Ignat „0Human0” Liviu – od grindu online na wysokie stawki do gry live?

0
Ignat Liviu
Ignat Liviu (foto: Joe Giron)

Część graczy w swojej karierze przebyła drogę z pokera online do pokera live. Niektórzy, tak jak Amerykanie, zmuszeni zostali przez sytuacją w ich kraju. Inni gracze, tak jak Ignat Liviu, postanowili szukać większego value w pokerze na żywo.

Liviu „0Human0” Ignat to pokerzysta, którego część fanów gry będzie zapewne kojarzyła. Kilka lat temu rumuński grinder, podbijał stoły online, walcząc niejednokrotnie z legendami pokera online. Notował też bardzo dobre wyniki. Dzisiaj przy stołach w sieci można go spotkać znacznie rzadziej choć w tym roku ma całkiem solidne wyniki – rozegrał kilkadziesiąt tysięcy rąk, a jego profit to ponad 100.000$.

Liviu był jednym z pokerzystów, którzy grali w EPT Praga. Do turnieju dostał się z satelity, a w krótkiej rozmowie z Pokernews opowiadał o obecnym krajobrazie gier online na wysokie stawki.

Dzisiaj gram właściwie wszystko, co jest dostępne. Czasem to 50/100$, czasem 25/50$. Nie mamy zbyt wielkiego wyboru. Kiedy pojawiają się dobrze gry, staram się w nich uczestniczyć.

Poker online wysokich stawek znacznie zmienił się w ostatnich latach. Liviu mówi, że jest to po części kwestia niekorzystnej legislacji, która część graczy zupełnie odcięła od możliwości gry.

Gry się bardzo zmieniły. Prawo w niektórych krajach się zmieniło i gracze nie mogą już rywalizować. Tylko część profesjonalistów mogła się przeprowadzić. Gry są coraz cięższe i pojawia się mało nowych osób. Sytuacja nie jest więc dobra, ale może zmieni się w przyszłości.

Liviu Ignat
Liviu Ignat (foto: Neil Stoddart)

Edukacja i koncentracja

Pokerzysta mówi, że grind na wysokich stawkach wymaga obecnie jeszcze lepszego przygotowania. Trzeba sporo czasu spędzać nad edukacją. Rumun uważa, że dzisiaj nie da się już grać wysokich stawek na takim luzie jak kiedyś, „rozdając 3-bety na lewo i prawo”. Współczesny grind high stakes to pełna koncentracja i dyscyplina.

Do nauki możesz używać różnych programów, przykładowo takich, które uczą cię podejścia GTO. Myślę jednak, że gracze przede wszystkim potrafią się dobrze skoncentrować podczas gry i intuicyjnie wiedzą, jak należy zagrać w większości spotów.

Na początku grudnia Liviu pojawił się w Pradze, gdzie wziął udział w Main Evencie EPT. Pokerzysta mówi, że poker live to dla niego rozrywka, chociaż jest to też wyczerpujący grind.

Podoba mi się struktura i cała organizacja. Oczywiście możesz powiedzieć, że to męczący grind, bo przy stole spędzasz sporo czasu (osiem do dziesięciu godzin), ale kiedy awansujesz do dalszej fazy turnieju, to masz jeszcze więcej doskonałej zabawy – mówił.

Niektórzy chcą się bawić, inni traktują grę całkowicie poważnie. Ignat mówi, że chociaż wielokrotnie grał live, to czasem dają o sobie znać jego korzenie i grind online, bo nie czuje się do końca pewnie przy stołach. W Pradze osiągnął jednak swój najlepszy wynik w karierze. W Main Evencie zajął siódme miejsce i wygrał 136.720€!

Jonathan Little radzi – leadowanie zwykle nie ma sensu

ŹRÓDŁOPokernews
Poprzedni artykułJonathan Little radzi – leadowanie zwykle nie ma sensu
Następny artykułPolscy zwycięzcy Platinum Pass – kto zagra w PokerStars NL Holdem Players Championship?