W niedawno zakończonych turniejach na World Series of Poker poznaliśmy zwycięzców w eventach #13 i #14. W tym drugim triumfował zawodnik o polsko brzmiącym nazwisku, ale niestety przy jego nazwisku nie znajduje się flaga naszego kraju tylko Kanady. Kto wie może to drugi Maciek Gracz?

Event #13 – $1,500 No-Limit Hold'em Shootout

W turnieju shootout do gry powróciło dziś 16 najlepszych graczy i dość nietypowo utworzone zostały dwa stoliki po 8 zawodników. Składy przy obu stołach były naprawdę mocne gdyż w grze cały czas byli tacy gracze jak: Frank Kassela (zwycięzca rankingu WSOP Player of the Year 2010), Vitaly Lunkin, Eric Cajelais, David „The Dragon” Pham (zwycięzca shootouta na WSOP 2006), Dan Kelly (zwycięzca bransoletki w turnieju 6-max z wpisowym $25,000 na WSOP 2010), Daniel Makwosky (trzy finałowe stoły WSOP w karierze), Lars Bonding (dwa finałowe stoły WSOP) i Jonathan Spinks, który swoje umiejętności zademonstrował nam już w Evencie #5 podczas tegorocznego WSOP gdzie zajął 4 miejsce.

Co jest jeszcze ciekawsze z całej wymienionej ósemki tylko Frank Kassela pożegnał się z turniejem przed utworzeniem oficjalnego finałowego stołu. Tak więc skład finału był naprawdę imponujący, a uzupełniali go Andrew Badecker (kilka miejsc płatnych podczas WSOP, ale bez większych sukcesów) i Robbie Verspui.

Tym razem, inaczej jak w poprzednich rundach, zawodnicy nie rozpoczynali finałowego SnG od równych stacków. Ze względu na fakt, że do gry powróciło 16 zawodników grali oni normalny turniej aż do wyeliminowania 7 z nich, a następnie wszyscy pozostali zawodnicy przeszli do finału z taką ilością żetonów jaką zdołali ugrać.

Już na początku finału doszło do starcia Phama z Cajelaisem, które zakończyło się eliminacją tego pierwszego. Po serii przebić Pham wszedł all-in z A K i dostał call od Q Q . Coinflipa wygrały kobietki stack Phama przesunął się w stronę Cajelaisa. Chwilę później z grą pożegnał się kolejny zawodnik również przegrywać coinflipa z A-K, a po nim do grona wyeliminowanych dołączył Vitaly Lunkin. W swoim ostatnim rozdaniu Lunkin wszedł all-in z AdQd i dostał błyskawiczny call Badeckera trzymającego … A K . Jak to się mówi do trzech razy sztuka, więc tym razem A-K się utrzymało.

Kolejni z turnieju odpadali Dan Kelly (również z A-K), Erik Cajelais, Jon Spinks i Daniel Makowsky i tym sposobem w grze zostało dwóch najmniej utytułowanych zawodników. Takiego scenariusza chyba nikt tutaj nie przewidział, nawet biorąc pod uwagę fakt, że to właśnie Badecker rozpoczynał finałowy stół z pozycji chip leadera.

W finałowym rozdaniu Badecker, przy przewadze w żetonach 3 do 1, zagrał raise, a następnie all-in z K 2 . Verspui błyskawicznie sprawdził z A J , ale już na flopie krupier wyłożył 7 5 2 . Na turnie Badecker złapał K do drugiej pary, ale paradoskalnie dzięki temu to Verspui miał więcej outów na riverze (9 do koloru, zamiast 6 do pary). Tłum głośno krzyczał „reeeeed” wobec czego krupier spełnia ich życzenie i wykłada na river 5 dającą wygraną i $369,371 Badeckerowi.

Poniżej pełna lista płac finałowego SnG:

Event #14 – $3,000 Limit Hold'em

W turnieju numer 14, podobnie jak w opisywanym poprzednio, w grze były jeszcze dwa stoliki w tym wiele naprawdę dobrych graczy z Sorelem Mizzim na czele. Jeszcze wczoraj dowiedzieliśmy się, że Mizzi odda 5% swoich wygranych na cele charytatywne więc tym bardziej fani życzyli mu wygranej. Niestety Imper1um pożegnał się z gra jako jeden pierwszy przegrywając z 3 3 na J 6 Leo Labbe. Mizzi wygrał $8,850 dzięki czemu Poker Player Against Poverty dostanie $442.

Przed finałowym stołem z turnieju odpadli także Victor Ramdin na 13 miejscu  (A-10 vs A-6) i Dmitry Gromov na 12 miejscu (Q-Q vs 10-10 i 10 na turnie). Już w finale, ale zaledwie na 9 miejscu turniej zakończył Jeff Shulman i to by było tyle na temat głośnych nazwisk w grze.

Warto jeszcze dodać, że na 4 miejscu grę zakończył Shawn Keller, który był bardzo blisko poprawienia swojego wyniku z 2007 roku, a w rezultacie skończył o jedną pozycję niżej niż wtedy. Tym razem jego J 8 okazało się za słabe na K 3 Brandona Demesa. Biorąc pod uwagę ten i poprzedni finał Keller na kolejną bransoletkę będzie mógł liczyć dopiero w 2015 roku. Demes wyeliminował również Andrew Brongo na 3 pozycji, ale już z Tylerem Bonkowskim sobie nie poradził. A być może Bońkowskim?

Heads upa zawodnicy rozpoczęli od równych stacków, ale już po chwili Demes miał przewagę 5 do 1 w żetonach i prawie pewną bransoletkę na ręce. Już jednak zdążyliśmy się przyzwyczaić, że 2011 rok to rok niespodzianek, zwłaszcza w hu. Bonkowski wygrał kilka rozdań z rzędu, a w najważniejszej partii wieczoru jego K 10 pokonało K Q Demesa. Do all-inów doszło dopiero na turnie, kiedy na stole leżały 6 5 5 10. River nic już nie zmienił i Tyler Bonkowski wygrywa bransoletkę za Event #14 i $220,817.

Na koniec jeszcze podsumowanie finału:

Event #15 – $1,500 Pot-Limit Hold'em

W decydującą fazę wszedł już turniej w odmianie PLHL. W grze pozostało 10 zawodników, więc od ogłoszenia oficjalnego finałowego stołu dzieli nas już tylko jedna eliminacja.

Chip leaderem jest Brian Rast (na zdjęciu), który w swojej karierze poznał już smak finałowego stołu na WSOP, kiedy w 2008 roku walczył o bransoletkę w odmianie Pot Limit Omaha z wpisowym $5,000. Zajął wtedy dopiero 9 miejsce, ale tym razem szanse na zwycięstwo ma zdecydowanie większe. Po pierwsze Rast ma przed sobą około 30% wszystkich żetonów w grze, a po drugie jego rywalami nie są Negreanu, Chan, Galfond, Benyamine, Juanda i Hellmuth. A właśnie między innymi ta wymieniona szóstka rywalizowała z nim o bransoletkę w 2008 roku. Teraz w finale rywalami Briana będą Allen Kessler (wygrał ponad 2 mln dolarów w turniejach live) i Ted Lawson (1 bransoletka i ponad 2,5 mln wygrane). Różnice widać od razu, ale finały w tym roku nauczyły nas, że nikt nie może być pewny zwycięstwa.

Warto jeszcze wspomnieć, że w kasie znaleźli się: John Dolan (71 miejsce – $2,912), Joe Sebok (60 miejsce – $3,408), Alessio Isaia (51 miejsce – $4,027), Hoyt Corkins (49 miejsce – $4,027) i John Racener (39 miejsce – $4,802).

Event #16 – $10,000 2-7 Draw Lowball Championship (No-Limit)

Do turnieju mistrzowskiego z wpisowym $10,000 w odmianie deuce-to-seven przystąpiło tylko 126 graczy i jak można się było spodziewać, po tak niszowej odmianie pokera, są to w 90% znani zawodowcy. Po dwóch dniach rozgrywek wyłoniony został stół finałowy i w końcu możemy powiedzieć „wow, ale finał!„.

W grze pozostają John Juanda, Nick Schulman, Phill Hellmuth, Greg Raymer, Hasan Habib, Steve Sung, David Baker, Joe Cassidy a stawce przewodzi Richard Ashby! Ciężko było by nawet wymienić wszystkie nagrody jakie ta dziewiątka wygrała, ale wystarczy napisać, że w sumie w turniejach ugrali już ponad $47,000,000!!! To chyba wystarczająca wizytówka jutrzejszego finału.

Teoretycznie finał mógłby być nawet silniejsi gdyby awansowali do niego Bertrand Grospellier (na zdjęciu, 11 miejsce – $27,928) i Johnny Chan (12 miejsce – $24,043). Tylko kogo mieliby oni zastąpić?