Opinia – Amatorzy nie tracą pieniędzy, oni je po prostu wydają

0
Amatorzy w pokerze

Co jest dobre dla pokera? Kiedy zapytamy o to profesjonalistów oraz pokerowy biznes, usłyszymy dwie różne odpowiedzi. Jak to właściwie wygląda?

To, co jest „dobre dla pokera” to czasem eufemistyczne określenie na pieniądze, które przychodzą tutaj wraz z graczami amatorskimi. Steve Ruddock zauważa, że tak przynajmniej myślą profesjonaliści. Traktują oni amatorów, jak ludzi, których w pokerze coś kusi. Chcą świetnie się bawić i dlatego wracają. Część będzie próbowała osiągnąć sukces, ale tylko mała część zamieni się w zwycięzców.

Profesjonaliści chcieliby, aby pokerowe strony były środowiskiem, gdzie tacy graczy odnajdą miejsce. Ci, którzy do swojej gry się przyłożą będą mogli dzięki tej pracy zacząć regularne wygrywać.

Taki model (duże bonusy i nagród) działał świetnie podczas pokerowego boomu. Ludzie nadciągali wtedy do pokerowych stołów ze wszystkich stron. Teraz, kiedy ta fascynacja pokerem jest trochę mniejsza, cały biznes doszedł jednak do innego wniosku – większość graczy amatorskich nie chce grać w karty, aby spełnić swoje marzenia. To dla nich po prostu trochę rozrywki.

Dyskurs w tym punkcie się rozłącza. Zwykle ci, którzy specjalizują się w grze, przenoszą swoje motywacje na innych graczy. „Czemu miałbyś grać i zawsze przegrywać?”,”Czy to nie okropne uczucie?” „Czy nie chcesz się poprawić?”.

Ale to samo powiedzieć można przecież o ludziach, którzy w kasynach społecznościowych na Facebooku kupują żetony, które pozbawione są przecież jakiejkolwiek wartości. Albo tych, którzy grają setki godzin w Candy Crush i dokupują w sklepie tzw. power-upy.

Jasne, może dla nas taki sposób na wydawanie własnych pieniędzy jest głupi. Oni jednak myślą o tym inaczej – kupują coś, bo chcą się dobrze bawić. Tak samo myślą piłkarze w amatorskiej drużynie, które spotyka się dwa razy w tygodniu. Nie wszyscy są tam, aby walczyć o awans o ligę wyżej i profesjonalną grę.

Być może młody zawodnik myśli jeszcze o tym, że chciałby poprawić swoje umiejętności i mieć szansę na transfer do lepszej drużyny. Nie myśli tak jednak 35-letni mąż i ojciec dwójki dzieci. On jest tam z całkowicie innego powodu.

Powody, z których ludzie uczestniczą w sportach w taki rekreacyjny sposób, są odzwierciedleniem gry w pokera:

  • Dla aspektu społecznego
  • Bo mają jakieś zdolności
  • Lubią aktywność fizyczną albo mentalną i konkurowanie z innymi

Przygnębieni? Oni się dobrze bawią!

Największe i najbardziej nieprawidłowe wyobrażenie zawodowców o graczach amatorskich jest takie, że ci są przygnębieni stratą pieniędzy. Profesjonalni nie myślą, że tacy rekreacyjni pokerzyści nie widzą tego jako straty, ale raczej wydawanie pieniędzy.

Amatory nie martwią się utratą buy-ina czy dwóch podczas jednej sesji, nie zawsze interesuje ich też chęć do poprawiania umiejętności. Te pieniądze to ich budżet na rozrywkę. Mogą zamiast pokera wybrać kolację w restauracji lub grę w kasynie.

Nie da się temu zaprzeczyć patrząc na to, ile pieniędzy wydawane jest na wszelakie loterie, gry wrzutowe i inne rozrywki. Sami pokerzyści czasem pojawią się przy stole blackjacka.

Dla hydraulika czy sanitariusza piątkowa sesja pokerowa jest rozrywką po ciężkim dniu pracy. Chcą się zrelaksować. To nie jest praca na pół etatu. Niektórzy mają już dość stresu w swoim życiu, nie potrzeba im go jeszcze więcej.

Ruddock uważa, że pokerowa społeczność musi przestać patrzyć na amatorów jako tych, którzy są początkujący i za wszelką cenę chcą się poprawić. Musi zrozumieć, że tacy gracze to konsumenci.

Niektórzy gracze szukają value. Inni chcą grać zawodowo. Większość jednak to tacy, którzy nie różni wiele od tych grających czasem w blackjacka i od czas do czasu przeznaczy na to parę setek dolarów. Wiedzą, że to jest -EV, ale jednak i tak chcą na to pieniądze przeznaczyć. Chcą się bawić i ewentualnie mieć szansę na wygraną, jeżeli gra pójdzie dobrze.

Pokerzyści i sam pokerowy biznes na pewno chętnie zobaczy w pokerze większą liczbę graczy amatorskich. Chcą przecież, aby zamiast automatów i innych gier wybrali właśnie karty. Aby tak się jednak stało, poker musi być grą atrakcyjną dla każdego. To z kolei wymaga znalezienie równowagi pomiędzy wartością, zwiększoną mobilnością oraz rozrywką.

ŹRÓDŁOUSPoker
Poprzedni artykułLimpowanie nie jest łatwe – nowe podejście do niewygodnych stacków
Następny artykułAlex Fitzgerald – as high do mucka