśliwy. Nie mogę na nic narzekać w tym turnieju. Czuję się tak samo, jak czułem przez cały Main Event. Zaakceptuje każdy wynik. Wszyscy grają dobrze, nic nie przychodzi łatwo i mogę tylko pozostać przygotowanym na dobre karty, które dostanę – mówił przed finałem.

Dzisiaj Cynn rozpocznie mając drugiego stacka.

Michael Dyer

To właśnie Michael Dyer, 32-letni pokerzysta z Houston w Teksasie, był postrachem ostatnich kilku dni Main Eventu. Blefował, drawował, betował i stawiał rywali przed niezwykle trudnym decyzjami. Dyer jest jednak jednym z najbardziej tajemniczych finalistów w tym roku.

Pokerzysta ma na swoim koncie 130.000$ scashowane w turniejach. Jego najlepszym wynikiem był dotychczas ósme miejsce w jednym z turniejów WSOP w 2009 roku. Wygrał wtedy 65.905$. Do tego roku jego jedyna przygoda z Main Eventem miała miejsce w 2016 roku. Odpadł w pierwszym dniu.

Nie grałem przez jakiś czas w pokera live i zastanawiałem się, jak sobie poradzę. Turniej układa się na razie bardzo dobrze – mówił parę dni temu.

Dyer w czołówce turnieju utrzymywał się od piątego dnia. Miał wtedy dwanaście milionów w stacku i przeniesiony został na stół telewizyjny. Od tego momentu zdobywał kolejne żetony. Kluczowe rozdanie pokerzysty miało jednak miejsce w siódmym dniu. Wtedy z combo drawem sprawdził postawił na all-inie Paulo Goncalvesa, trafił kolor i rozpoczął marsz do finału, a później TOP3.

Agresywna i odważna gra popłacały. Pierwszy dzień finału Dyer rozpoczynał jako wicelider. Zakończył go jako lider i tak samo grał sporą część drugiego dnia. Później karty nie współpracowały już tak dobrze i wylądował na shorcie.

Michael Dyer
Michael Dyer

W finale wspierają go mama i tata, który przyleciał z Houston. Mama pojawiła się przed finałem.

Nie ma presji, ale miałem nadzieję, że awansuje do finału, aby moja mama nie leciała tutaj na marne – mówił.

Dyer zdecydowanie wyróżnia się pośród finalistów. Jako jedyny nie ma żadnej reklamowej naszywki. Unika wywiadów i jest bardzo spokojny. Pod pewnym względem przypomina Joe McKeehena. Czy dzisiaj wróci do gry z shorta? Przekonamy się już niebawem! Jako ciekawostkę dodajmy, że Dyer ma prawdopodobnie 100% swojej akcji w turnieju!

Sytuacja przed ścisłym finałem:

Miejsce Gracz Stack Liczba blindów
1 John Cynn 128.700.000 80
2 Tony Miles 238.900.000 149
5 Michael Dyer 26.200.000 16

Wypłaty w finale:

  1. 8.800.000$
  2. 5.000.000$
  3. 3.750.000$

Polska Galeria Sław – czy ten pomysł w ogóle kiedyś wypali?

Kalendarz Imprez Pokerowych baner

Poprzedni artykułPięć najbardziej dominujących występów w historii Main Eventu WSOP
Następny artykułPolska Galeria Sław – czy ten pomysł w ogóle kiedyś wypali?