Value bet to zagranie mające na celu wyciągnięcie wartości od słabszej ręki trzymanej przez rywala. Mówiąc inaczej – to jedna z najważniejszych broni w ekwipunku każdego pokerzysty. Jeśli chcesz udoskonalić swoją umiejętność value betowania, koniecznie zapoznaj się z drugą – i jednocześnie ostatnią – częścią poniższego artykułu szkoleniowego.
Jeśli nie przeczytałeś jeszcze pierwszej części artykuł, koniecznie nadrób zaległości.
Sizing value betów
Rozmiar value beta, jaki wybierzesz, jest absolutnie kluczowy. Zbyt duży sizing możesz spowodować, że dostaniesz calle jedynie od lepszych rąk, zbyt mały – że stracisz potencjalną wartość.
Zanim przejdziemy do opisu konkretnych czynników związanych z sizingiem, wyjaśnijmy różnice pomiędzy betowaniem ze zrównoważonym zakresem a betowaniem eksploatywnym.
Jeśli mierzysz się z dobrymi rywalami, powinieneś celować w zrównoważoną strategię. Wybieraj taki sizing, z którym betowałbyś cały swój zakres. Wyselekcjonuj również odpowiednią liczbę blefów – dzięki temu staniesz się niemożliwy do wyeksploatowania.
Z kolei w starciu ze słabszymi przeciwnikami, sizing twoich value betów powinien możliwie najlepiej wykorzystać ich słabości. Przede wszystkim powinieneś zyskać wartość od rąk z zakresu rywala, które są gorsze od trzymanego przez ciebie układu, ale jednocześnie mogą sprawdzić twój zakład.
Należy również dodać, że nie powinieneś przesadzać z ochroną swoich rąk i betować przy użyciu bardzo dużego sizingu na boardach z możliwymi drawami. Pamiętaj, że jeśli będziesz zagrywał duże bety, spasują wyłącznie ręce gorsze od twojej. W celu zyskania value od gorszych układów (np. drawów), musisz tak dobrać rozmiar betów, aby rywal nie dostał odpowiednich oddsów na sprawdzenie, ale jednocześnie mógł potencjalnie popełnić błąd i zagrać calla.
Podobnie to wygląda w przypadku value betowania marginalnych, skompletowanych układów. Jeśli zagrasz za zbyt dużo, spasują jedynie gorsze układy, a sprawdzą lepsze. Jeśli jednak będziesz value betować odpowiednim sizingiem, możesz zabrać rywalowi equity, a jednocześnie zyskać wartość, jeśli zdecyduje się na sprawdzenie.
Oto lista pytań, które powinieneś sobie zadać, zanim zadecydujesz, czy zagrywać value bet. A jeśli tak – przy użyciu jakiego sizingu.
- Kim jest mój przeciwnik – graczem regularnym czy rekreacyjnym?
- Jak gra mój przeciwnik – prostolinijnie czy podstępnie?
- Jak silna jest moja ręka?
- Jakie ręce są w zakresie mojego przeciwnika?
- Jak rywal może postrzegać trzymaną przeze mnie rękę?
- Jakie ręce ze swojego zakresu będę reprezentował, używając różnych sizingów?
- Jakie są tendencje mojego przeciwnika?
- Czy powinienem betować ze spolaryzowanym rangem?
- Jakie są częstotliwości sprawdzeń przeciwnika na różnych teksturach boardu i w odpowiedzi na różne rozmiary betów?
Powszechne błędy pokerzystów
1. Nie value betują wystarczająco często
Nie musisz trzymać najsilniejszego możliwego na danym boardzie układu, aby betować dla wartości. To w gruncie rzeczy coś, co sprawia, że wielu graczy kończy swoje sesje na minusie. Po prostu nie value betują wystarczająco często.
Wielu pokerzystów jest zadowolona, kiedy może zagrać check backa z najlepszą ręką na riverze, nawet jeśli rywal spokojnie mógłby sprawdzić jeszcze jeden bet. Wolą raczej zgarnąć pulę już teraz i nie musieć zamartwiać się potencjalną trudną decyzją, jeśli rywal pokusi się o zagranie check/raise.
Value bety są kluczowe, jeśli chcesz poprawić swój winrate. Jeśli nadarza się ku temu okazja, powinieneś być szczęśliwy, że możesz przesunąć na środek stołu dodatkowe żetony. Jeśli twój rywal jest tzw. „calling station” (czyli sprawdza zdecydowanie za często), value betuj z szerokim zakresem. Jeśli przeciwnik sprawdza wyłącznie z najlepszymi rękoma, wówczas value betowanie układów o średniej sile może być błędem. Pamiętaj, żeby decydując o kolejnym ruchu, zawsze brać pod uwagę tendencje przeciwników.
2. Przeceniają siłę swoich rąk
Nawet jeśli na turnie bądź riverze spadnie zła karta – tj. taka, która drastycznie zmienia teksturę boardu i trafia w zakres rywala – niektórze gracze nie zwracają na to najmniejszej uwagi i nadal value betują ze swoimi marginalnymi układami (w rodzaju top pary).
Jeszcze zanim krupier wyłoży turn czy river, musisz wziąć pod uwagę to, jak konkretne karty mogą zmienić teksturę boardu. Dzięki temu będziesz przygotowany na różne okoliczności.
Warto jeszcze dodać, że fakt, iż na riverze twoja ręka często będzie najlepsza, nie oznacza jeszcze, że powinieneś ją value betować. Dotyczy to przede wszystkim tych spotów, w których przeciwnik może mieć problem ze sprawdzeniem z gorszymi układami.
Podajmy pewien przykład: sądzisz, że jeśli zaczekasz, wygrasz rozdanie w 75% przypadków, ale jeśli zabetujesz i zostaniesz sprawdzony, wygrasz jedynie w jednym przypadku na cztery. W takich spotach powinieneś z uśmiechem na ustach czekać na riverze i w większości przypadków zgarniać pulę.
3. Zagrywają zbyt duże bety
Kilkakrotnie wspominaliśmy już, że betując dla wartości, chcesz dostać calla od gorszych rąk. Zbyt duży sizing często zmusi te ręce do spasowania, pozostawi za to w rozdaniu zdecydowanie silniejszy zakres, z którym niekoniecznie chcesz rywalizować.
4. Zbyt często c-betują na turnie, który paruje drugą lub trzecią kartę na boardzie
To nieco bardziej zaawansowany koncept. W grze przeciwko dobrym graczom, powinieneś być czujny, c-betując na turnie (po wcześniejszym c-becie na flopie), który sparował drugą lub trzecią najwyższą kartę (np. AJ na boardzie J636). Kiedy twój rywal sprawdza bet na flopie, szczególnie będąc na blindach, jego zakres zawiera zdecydowanie więcej drugich i trzecich par, niż twój. Jeśli często będziesz barrelował na turnie, dobry pokerzysta może cię wyeksploatować poprzez zagrywanie check/raisów.
5. Zbyt często slowplayują na flopie swoje mocne układy
W większości przypadków można value betować na flopie nawet najsilniejsze układy typu top set, ponieważ przeciwnik zawsze może mieć gorszą rękę, z którą zagra calla. Przypuśćmy, że trzymasz 33 na flopie 322. Mały c-bet zatrzyma w puli wszystkie overpary i wiele A-higów. Albo inny przykład: trzymasz AK na AK7 z dwoma pikami. Bet na tym boardzie wyciągnie wartość od różnych drawów oraz gorszych asów i króli.
Kiedy value betować – ogólne wskazówki
- Top para: Choć na riverze wiele top par będzie jedynie marginalnymi układami, trafiona na flopie top para z dobrym kickerem zazwyczaj warta jest zagrania value beta. Jeśli zależy ci na dobrym zrównoważeniu zakresu, możesz np. grać check-backi z niektórymi słabszymi top parami.
- Co robić z drugą parą: Generalnie powinieneś zagrywać check-backi ze swoimi drugimi parami na flopie, np. trzymając AQ na boardzie KQs. Istnieją jednak wyjątki. Założmy, że trzymasz A8 na flopie K83. W tym spocie bet jest dużo bardziej akceptowalny, ponieważ chcesz odebrać przeciwnikowi szansę na darmowe trafienie karty pomiędzy ósemką a królem. Ręce w rodzaju QJ, JT, T9 etc. będą miały z reguły equity wynoszące około 25%.
- Nie wszystkie pocket pary są sobie równe: Wyobraź sobie taki flop – K72. Z tych samych powodów, co w powyższym punkcie, powinieneś być bardziej skłonny do betowania z 88 niż z QQ.
- Value betowanie przeciwko drawom: Jeśli twój przeciwnik ma swoim zakresie jakieś drawy, nie musisz betować dla ochrony przy użyciu dużego sizingu. Wystarczy niewielki bet. Przypuśćmy, że rywal drawuje do koloru, a na boardzie pojawi się jeszcze jedna tylko karta. Przeciwnik trafi swój kolor w około 18% przypadków, więc nawet jeśli zabetujesz za 1/3 puli (dając mu oddsy na sprawdzenie wynoszące 4:1), ewentualny call rywala będzie niepoprawny z matematycznego punktu widzenia. Karta spadająca na turnie bądź riverze. W czyj zakres trafia? Musisz wiedzieć, jak różne karty na turnie i riverze zmieniają dynamikę boardu i czyj zakres faworyzują. Jeśli dana karta trafia raczej w range przeciwnika, dobrym pomysłem może być rezygnacja z value beta i zagranie po prostu bezpiecznego check-backa.
Kiedy czekać/kontrolować rozmiar puli – ogólne wskazówki
Kontroluj rozmiar puli, jeśli:
- Wiesz, że przeciwnik będzie często blefować
- Chcesz uniknąć sytuacji, w której rywal wyrzuca cię z puli (np. poprzez zagranie check/raisa)
- Bierzesz udział w rozdaniu, w którym jesteś albo zdecydowanie z przodu, albo zdecydowanie z tyłu
- Wiesz, że możesz zrezygnować z betowania na jednej ulicy, by wyciągnąć dodatkową wartości ze swoimi marginalnymi układami na riverze
Przypomnijmy, że pierwszą część artykułu przeczytasz TUTAJ.
Polska Galeria Sław – czy ten pomysł w ogóle kiedyś wypali?
