Julian Thomas – zapomniany mistrz WPT nową gwiazdą High Rollerów?

0
Julian Thomas

Julian Thomas to kolejny z doskonałych pokerzystów live, którzy pochodzą z Niemiec. Parę lat temu wygrał turniej World Poker Tour. Chociaż grać live zaczynał wcześniej niż inni koledzy, to dopiero teraz przebija się na scenę.

Gra wszystkie High Rollery. Jest bardzo mocno niedocenionym graczem. Uważam, że jest jednym z faworytów pośród mniej znanych Niemców, aby w tym roku osiągnąć sukcesy.

Czyje to słowa? Ta tajemnicza rekomendacja wystawiona została przez doskonałego Dominika Nitsche. Pokerzysta opowiadał o swoim koledze Julianie Thomasie, mistrzu WPT Praga, który coraz lepiej radzi sobie w High Rollerach.

To właśnie Thomas był pierwszym z pokerzystów nieoficjalnego Team Germany, który wygrał znaczący turniej. To był moment, w którym poważniej zaczęli grać choćby Fedor Holz oraz Rainer Kempe. O Thomasie zrobiło się jednak cicho, a koledzy święcili kolejne sukcesy.

Dzisiaj, parę lat później Juliana Thomas spotkać można w turniejach za 50.000€. Zagrał taki w Barcelonie i mówi, że czuł się całkiem pewnie.

Kiedy zacząłem grać live był 2013 rok. W momencie, gdy zakwalifikowałem się do turnieju za 5.000$ nie grałem wyżej niż za 200$. Nie przypuszczałem nawet, że mógłbym zagrać turnieje za 5.000$ lub 10.000$. Kiedy jednak usiadłem do stołu, poczułem, że mogę wygrywać w tych grach. Wtedy też poznałem Rainera, Fedora i Bena (bencb789 – przyp.red.), które uznaję za najlepszego gracza turniejowego online. Zacząłem pracować z tymi graczami i poczułem przewagę. Gra w moim pierwszym Super High Roller była naprawdę wyjątkowa.

Czemu jednak właśnie w Thomas tak bardzo wierzy Dominik Nitsche? Julian mówi, że zarówno Nitsche, jak i Christian Christner to bardzo ciężko pracujący gracze. Może nie mają wyjątkowego talentu, ale spędzają bardzo dużo czasu na studiowaniu zagrań. Nitsche początkowo też nie miał dobrych wyników. One przyszły po jakimś czasie.

Zawsze żartowaliśmy z Dominika, bo opłacał wpisowe do turniejów, ale nigdy nie cashował. Nawet Stephen Chidwick się dołączał. Miał ciężkie lata, gdzie bubblował wszystkie turnieje, a teraz wszystko wygrywa i miażdży. Każdy z tych graczy ma jakieś dobre elementy gry. Ike Haxton jest świetnym w elemencie gry na deepstacku. Dominik ma inne mocne strony. Przewagi w turniejach są dość małe, a więc każdy będzie miał dobre serie.

Julian Thomas

Początkowo w Team Germany byli Koray Aldemir, Fedor Holz, Rainer Kempe, BenCB oraz Thomas. Dołączył też Steffen Sontheimer. Dzisiaj na Skypie i Whatsappie jest kilka takich grup pokerzystów z Niemiec. Wygląda więc na to, że niczym trener niemieckiej reprezentacji piłki nożnej, Niemcy mogliby w kilku różnych turniejach wystawić parę solidnych i równorzędnych drużyn!

Są oczywiście gracze online, którzy jeszcze nie zdecydowali się na spróbowanie sił w High Rollerach. Thomas wymienia tutaj szczególnie Finów (Samuel „€urop€an” Vousden oraz Tomi „elmerixx” Brouk) i Szwedów (Simon „C Darwin2” Matsson i Niklas „lena900” Astedt. Niemiec uważa, że doskonale poradziłby sobie Patrick Leonard z Team PartyPoker, który co prawda grywa High Rollery, ale jednak nie gra live aż tak często.

Jak na scenie High Rollerów poradzi sobie Thomas? Na razie ma niezłe początek. Trzy tygodnie temu zajął szóste miejsce w High Rollerze za 25.000€ na EPT Monte Carlo. Wcześniej też osiągał niezłe wyniki, ale na duży sukces musi jeszcze poczekać.

Efekt kuli śnieżnej – jak go powstrzymać?

ŹRÓDŁOCalvinAyre
Poprzedni artykułPodstawy strategii – bet sizing
Następny artykułPokerowa kartka z kalendarza – gardze_wami wygrywa ponad 230.000$ na SCOOP (22 maja)