Dwa dni temu pokerzysta „BigBlindBets” został zwycięzcą Main Eventu WCOOP. Kim jest gracz, który wygrał 1,6 mln dolarów? Okazuje się, że to grinder cashowy najwyższych stawek.
WCOOP to jeden z największych pokerowych festiwali w roku. Nie dziwne więc, że przyciąga nie tylko graczy turniejowych, ale też cashowych, którzy próbują swoje umiejętności wykorzystać rywalizując w poszczególnych eventach. Podobnie wygląda historia gracza BigBlindBets, który zagrał w Main Evencie WCOOOP i był najlepszym pośród ponad 2.000 graczy – wygrał 1.665.962$.
Sukces to tym większy, że Anglik, który ciągle pozostaje anonimowy, nie jest graczem łączącym gry cashowe i turnieje. Te pierwsze grinduje od kilku lat prawie nie rywalizując w turniejach – w tym roku zagrał ich zaledwie trzynaście!
Od gry rekreacyjnej do najwyższych stawek
Jak jednak rozpoczęła się kariera pokerzysty? Jest jednym z graczy, którzy pokera poznali przed Czarnym Piątkiem. W jednym z postów na forum pisał, że początkowo był typowym graczem rekreacyjnym – grywał ze znajomymi, rywalizował w turniejach niskich stawek, szukał wygranych w darmowych turniejach. Początkowo pokera traktował jak zabawę, co nie różni go od wielu graczy.
Wszystko zmieniło się, kiedy postanowił nieco porządniej popracować nad grą. Początkowo grał turnieje sit and go. Później przeszedł na gry cashowe (10NL i 20NL). Przyznaje, że coś zacięło się na wyższych stawkach, ale po odpowiednim przygotowaniu do grindu (trener, wsparcie innych) kontynuował swoją podróż przez kolejne stawki – około cztery lata temu zagościł na 1/2$.
Pierwszy milion, kolejny milion
Cztery kolejne lata były dla Anglika bardzo pracowite. Jeszcze pod koniec 2017 roku grindował stawki 2/5$ i 5/10$. Dzisiaj gra najwyższe możliwe gry w sieci, a na PokerStars zobaczyć go można właśnie na stołach z wysokim wpisowym.
Szczególnie 2018 rok był dla niego bardzo dobry. Parę dni temu na pokerowym forum opublikował niesamowity wykres. Podczas dwunastu miesięcy grindu zagrał 375.856 rozdań cashując łącznie na 1.125.491$!
– Ten rok to jednak pewien zawód. Nie chodzi o wyniki, wydaje mi się, że pierwszy raz od startu tej podróży gram po prostu gorzej w pokera. To moja główna motywacja, aby rozpocząć bloga. Chcę rozwijać się jako gracz i pisać o tym tutaj – pisał na jednej ze stron parę dni temu.
Było to jeszcze przez Main Eventem WCOOP. Teraz Brytyjczyk jest nie tylko graczem najwyższych stawek online, ale też mistrzem najważniejszego eventu pokerowego online. Będziemy uważnie śledzili jego karierę!