Daniel Negreanu: Moja pokerowa kariera jest jak gra wideo

0

Pokerzysta odpowiada na pytania internautów.

Kilka dni temu Daniel Negreanu postanowił odpowiedzieć na niektóre wybrane pytania fanów, które zadali oni na Twitterze. Daniel zapytany został m.in. swojego najmocniejszego przeciwnika, to co go motywuje do dalszej gry oraz sposoby na zrelaksowanie w ciągu dnia.

Daniel mówi, że od pewnego czasu jego sposobem na uspokojenie jest medytacja. Pokerzysta korzysta z nagrań, podzielonych na pory dnia, które pomagają mu się uspokoić np. podczas turnieju. Daniel zaczął również sporządzać notatki – mówi, że codziennie wstaje, bierze notatnik i zapisuje swoje przemyślenia, uwagi o swoim życiu i inne informacje, np. to, że zadzwonić do dawnego znajomego. To pozwala mu sobie radzić ze stresem.

Jeden z użytkowników pyta Daniela, w jaki sposób poker i społeczność pokerzystów zmieniła się od dnia, w którym on zaczynał grę. Negreanu mówi: – Oczywiście wszyscy się wtedy znali. Jeżeli widziałeś kogoś nowego przy stoliku, zakładałeś, że jest on rybą. Jeżeli nie widziałeś go w Vegas, to jak on mógłby się stać dobry. (…) Od momentu wynalezienia pokera online, teraz siedząc przy stole nie wiesz, czy gość zagrał 5 milionów rozdań, albo ma wygrane 10 milionów dolarów. Negreanu mówi, że społeczność pokerowa zmieniła się na przestrzeni lat, ale teraz następuje powrót do dawnego podejścia – ludzie spotykają się, spędzają wspólnie czas. Kanadyjczyk podaje przykład spontanicznego meczu piłkarskiego na plaży w Barcelonie, gdzie pokerzyści grali kilka miesięcy temu w EPT.

Co ciekawe, jedno z pytań zadaje… Faraz Jaka. Pokerzysta pyta swojego kolegi o motywacje do gry i rzeczy, których pragnie lub które chciałby poprzez grę osiągnąć. Daniel odpowiada, że zawsze był osobą lubiącą konkurować z innymi. Motywuje go bycie w czołówce pokerzystów – nie chce, aby mówiono o nim jako „byłym najlepszym”. – To moja gra wideo. Ludzie grają, bo chcą w grze osiągnąć konkretny poziom. Patrzę na pokera i moją karierę w podobny sposób. (…) Phil Hellmuth ma 13 bransoletek, Phil Ivey ma 9, ja mam 6, dobra, muszę wejść na poziom siedmiu, ośmiu, dziewięciu. Daniel mówi, że podoba mu się podróżowanie, poker ciągle go bawi, ale zaznacza, że nie motywacją na pewno nie są pieniądze.

Scott Seiver jest graczem, którego Daniel uważa za jednego z najlepszych pokerzystów. Obaj grali wspólnie w Big Game, w turniejach, czy cashach. Daniel mówi, że bardzo ciężko się z nim mierzyć, a Seiver potrafi znakomicie grać pozycją. Negreanu dodaje również, że ciężkim rywalem jest niemiecki pokerzysta Philipp Gruissem, który niedawno wygrał drugi turniej WPT Alpha8 z rzędu. Kanadyjczyk przyznaje jednak, że wygrał ostatnio wiele pul przeciwko Gruissemowi, który dość często mówi do niego z tego powodu słowa „Daniel, znów trafiłeś, znów masz rękę”.

Cały materiał z odpowiedziami:

Poprzedni artykułPre Flop PokerTexas – 25 listopada – 1 grudnia
Następny artykułŻycie: gra o wszystko – 500tyś w puli