Dobra zabawa w Extravaganzie

4

Do klubu Michała Wiśniewskiego zjechało wczoraj spore grono warszawskich pokerzystów. Każdy znalazł tam zajęcie dla siebie i wszyscy się świetnie bawiliśmy. Zakwalifikowani gracze, w tym ja zasiedli do stołu aby rozegrać zasadniczy turniej, pozostali mogli zagrać w naprędce zorganizowanym freerollu z dodaną pulą od firmy Unibet. Oprócz tego każdy mógł pobawić się grając w ruletkę lub blackjacka.

Żetony dzięki pociągowi do alkoholu 🙂

Sam turniej rozpoczął się dla mnie całkiem nieźle. Po pierwszych kilkunastu minutach kiedy w zasadzie nie brałem udziału w grze, będący dealerem Michał Wiśniewski zakomunikował, że zwycięzca najbliższego rozdania wygrywa butelkę wódki. Byłem na buttonie i dostałem dwie dziewiątki. W rozdanie zaangażował się też jeden z graczy Warszawskiej Ligi Pokera – Serginho. Flop Q-8-6 obaj przeczekaliśmy, na turn spada nic nie znacząca niska karta i zagrywam za 1,600 i ku mojemu zdziwieniu dostaję mini-raise do 3,200. Coś mi tu nie grało i sprawdzam. Niska karta na river i moja para dziewiątek okazuje się lepsza od A-J rywala. Wygrywam sporą ilość żetonów i buteleczkę, która szybko zostaje rozdzielona pomiędzy wszystkich graczy na stole. Potem wygrywam jeszcze dużą pulę od Ani – żony Michała. Zagrywając all in na turnie udało mi się spowodować, że Ania wyrzuciła lepszą kartę.

Warsaw – Zły prorok

W związku z coraz wyższymi blindami gra nabrała przyspieszenia, zaczęli odpadać pierwsi gracze. Ja ze swoim stackiem około 18,000 czułem się jeszcze dość komfortowo. W końcu nadeszło pechowe dla mnie rozdanie. Aartino bije z późnej pozycji ja mam dwa walety i przebijam go prawie na jego allina (9,000). Aartino chwilę myśli po czym stwierdza "Mam 18% szans i czutkę" :P. Aartino pokazuje parę siódemek i mówi, że na pewno trafi seta, na co nadzorujący przebieg turnieju Warsaw mówi "Czemu nie karetę". Okazuje się, że dobry gracz potrafi doskonale czytać flopa przed jego pokazaniem i po turnie Aartino kompletuje karetę siódemek. Po tym rozdaniu zamiast mieć blisko 30,000 spadam na niecałe 9,000 i szukam okazji od allina. W końcu gdy w grze pozostał 4 osoby gram za wszystko z Q-10 i zostaję sprawdzony przez A-J. Żaden z nas nie poprawia swojego układu i odpadam z turnieju.

Chociaż sam turniej mi nie wyszedł zabawa była świetna, dużo śmiechu i sporo alkoholu dodatkowo jeszcze jeden freeroll na jednym z bocznych stołów i w końcu czas do domu.

Jeszcze dwa słowa o organizacji:

  • Stół pokerowy Michała Wiśniewskiego po prostu rewelacja!!!. Wielki stół, dużo miejsca dla graczy plus miejsce na kamerki oglądające karty pełen profesjonalizm.
  • Druga sprawa to dealer turnieju, czyli Michał Wiśniewski, pomimo tego, że jak sam mówił stresował się przed debiutem w tej roli wypadł bardzo dobrze i z małą pomocą Warsawa sprawnie przeprowadził cały turniej dodając do tego bardzo miłą i sympatyczną atmosferę przy stole.

Dzisiaj po południu na stronie głównej będziecie mogli przeczytać dokładniejszą relację z samego turnieju plus obejrzeć galerię zdjęć.

Fantastyczne losowanie

Pomimo męczącej nocy trzeba było wstać z samego rana, żeby o 12:00 obejrzeć losowanie finałów Mistrzostw Europy. Po raz kolejny los był dla nas łaskawy. Grupa z Austrią, Niemcami i Chorwacją wydaje się być w naszym zasięgu. Taki skład grupy i dodatkowo taki układ meczy można było sobie tylko wymarzyć. Austria – zdecydowanie najsłabszy zespół z wszystkich biorących udział w tej imprezie. Nawet "ściany" im nie pomogą i myślę, że spokojnie ten mecz wygramy. Niemcy – jedna z najlepszych drużyn świata. Ale jeśli nie wygramy z nimi mając na pokładzie Leo to nie wygramy już nigdy!!!. Do boju Polsko. I ostatni mecz z niedocenianą ale bardzo silną Chorwacją, który najprawdopodobniej będzie decydował o awansie do dalszej fazy. Wielkie emocje gwarantowane!!!!

Poprzedni artykułJesienne Szczupaki
Następny artykułExtravaganza Poker Night

4 KOMENTARZE

  1. Daniz taki aktywny jesteś w komentarzach, może też byś chciał swojego bloga tutaj poprowadzić?

  2. M.in. był freeroll o 200 euro na konto Unibetu, którego wygrał Prawiczek w HU z Clipciem. Poza tym były walizki z żetonami Unibetu itp.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.