Gra fit or fold na najniższych stawkach ma szansę się sprawdzać, ale nawet tam ta podstawowa strategia może zostać wykorzystana przez lepszych graczy. Tak więc jak najszybciej musisz opracować jakieś strategie idące dalej i wzbogacić swój repertuar gry po flopie.
Możesz już nie być początkującym graczem. Minąłeś ten okres i teraz jesteś zdyscyplinowanym, ostrożnym, myślącym graczem tight-aggressive. Foldujesz słabe ręce startowe i agresywnie betujesz, gdy masz dobrą rękę. Jesteś wystarczająco cierpliwy, żeby czekać na dobre ręce i na tyle zdyscyplinowany, żeby potrafić je spasować, gdy board jest nie po twojej myśli. Osiągasz dobre wyniki, a w domowych loose grach prawie zawsze wygrywasz.
Ale w kasynie wygląda to już inaczej. Może i pokonujesz rywali, ale rake zjada twoje zyski. Osiągnąłeś pewien poziom, ale to już za mało. Co powinieneś zrobić dalej?
Bycie najbardziej zdyscyplinowanym graczem przy stole to dobra rzecz, ale to za mało, żeby osiągnąć sukces w pokerze. Twoja gra musi teraz zyskać nowy poziom, którym powinien być podstęp. Dobra gra z dobrymi rękami to tylko podstawa wygrywania w pokerze. Kolejny, niezbędny krok, to nauczenie się zauważania i wykorzystywania okazji do kradzieży puli od graczy z lepszymi rękami.
Żeby to zrobić, musisz grać więcej rąk. Co więcej, niektóre z nich musisz rozgrywać inaczej, niż robiłeś to do tej pory. Jednak robiąc to szybko osiągniesz dwie rzeczy: będziesz kradł więcej puli i dostaniesz więcej akcji, gdy będziesz miał bardzo silne ręce.
Jednym słowem musisz nauczyć się czegoś poza grę „fit or fold”.
Przeciwko grającym loose, niedoświadczonym rywalom, strategia ta ma rację bytu. Nie da się jednak osiągnąć wielkich wyników w pokerze skupiając się tylko na rękach, którym flop niesie pomoc. Jeśli chcesz wejść na kolejny poziom gry, musisz grać w nieco bardziej kreatywny sposób.
Powiedzmy, że grasz w cashówce 1$/2$ w No Limit Hold’em. Efektywne stacki wynoszą 300$. Gracz z wczesnej pozycji otwiera za 10$, co jest standardowym zagraniem w tej grze. Ktoś sprawdza, a ty siedzisz na cutoffie z AK. Decydujesz się na call. Sprawdza jeszcze tylko big blind. Flopa oglądacie we czwórkę.
Na flopie spadają Q72. Big blind czeka. Preflop raiser betuje za 25$ i gracz po nim sprawdza. Co robisz?
Twoja dotychczasowa strategia kazałaby ci natychmiast spasować. Masz co prawda dwie overkarty, ale sześć outów to za mało, żeby sprawdzić, gdy grasz „fit or fold”. Flop ci nie pomógł, więc pasowałeś. Ale są dwie inne możliwości rozegrania tej ręki.
Pierwsza to raise – trochę większy niż minimalny. Powiedzmy, że do 60$. W ten sposób reprezentujesz bardzo silną rękę, a więc coś lepszego od top pary z top kickerem. Poza tym raisujesz wiedząc, że możesz wygrać pulę nawet, gdy rywale nie spasują. Raisujesz, ponieważ na tych stawkach rzadkie jest pokazywanie takiej agresji bez naprawdę silnej ręki.
Jeżeli od razu wygrasz pulę, to świetnie. Możliwe jednak, że pierwotny agresor sprawdzi cię. Być może zrobi to również gracz między wami. Mogą uznać, że skoro na flopie włożyli już do puli po 25$, to dorzucą kolejne 35$. Na turnie powinieneś zrobić kolejny bet – za ok. 50-75% puli.
To powinno wystarczyć, żeby wygrać pulę. Ale jeśli dostaniesz call, wciąż będziesz miał sześć outów, które na riverze mogą dać ci zwycięską rękę. A jeśli ktoś na turnie będzie betował przed tobą lub zrobi raise w odpowiedzi na twój bet, możesz spasować, jeżeli nie dostałeś żadnej pomocy na boardzie.
Drugim sposobem rozegrania tej samej ręki jest sprawdzenie na flopie z zamiarem przebicia na turnie. Powiedzmy, że na tym flopie trójka z was dopłaca po 25$ i oglądacie turn, na którym spada 6. Pierwotny agresor gra za kolejne 50$ i dostaje call od rywala po nim. Możesz w takiej sytuacji przebić do 150$ i od razu wygrać pulę. Jeśli ktoś cię jednak sprawdzi, wciąż będziesz miał sześć outów na riverze, które mogą pozwolić ci wygrać rozdanie.
Pierwotny agresor, który betował zarówno na flopie, jak i turnie, najprawdopodobniej ma top parę lub overparę. Drugi rywal nie ma lepszej ręki. A jeśli ty ze swoim wizerunkiem tight gracza będziesz grał tak agresywnie, obaj będą skłaniać się ku foldowi. Wystarczy, że twój raise zakończy się powodzeniem w minimum połowie przypadków i już będzie to opłacalne zagranie.
Przykłady wykraczające poza podstawową strategię fit or fold można oczywiście długo mnożyć. Jednak podstawą wielu z nich, podobnie jak tych omówionych powyżej, jest rozszerzenie swojego zakresu i rozpoznawanie miejsc, w których dodatkowa agresja może okazać się zdecydowanie bardziej opłacalna niż zwykły fold.