Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2

42

4:05 Za nami dwa dni kwalifikacyjne podczas Unibet Open w Barcelonie. Dzisiaj gracze, którym udało się przetrwać grę w dniach 1A i 1B powrócą do walki o miejsca w kasie i na stole finałowym.

Przy stołach zasiądzie więc dzisiaj 117 zawodników, którzy według planów organizatorów dzisiaj mają wyłonić skład stołu finałowego. Łatwe to nie będzie i z pewnością czeka nas długi i pełen emocji dzień. Emocje będą tym większe, że jak na razie dobrze radzą sobie pokerzyści z Polski i w grze będziemy mieli aż 7 rodaków, w tym dwóch w ścisłej czołówce. Chipcount Polaków na starcie dnia drugiego:

  • 5.     Łukasz „Farafin” Janota – 115,100
  • 14.   Dariusz „Bolo” Charski – 85,100
  • 88.   Krzysztof „Nabakashi” Mirończuk – 24,800
  • 89.   Paweł „GangPeru” Kamiński – 24,300
  • 98.   Tomasz „Stroynowski” Kozub – 20,900
  • 100. Dariusz „Daris” Jędrzejczyk – 20,000
  • 102. Jarosław „Jari1F” Barglik – 19,500

Chipliderem po dniach 1A i 1B jest przedstawiciel gospodarzy – Sergi Reixach Lloveras, który zgromadził 231,700 żetonów. Zapraszam na relację – Start o 15:00.

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 15:20

Nasi zawodnicy powoli zasiadają na swoich miejscach, a turniej właśnie się rozpoczyna. Kilku z nich potrzebuje, szybkich double upów, więc uciekam na salę, w poszukiwaniu akcji.

Poniżej struktura wypłat:

1-       :145,000 €

2-       :  90,000 €

3-       :  60,000 €

4-       :  44,100 €

5-       :  33,000 €

6-       :  23,500 €

7-       :  17,300 €

8-       :  12,400 €

9-       :  10,000 €

10-     :    7,300 €

11-18 :    4,500 €

19-27 :    3,400 €

28-36 :    2,650 €

37-45 :    2,050 €

Shuffle Up and Deal !! Good Luck !!

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 16:00

Internet standardowo zamula, tak że ledwo da się pracować… My w tym czasie tracimy pierwszego z Polaków.

Stroynowski - out!15 minut przed końcem 11 poizomu 600/1200/100 odpada Stroynowski. Mocno skrócony z parą 33 odpowiada all inem z buttona na podbicie gracza z CO, tamten sprawdza z J 9 i jest coin flip. Flop K J [Xc] , niestety nieprzyjaciel, trójka nie spada i ponosimy pierwsze straty.

Coin Flipa przegrał Farafinn, którego podbicie z 8 8 zostało zaallinowane przez shortstacka (15.000) z uwaga J T . Tym razem J zjawia się także na flopie, a setów jak nie było tak nie ma.

Podwoił się za to JariF1. Akcji nie złapałem, ale z opowiadania wiadomo mi, że jego A Q mierzyło się z limp callowanym K Q . Board rainbow w postaci : 23597 nic nie zmienia i Jarek wskakuje na ponad 30k.

Darek na 11 bigblindach wyrzuca 7 7 z dużej ciemnej vs all in shorta z UTG…

Świetnie zaczął Nabakashi, który bez showodwnu wskoczył na 50.000, a później z A Q trafiając flopa K J T wyeliminował shorta za 15.000. Short miał 8 8 i cała akcja rozegrała się przed flopem. Tak trzymać!

Poniżej stacki naszych, a na zdjęciu wyeliminowany Stroynowski.

  • Łukasz „Farafin” Janota – 82,100
  • Dariusz „Bolo” Charski – 78,700
  • Krzysztof „Nabakashi” Mirończuk – 68,800
  • Paweł „GangPeru” Kamiński – 27,200
  • Tomasz „Stroynowski” Kozub – out!

  • Dariusz „Daris” Jędrzejczyk – 13,000
  • Jarosław „Jari1F” Barglik – 31.700

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 16:40

Gramy już na 12 levelu, Blindy 800/1600/a200, średni stos przy 93 graczach wynosi 62,429

Darek "Daris" JędrzejczykDo stacka z początku dnia zbliża się Farafinn. Łukasz dostał K K na BB i 3betował preflop otwarcie od UTG+1. Rywal dołożył przed flopem i po flopie K J 4 . Na turnie widzimy J uzupełniającego draw do koloru i dającego Polakowi full, akcja check/check. Na riverze spada 8 i przeciwnik opłaca bet 17.000 Łukasza. Później jeszcze dwa udane cbety i robi się niezły stack.

Reszta niestety przybrała tendencję spadkową. Najwięcej stracił Jari, który najpierw dochodzi do 3beta preflop, lecz folduje face up swoje Q Q na flopie K T 4 . Później sam ponownie otwiera i pasuje A wobec raisu do 11.000 Hiszpana z buttona.

Z turniejem żegna się kolejny z Polaków. Czas przyszedł na najbardziej skróconego w naszej ekipie Darka. Daris na 5bb otwiera z UTG 6 3 za 3.200, middle position przebija do 8.600, tyle samo ma Darek, który już dokłada i widzi u rywala 9 9 . Board nieistotny, a mój czarny koń turnieju ląduje za barierkami.

Stacki: Polaków, na zdjęciu wyrzucony przed chwilą Darek „Daris” Jędrzejczyk.

  • Łukasz „Farafin” Janota -113,500
  • Dariusz „Bolo” Charski – 72,200
  • Krzysztof „Nabakashi” Mirończuk – 60,600
  • Paweł „GangPeru” Kamiński – 20,500
  • Tomasz „Stroynowski” Kozub – out!

  • Dariusz „Daris” Jędrzejczyk – out!

  • Jarosław „Jari1F” Barglik – 22.700

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 17:20

Rozpoczyna się pierwsza przerwa w dniu dzisiejszym. Na nią schodzą już tylko cztery polskie twarze.

Jarosław "JariF1" BarglikSwój udział w Unibet Open Barcelona zakończył JariF1. Po wcześniejszych nieudanych rozdaniach, lekko stiltowany dokłada do minraisa gracza z HiJacka mając J 6 . Flop przynosi J 5 5 , nasz gracz czeka, rywal betuje 10.000, a Jari przesuwa za linię pozostałe mu 19.000. Przeciwnik sprawdza i odwraca J T . 6 nie trafia na stół, podobnie żadna z dających splita kart i Jarek odpada na 82 miejscu.

Dużą pulę przegrał Bolo. Rozdanie rozpoczął all inem za 22.000 gracz A 7 siedzący przed nim. Darek na buttonie podnosi J J i zagrywa swojego all ina za 65.000. Pech chciał, że w tym momencie pokerzystka siedząca na małym blindzie podniosłą dwa K K i jej 35.000 także trafiło do puli. Board niepoprawiający nikomu układu powoduje spadek Bola w okolice 20 dużych ciemnych.

Lekko w górę GangPeru, Paweł najpierw gra all in z małego blinda z A 9 i nie zostaje sprawdzone, a potem zabiera blindy podbiciem z dealera.

Dwie pule rozegrał Nabakashi. Krzysiek najpierw na stole 9 A 4 A K trafia tripsa i nutsowy kolor ze swoim A Q i zabiera solidną pulę blefującemu z J 9 Holendrowi. Później short z buttona all inuje się za 10.300, a Nabakashi podnosi A Q na dużym. Mamy call, rywal pokazuje A T , jednak już na flopie łapie dwie pary i pozbawia Krzyśka części zgromadzonych wcześniej chipsów. Szkoda… było by prawie 100k.

Stacki Polaków na przerwie:

  • Łukasz „Farafin” Janota -128,800
  • Dariusz „Bolo” Charski – 33,800
  • Krzysztof „Nabakashi” Mirończuk – 75,900
  • Paweł „GangPeru” Kamiński – 25,900
  • Tomasz „Stroynowski” Kozub – out!

  • Dariusz „Daris” Jędrzejczyk – out!

  • Jarosław „Jari1F” Barglik – out!

Na zdjęciu 83 w OU Barcelona Jarosław „Jari1F” Barglik, Po przerwie blindy 1k/2k/a200, średni 73,451, 79 left.

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 17:55

Na zegarze turniejowym widnieje już tylko liczba 75 pokerzystów, w tym wciąż 4 Polaków. Średni stack 77,400, a czas 13 poziomu skończy się za 15 minut.

Oanh BuiPaweł dzielnie walczy na shortstacku, przed chwilą byłem świadkiem wsuwki za 20k z UTG z A 8 , która pozwoliła zgarnąć blindy. Później GangPeru oddaje blindy, a stack pozostaje niezmiennie w okolicach 20.000.

Na stole Łukasza short za 10.000 gra za wszystko z buttona, a nasz rodak sprawdza z dużego blinda z K 7 . Przeciwnik pokazuje A 9 i na flopie trafia dwie dziewiątki. Po tym rozdaniu Farafinn zostaje przeniesiony na inny stół.

Trzy shove'y Bola bez sprawdzenia, tak po krótce można opisać, to co dzieje się u Darka. Dwóch pierwszych nie widziałem, ale za trzecim razem CO otwiera 4.600, Dariusz deklaruje all ina za 33.600 górką mając T T , a oponent po chwili namysłu pasuje, tak jak inni w poprzednich rozdaniach.

Na zdjęciu, wciąż dobrze radząca sobie Holenderka Oanh Bui, a poniżej stacki Polaków.

  • Łukasz „Farafin” Janota -115,300
  • Dariusz „Bolo” Charski – 48,200
  • Krzysztof „Nabakashi” Mirończuk – 78,200
  • Paweł „GangPeru” Kamiński – 21.400
  • Tomasz „Stroynowski” Kozub – out!

  • Dariusz „Daris” Jędrzejczyk – out!

  • Jarosław „Jari1F” Barglik – out!

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 18:45

Właśnie rozpoczął się 14 level, blindy 1.500/3.000/ante300, a tym updacie w końcu przynoszę lepsze wieści.

Paweł Kamiński podwaja się! Akcję zapoczątkował podbiciem 4.500 z UTG nabudowany Holender. Mały blind sprawdza i to samo czyni Gangperu z BB. Flop 7 7 4 , check małego, a Polak decyduje się na zagranie za wszystko(15.000), UTG szybko sprawdza, a mały blind usuwa się w cień. Mamy showdown A 5 Pawła kontra 7 8 Holendra. Na turn spada 6 dająca prowadzenie pokerzyście z Gdańska, river nic nie zmienia i GangPeru ma już 45.000.

Dariusz " Bolo " CharskiŚredni stack jest już w zasięgu Bola. Większość puli wygrywa bez showdownu, grając bardzo agresywnie. Jego gra robi wrażenie zarówno na mnie, jak i na rywalach. W jednym z rozdań Darek sprawdza bet zawodnika z wczesnej pozycji, będąc na dużym 3 3 . Flop 6 6 K przeczekany, turn 3 również. Na riverze J Dariusz zagrywa za 8.100, przeciwnik jak szybko sprawdził, tak szybko zmuckował na widok fulla Opolanina.

Dwie ważne pule rozegrał Nabakashi. W pierwszym rozdaniu przegrywa coin flipa za 30.000 w starciu A Q vs 99 , ale na szczęście po chwili odrabia straty wygrywając A K kontra A J . Król spada na flopie, nie ma zagrożenia i wynik obu starć oscyluje w okolicach zera.

Łukasz spada do 99.000, ale tylko na moment. Chwilę później akcję łapię na flopie 873 w tęczy, kiedy bet przeciwnika 6.100 zostaje przebity do 14.500. Rywal pasuje, a że w pula preflop została dobrze zbudowana to Farafinn wskakuja na ponad 120k.

Po tym poziomie zawodnicy zejdą na 60 minutową przerwę obiadową, Zostało ich już tylko 69, średni 81.776, a na zdjęciu tym razem Bolo.

Stacki:

  • Łukasz „Farafin” Janota -123,500
  • Dariusz „Bolo” Charski – 70,200
  • Krzysztof „Nabakashi” Mirończuk – 70,900
  • Paweł „GangPeru” Kamiński – 45.600
  • Tomasz „Stroynowski” Kozub – out!

  • Dariusz „Daris” Jędrzejczyk – out!

  • Jarosław „Jari1F” Barglik – out!

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 19:30

Nabakashi jest zły na siebie, bo mówi że zepsuł jedno rozdanie i teraz musi siedzieć na shortstacku.

Paweł "GangPeru" KamińskiWiatr w żagle złapał Gangperu, który wygrywa 3 kolejny pule. Najpierw z KQ łapie kolor na river, ale value brak, gdyż przeciwnik wyrzuca karty. Później udany cbet, a na koniec sprawdza z buttona pdbicie od UTG z parą 4 4 . Na flop spadają J 2 2 , a przeciwnik check/folduje wobec betu Pawła.

Przyszło kluczowe rozdanie dla Farafinna. Łukasz 3betuj do 16.500 preflop gracza podbijającego zaraz za blindami, ten zagrywa za wszystko 85.000, a Polak sprawdza. Mamy klasycznego flipa, A K Łukasza kontra Q Q przeciwnika. Flop wymarzony K 6 8 i rywal pozostaje z jedną kartą w talii na wygraną. Turn blank, a na river T Farafinn kompletuje nutsowy kolor i wskakuje na 197.000!!!!

Gracze schodzą właśnie na godzinną przerwę obiadową, a o to ich stacki na 5 minut przed końcem 14 levelu

  • Łukasz „Farafin” Janota -197,000
  • Dariusz „Bolo” Charski – 74,400
  • Krzysztof „Nabakashi” Mirończuk – 41,300
  • Paweł „GangPeru” Kamiński – 65.700
  • Tomasz „Stroynowski” Kozub – out!

  • Dariusz „Daris” Jędrzejczyk – out!

  • Jarosław „Jari1F” Barglik – out!

Zostało 55 graczy, średni 90.000, a na zdjęciu pojawi się GangPeru – zdjęcie jednak po przerwie, bo net od 10 minut nie chce mi pozwolić go wrzucić. DO usłyszenia za około godzinę!

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 20:45

Gracze powrócili z przerwy obiadowej i zasiedli do stolików. Blindy wzrastają do 2k/4k/a400

Jesteśmy już tylko 10 osób przed wejściem do struktury wypłat. Po przepysznym obiedzie wspólnie wypiliśmy toast za dotrwanie całej czwórki do kasy, więc powinno być dobrze.

Tymczasem dorzucam zaległe zdjęcie Pawła i uciekam wyłapywać rozdania z udziałem naszej ekipy. Niebawem szybki update ze stackami.

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 21:15

Po przerwie gracze zaczęli padać jak muchy. 25 minut wystarczyło aby doprowadzić do gry na bubblu.

Niestety w trakcie pierwszego wpisu w 2 rozdaniach pod rząd odpada Bolo. Niestety mocno zdenerwowany gdzieś zniknął i nie znam szczegółów. Wiadomo tylko, że najpierw przegrał QQ vs KK, a później AJ vs AK. Jak tylko go gdzieś zobaczę spróbuję namówić go na wywiad, w którym opowie o detalach swojego knock outa.

Krzysztof "Nabakashi" MirończukNabakashi Tripple Up!!! Krzysiek wrócił z przerwy 15 minut po czasie i zostało mu juz tylko 20.000. Nic wielkiego się nie stało, gdyż dostał Q Q i został sprawdzony przez dwóch graczy. Pierwszy miał A J , drugi A T , obaj czekają do rivera, ale pula (65.000) trafia do Nabakasiego.

Paweł ma przed sobą 25.000 i walczy o przetrwanie.

Natomiast ważnego coin flipa zagrał Farafinn. Łukasz otwiera z UTG+2 za 9.400 z 5 5 , gracz z MP deklaruje all ina za 49.600, a Łukasz sprawdza. A T rywala i para piątek Farafinna. Niestety już na flopie A 9 3 pojawia się karta dająca prowadzenie rywalowi. Turn to nic nie zmieniająca 9 , wtedy krzyczę : Five on the river, dealer you can do this!!! BOOM!!!! 5 spada, shortstack odpada jako 47, a Łukasz ma przed sobą ponad 250.000.

Chwilę później pęka bubble i 3jka naszych reprezentantów jest już pewna wypłat. Teraz czeka ich walka o stolik finałowy. Gratulację za wejście do kasy i do boju!!! Na zdjęciu Nabakashi.

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 21:50

Łukasz "Farafinn" Janota Zostało już tylko 42 zawodników. Zaczął się następny poziom gry. W tej chwili gramy na blindach 3k/6k/500, a średni stack wynosi 138.400

Ani Łukasz, ani Paweł, ani Krzysiek nie rozegrali rozdania z showdownem. W ogóle ostatnie 25 minut w ich wykonaniu to w większości foldy. Farafinn zabrał 2 razy blidy, a raz z 4 4 squeezował GangPeru. Nabakashi siedzi i wyczekuje okazji do wsunięcia all ina.

Miłą wiadomością jest to, że Łukasz jest w tej chwili jednym z liderów turnieju!!

Na zdjęciu przewodzący w naszym obozie Łukasz „Farafin” Janota,a poniżej chipcount Polaków.

  • Łukasz „Farafin” Janota -272.000
  • Krzysztof „Nabakashi” Mirończuk – 46.000
  • Paweł „GangPeru” Kamiński – 62.300

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 22:40

Krzysztof "Nabakashi" MirończukW Unibet Open Barcelona gra już tylko 2 Polaków. Tuż przed przerwą odpada Nabakashi. Krzysiek mający przed przed sobą 45.000 po foldach do niego przesuwa je za linię z J 8 . Wszyscy pasują do dużego blinda, na którym siedzie farafinn, Łukasz sprawdza z K Q stawiając rodaka pod zagrożeniem eliminacją. Window kartę jest K , a na turnie Krzysiek jest już drawing dead. Farafinn wyrzuca na 34 miejscu Nabakashiego, który wygrywa za swój występ €2.650. Gratulujemy!

Miejmy nadzieję, że Polskie żetony przyczynią się do eliminowania kolejnych zawodników.

Tym czasem dość dziwnym foldem popisał się GangPeru. Akcję łapię na flopie kiedy w puli jest 32.000, Paweł wierci się i co chwila spogląda na swoje K Q . Jak się okazało sprawdził on minraise od UTG, który zagrał all in na flopie J T 6 . Paweł miał jakieś 35k z tyłu, jednak po długim namyśle wyrzuca karty.. No cóż może rzeczywiście przydarzy się lepsza okazja…

W grze pozostało 32 zawodników, średni stack wynosi 181,406.

Na zdjęciu Krzysztof „Nabakashi” Mirończuk, a poniżej chipcount naszych dwóch ocalałych.

  • Łukasz „Farafin” Janota -318.000
  • Paweł „GangPeru” Kamiński – 37.400

Po przerwie wracamy na blindach 4000/8000/ante1.000.

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 23:15

Double Up GangPeru!! Paweł zagrywa za wszystko z UTG+1, wszyscy pasują do shorta na small blindzie, który także mówi all in. Big blind pasuje, a gracze pokazują karty. Paweł 3 3 , a przeciwnik A Q . Flop T 8 7 przetrwany, na turnie pojawia się 3 dająca seta i za razem pewne podwojenie dla GangPeru. Na river spada jeszcze 8 , która przekształca seta w fulla i „Łysy” jak go tutaj określamy, wraca do gry.

U Łukasza cisza i spokój, raz podbił i zgarnął blindy.

Jesteśmy w połowie 17 levelu. Niedługo powinienem dostać ogólny chipcount z przerwy, a na razie stacki 2 Polaków:

  • Łukasz „Farafinn” Janota – 323.000
  • Paweł „GangPeru” Kamiński – 87.000

Już miałem klikać zapisz, a w tym momencie kolega z pokernews, poinformował mnie o kolejnym double upie Pawła, o tym za chwilę.

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 0:00

chipleaderSkończył się 17 level gry, a mnie udało się dowiedzieć jak doszło do podwojenia Pawła. Otóż GangPeru postanowił zagrać za 75k all in za CutOffa mając A5, został sprawdzony przez A Q BigBlinda. Krupier na flopie szczęśliwie wykrył 5 7 T , później 2 i K i Paweł wskoczył na ponad 150.000

Tym razem więcej działo się u Łukasza. Najpierw trafił pechowe rozdanie, którym na stole 9x8x2xJxTx opłacił z JxTx value bet za 55.000 rywala, który złapał strita z AxQx. Farafinn spada o 235k i przystępuje do odrobiania strat. Najpierw 3bet preflop i cbet na flopie pozwalają wygrać pulę. Później z K T zagrywa all in z SB, short na BB pokazuje 7 2 i pasuje. W trzecim kolejnym rozdaniu, wszyscy do niego pasują, a on na Buttonie ponownie wywiera presję na shortach z blindów grając za wszystko. Obaj pasują i Łukasz wraca do 300.000.

Poniżej chipcount z przerwy:

REIXACH LLOVERAS SERGI SPAIN 522000
VAN WIERINGEN PIM NETHERLANDS 461000
ROUSSO ALEX UK 327000
JANOTA LUKASZ POLAND 317000
PAVIC DAVOR SWEDEN 312000
VAN RIET PIM NETHERLANDS 298000
REIJMER DANIEL NETHERLANDS 263000
CHARSKI DARIUSZ ROBERT POLAND 242000
SCHAKEL REINOUT NETHERLANDS 242000
BORST HUGO NETHERLANDS 226000
BUI OANH NETHERLANDS 221000
VLASSENKO ANDREI RUSSIA 199000
VOLEK JAN CZECH REP 195000
BIANCHI FABIO ITALY 183000
BRAYE GUIDO NETHERLANDS 181000
DOMINGUEZ MUÑOZ EMILIO SPAIN 175000
MARINOV DIMITAR BULGARIA 151000
GEORGIEV MARIO BULGARIA 146000
KRAMER STEN ESTONIA 140000
DE SMET LAURENS BELGIUM 128000
GIGOV BORIS BULGARIA 123000
KNUDSEN SOREN BOURNONVILLE DENMARK 109000
FUENTES MARIN JOSE SPAIN 105000
KESIUNAS TOMAS LITHUANIA 104000
DRAGOULEV MARTIN BULGARIA 94000
KAWANO MASAKI CANADA 70000
MELLENS MARTINS LATVIA 67000
RAZAB SEKH STIEVEN NETHERLANDS 61000
SANCHEZ CEBOLLADA RUBEN SPAIN 52000
CLAREN ANDERS SWEDEN 47000
KAMINSKI PAWEL POLAND 38000
WARET RACHID NETHERLANDS 23000

Na chwilę obecną Polacy mają:

  • Łukasz „Farafinn” Janota – 303.000
  • Paweł „GangPeru” Kamiński – 129.000

Właśnie blindy wzrosły do poziomu 5k/10k/a1k, na zdjęciu chip leader SERGI REIXACH LLOVERAS.

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 0:30

Farafinn double z KJWszyscy pasują do Farafinna siedzącego na małej ciemnej, ten zagrywa all in w shorta siedzącego na 10b, a starszy pas sprawdza odwracając 8 8 . Łukasz ma jedynie A 2 , ale to i tak cooler. Board nic nie zmienia i spadek naszego lidera do 135k.

Następna ręka na buttonie i znów same pasy do Łukasza, który gra all in z K J i zostaje sprawdzony przez BB, posiadające A 6 . Tym razem szczęście się uśmiecha, Farafinn trafia króla i zalicza double up!!

Paweł siedzi i czeka na okazję do jakże potrzebnego mu następnego podwojenia, które może dać mu trochę wytchnienia.

Stacki:

  • Łukasz „Farafinn” Janota – 270.000
  • Paweł „GangPeru” Kamiński – 89.000

Na zdjęciu Łukasz po doublu z KJ, gramy na tym samym levelu. Pozostało 27 graczy, którzy przenoszeni są na 3 ostatnie stoliki, średni 218.529

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 1:05

W połowie 18 poziomu gry przynoszę jedną złą i jedną dobrą wiadomość.

ZOprawca GangPeruacznijmy od tej gorszej. Z turniejem pożegnał się Paweł „GangPeru” Kamiński. Paweł skrócony do 7 big blindów zagrywa all in z UTG+1 z parą 66. Gracz siedzący po jego lewej ręce sprawdza, a reszta zawodników pozbywa się kart. Rywal pokazuje parę KK, i zdecydowanie prowadzi z szóstkami Pawła. Szczęście Gdańszczanina dobiegło końca, tym razem nie udało się złamać lepszej ręki Holendra ( na zdjęciu ). Paweł wygrał €3.400.

Świetny news od Łukasza. Farafinn rozpoczyna podbiciem do 22.000 z UTG+1, pokerzysta siedzący an dużym blindzie nonszalancko wrzuca do puli 70.000. W tym momencie Paweł odchyla karty i podglądam, że ma A A . Po chwili deklaruje all in, a duża ciemna wykonuje snap call i odwraca K K . Pokerowi bogowie czuwają dziś na Łukaszem, który znajduje się po dobrej stronie coolera. Na board dealerka wykłada kolejno : 3 3 9 A 5 i już na turnie Farafinn może świętować dużego double upa. Po podliczeniu stacka Polaka okazuje się, że ma on 242.000. Przegranemu tego rozdania pozostaje niewiele ponad 15.000.

Łukasz „Farafinn” Janota 497.000 wskakuje do top 3 największych stacków, ale niestety pozostaje już ostatnim Biało-Czerwonym na placu boju.

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 1:50

W turnieju pozostaje już tylko 20 pokerzystów. Na 21 miejscu z turniejem żegna się ostatnia kobieta Oanh Bui. Holenderka sprawdza z K Q all ina, którego zagrywa gracz na buttonie posiadający A 7 . Po wykryciu kart nic się nie zmienia i śliczna Oanh może udać się na imprezę dla graczy.

Łukasz przegrał 1 rozdanie i spadł do 370.000. Gramy na blindach 6k/12k/a1k Co otwiera za 26.000, Łukasz sprawdza z blinda i obaj ogląają flopa Q 6 8 . Mamy check/check na turniej ląduje 9 i lead Farafinna za 27.000 zostaje sprawdzony. River to kolejna 9 , Łukasz check-calluje zagranie za 62k, Cutoff odsłania J 9 i Polak musi rozstać się ze swoją top parą.

Średni stack 290,250 – Łukasz „Farafinn” Janota ma przed sobą 370.000.

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 2:35

Za nami 15 minutowa przerwa, a gracze powracają już do dwóch półfinałowych stołów. W turnieju pozostało 17 pokerzystów. Blindy rosną do poziomu 8k/16k/a2k, a średni stack wynosi 341.000.

Przed przerwą Łukasz 3bet/foldował A 9 i spadł do 250.000. Karty jednak dzisiaj świetnie z nim współpracują, w ostatnim rozdaniu przed przerwą Farafinn dostaje A A , a przed nim gracz zagrywa pokrywającego go all ina. Przeciwnik pokazuje A Q , żadnych niespodzianek nie ma i Polak przekracza barierę połowy miliona w żetonach. Jest to 1/12 wszystkich chipsów, więc możemy powoli zacierać ręce licząc na stolik finałowy.

Farafinn zostaje przeniesiony na stolik telewizyjny, dostęp do niego będzie praktycznie niemożliwy, więc jeśli ktoś chce wyłapać wszystkiego jego poty to może włączyć sobie livestream poprzez stronę UnibetOpen.

Łukasz ma dokładni 523.000, niebawem powinien pojawić się chipcount pozostałych graczy.

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 2:55

Ostatnie 20 minut nie było najlepsze w wykonaniu Łukasza. Polak raz po raz otwierał i pasował do 3betów, bądź 3bet all inów. W tej chwili ma przed sobą 320.000. W grze mamy już tylko 14 osób! Jeszcze tylko 5 eliminacji dzieli Farafinna od FT. Trzymajmy kciuki.

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 3:20

Davor PavicŁukasz spadł do 300.000, po czym zgarnął blindy all inem i podniósł się do 336.000.

Chipleaderem turnieju, jest eliminujących rywali jednego za drugim Davor Pavic. Szwed ma około miliona żetonów.

W turnieju pozostało już tylko 11 osób. Najpierw odpada shortstack na stole telewizyjnym, a później na drugim stole z grą żegna się Czech Jan Volek. Już tylko 2 osoby i Farafinn będzie członkiem jutrzejszego stolika finałowego.

Blindy dalej bez zmian, średni rośnie do 527.727. Na zdjęciu chipleader.

Właśnie Łukasz zagrał kolejnego all ina, rywale spasowali – up to 372.000

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 3:55

Właśnie straciliśmy najkrótszego Alexa Russo. Brytyjczyk zagrywa za ostatnie 6 blindów all ina z parą 7 7 . Holender Reijmer sprawdza z A K . Kolejny już dzisiaj flop K 9 3 zostawia posiadacza pary z jednym outem na wygraną. Turn dopełnia kolor i jest już bez szans.

W tej chwili gracze ropoczęli grę hand for hand. Na obu stolikach mamy po pięciu graczy.

Kto zostanie finałowym bubble boyem??

Unibet Open Barcelona 2011 – Dzień 2 – godz 4:05

Niestety wyżej wymienionym bubble boyem finałowego stołu jest Łukasz „Farafinn” Janota. Polak zagrywa all ina za 372.000 z A J i zostaje sprawdzony przez Holendra z T T . Na flopie wszyscy krzyczymy „jeeeest”, spadają A 9 5 . Brutalny dwuouter T na turnie kończy przygodę Farafinna z Unibet Open Barcelona.

Po raz kolejny jest tak blisko, a jednak tak daleko. Po bubblach finałowych stołów „dp” na Estrellas Alicante i „Simonka” w WPT Barcelona, tym razem klątwa prześladuje „Farafinna”. Na triumf Polaka w Unibet Open przyjdzie nam poczekać minimum do następnego eventu w Dublinie, który zostanie rozegrany pod koniec sierpnia.

Łukasz za świetną grę otrzymuje €7.300, lecz na pewno pozostaje ogromny niesmak. Wielkie Gratulacje Farafinn!!

Do usłyszenia jutro ze stolika finałowego. Szkoda , że zabraknie nam polskich emocji…

Kądziel,

Poprzedni artykułHarmonogram pierwszej części 8 sezonu EPT
Następny artykułAndrew Badecker i Tyler Bonkowski z bransoletkami!

42 KOMENTARZE

    • Heh no jak dla mnie nie ma, Mieliśmy siedmiu i siedmiu odpadło. Unibet coś pomieszał, zaraz muszę iść znaleźć Bola i namówić go żeby poszedł grać jak mu żetony dają:)

  1. Chipcount z przerwy i widzę tam (wtf?) 3 Polaków.

    Cały czas mowa o 2 więc albo to pomyłka albo mi się coś pomieszało albo mamy w grze jeszcze 3 naszych reprezentantów..

    • W przerwie po 16 levelu było 33 graczy, i 3 Polaków. Nabakashi odpadł zaraz po przerwie na 33 miejscu.

  2. Kądziel jak możesz napisz też jak sie ma ogolna czołówka. Czy sa na niej Hiszpanie, bo wlasnie na nich postawilem ze wygraja UO po ladnym kursie 8.00 😛

    • Właśnie o tym samym pomyślałem, żeby to wpisać. Póki co kibicujemy Polakom i na nich się skupiam, ale masz pełen chipcount z przerwy.

  3. No to mamy starcie dwoch najgorzej rozegranych rak przez Polakow w dniu drugim … :/ O ile 63s mozna ( ostatecznie ) zrozumiec, to KQ majac z tylu 5-6BB ?! wtf ?!

    • KQ to już mega sick… Ogólnie to callem preflop się pot commited zrobił, na flopie 2 over i OESD i fold…

    • Przeciez z tym KQ to on trafił monstera … przeciwko gołemu J ma milion outow … nie ogarniam tego foldu 🙂

  4. Gdyby nie wczorajsze tracenie value i mega nitowanie w początkowej fazie, gdy miał monster za monsterem (top set, overpara KK) to pan Darius nie musiałby dzisiaj cudować z 63s.

  5. żeście se znaleźli temat do rozmowy, rozgrywanie 63s na pięciu blindach o.o

    Czy podbijał, czy wsuwał allina, to co to za różnica, chyba nie zruci do reraisa. A w zależności od „flowu” gry, otwarcie mogło być niegłupim zagraniem.

    Co do wyboru rozegrania tej właśnie ręki, to o wiele lepszych spotów by nie miał.

  6. wedlug mnie linia z 63s byla supermocna i dobrze myslacy zawodnicy moga wyczuc że chlopak chce gry z AA/KK/QQ. Jezeli mial do wyboru:

    a) wsuwac z utg

    b) podbic za pol stacka z 63s

    to chyba mocniejsza linią jest b) ktora czasami lepsze zrobi wrazenie niz wsuwka z 5bb 😛 Wedlug mnie te zagranie mialo jakis sens w zaleznosci od wizerunku gracza i rywali.

  7. Świetne zagranie z 63s, pokazuje, że zawodnik nie trzyma się sztywno schematów, tylko myśli logicznie. Zresztą takie 63s ma 40% vs AKoff, trudno chcieć wiecej, mając 5bb utg.

  8. Chyba najgłupsze zagranie do tej pory na UO. Sorry, ale tego nie da się nawet rozsądnie wytłumaczyć. No, chyba że monster tiltem…

    • Jeśli masz na myśli swój wywód poniżej, to mamy zupełnie inną strategię turniejową… Ja się z tym co piszesz absolutnie nie zgadzam.

    • Nie no spoko, każdy gra jak chce:) chodzi mi o tekst „Chyba najgłupsze zagranie do tej pory na UO.”, bo wśród samych rozdań Polaków opisanych z tego UO znalazłbym bym gorsze 🙂

    • Być może, ale żadne nie owocowało prawie pewną eliminacją. Wolę tu poczekać na BB, a nawet czasem doczekać do SB niż stawiać wszystko na szalę z 6 high. Tym bardziej, że te 77 w sytuacji, gdy miał 11BB to była według mnie 100 razy lepsza okazja na pójście na stacki – para to zawsze para, może liczyć na wygranego coin flipa, w szczęśliwym przypadku może mieć lepszą parę lub np. sytuacją z jakimś Ax z niskim kickerem. A tu w zasadzie liczy na cud…

      Żeby to chociaż 63 w drzewkach było… 🙂

    • No tak vs to 77 to musiał jakiś super nit wsunąć raczej (wtedy już to 77 nie gra zbyt dobrze) i dlatego pewnie fold zrobił z intencją, że sam zaraz się zpushuje z late position. A potem wyszło jak wyszło.

      63 w pikach było, też czarne, ale mocy drzewek nie miało 😉

    • ale nawet jesli chcial zrobic UTG-steal, to zagranie w niczym mu tak naprawde nie pomaga, co za roznica czy ma 5 czy 7-8 BB, skoro w nastepnym rozdaniu moze miec zalozmy 40% na wygrana i miec 10 BB , a nie pakowac sie w prawie pewne bycie w dupie … to zagranie ma jedyny sens, kiedy jest 8 nitów, którzy na raise z UTG nie zrzucają tylko QQ+ … jak dla mnie to zagranie było tragiczne , nie wiem czy najgorsze na UO, ale jednak tragiczne ;p

    • na temat 63s nie będę się wypowiadał bo nie siedziałem przy stoliku nie wiem jaki tam flow był, fakt faktem, że lepiej wepchnąć tam 63s na 12BB mając fe i utg niż 5bb ale nie chcę oceniać. Natomiast chcialbym tylko napisać, że wbrew pozorom fold 77 na 11BB do allina przeciwnika wcale nie musi być złym zagraniem. Co innego jeśli nie ma akcji przed nami i wtedy foldujemy 77, ale callowanie z taką parą – jestem w stanie zrozumieć pass.

    • A co miał poczekać aż mu 1bb zostanie? Chciał po prostu mocniej wyglądać, nie wszyscy zobaczą/zapytają ile ma z tyłu więc liczył na zgarnięcie blindów podbiciem a nie all-inowanie się, gdyż na all-in miał pewny call od any2 z BB. Coś musiał kombinować jak już tak nisko zjechał.

    • johny20008: skoro podbił i liczył na zgarnięcie blindów to chyba nie przewidział tego jak ktoś postawi go na AI za sobą ma 7 czy 8 graczy którzy będą podejmować decyzję. Co wtedy zrobi??? Fold bezsensu call też wydaje się bezsensu chociaż oczywiście musi go zrobić więc Ai czy rais na jedno wychodzi. Samo to że zostało mu tylko 5bb jest złym graniem które doprowadziło do kombinowania z UTG. Jak dla mnie to kiepskie zagranie, ale to moje zdanie.

    • Fakt doprowadzenie się do 5bb jest mega złym zagraniem, niestety czasem się tak zdarza (układ kart+rozwój akcji), sam ostatnio tego w turnieju live doświadczyłem. A jeśli tutaj decyduje się na raise z UTG to wiadomo, że musi to być raise-call do ew. all-ina. Miał 2 opcje według mnie: albo gra to UTG, albo dokłada z BB. Pewnie stwierdził, że 63s jest na tyle odpowiednie i rozwojowe że zagrał.

    • @johny20008

      A nie sądzisz, że lepiej poczekać na BB gdzie pewnie zostanie postawiony na allinie, teoretyczny 'double-up’ będzie mniejszy o jedno ante, a będzie mieć najpewniej lepszą rękę niż 63s ;> ?

    • Raise 2bb wygląda tu dużo mocniej, niż all in, zawsze zawodnicy mogą pomyśleć że dostał monstera i próbuje wyciągnąć jak najwięcej. Oczywiście zawsze tam robi raise/call. Jedynym spotem, w którym miał decyzję były 77na 11b na bb, vs shove UTG, które często są gorsze. Ja tam calluje mimo wszystko, a po za tym cały czas akcja do niego, a podnosił 73of itp. N4kai nie tylko jedno ante, tutaj dostał akcję od MP więc są jeszcze dodatkowo sb i bb, grajac call z bb ma w puli tylko Sb.

    • @N4kai

      Niekoniecznie będzie mieć lepszą niż 63s 😀 ja bym pewnie poczekał na tego BB, widziałeś jaki nit jestem 😉 Ale to nie ja grałem, Darek zrobił jak uważał, że będzie lepiej.

    • Może i mocno to wygląda, ale i tak dostaje AI od każdej pary, AJ+ na późnych i w zasadzie każdy Ax mocny K jakieś face card connectory na blindach. Przy pięciu BB to wygląda nijak. Zgadzam się z tym 77 to powinien być call w więcej niż 50% przypadkach.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.