Turniejowa gra short stackiem – co musisz o niej wiedzieć?

0
blind vs blind
Foto: Danny Maxwell

Wielu graczy lekceważy grę short stackiem, dochodząc do błędnego wniosku, że z niewielką liczbą żetonów i tak nie da się już niczego ugrać. A przecież, po pierwsze, nie brakuje historii, w których zwycięzcą danego turnieju został gracz posiadający w pewnym momencie ledwie kilka big blindów, a po drugie – żeby zostać świetnym pokerzystą turniejowym, grę short stackiem należy opanować do perfekcji. Na początku trzeba jednak nauczyć się podstaw. Właśnie nimi zajmiemy się w poniższym artykule.   

Poniżej zajmiemy się czterema konceptami związanymi z grą na short stacku:

  • Jak dostosować swoją strategię open-raisów
  • Otwieranie ze stackiem 30BB+ a otwieranie ze stackiem <30BB
  • Jak zmaksymalizować swoje VPIP
  • Jak zbudować zakres 3-bet

Jak dostosować swoją strategię open-raisów

Najbardziej powszechnym błędem popełnianym przez graczy na short stacku jest otwieranie zbyt wielu suited connectorów. Suited connectory zwykle muszą zobaczyć turn i river, by zrealizować swoje equity – z tego powodu ich atrakcyjność i siła znacznie maleją, gdy dysponujemy niewielką liczbą żetonów.

Kiedy mamy stack wynoszący, przykładowo, 16 big blindów i jesteśmy na buttonie, powinniśmy podbijać raczej z K5o, niż 75s czy 54s. Powód jest prosty – im mniej żetonów, tym szerszy zakres rąk, z którymi możemy zagrać all-ina dla wartości. Będąc na short stacku, wartość rąk typu ace high, średnia para czy słaba top para zdecydowanie wzrasta. Wspomniane przed chwilą K5o może mieć problemy z kickerem na boardzie K72, gdy posiadamy 100 big blindów, ale ta sama ręka może komfortowo i opłacalnie wejść all-in, gdy mamy przed sobą stack wynoszący 16 big blindów.

Trzeba pamiętać, że ochrona żetonów jest ważniejsza, gdy gramy short stackiem. Musimy wówczas zawęzić nasz opening range i skupić się na rękach, które dobrze poradzą sobie w grze po flopie – są to w tym przypadku głównie ręce z przynajmniej jedną wysoką kartą.

Otwieranie ze stackiem 30BB+ kontra otwieranie ze stackiem <30BB

Poniżej przykład zakresu rąk, z którym można by opłacalnie otwierać z hijacka na początku turnieju:

Rozsądny zakres open-raise z hijacka ze stackiem wynoszącym 30BB+ (31.22% rąk). Żóty = raise. Inne kolory = pas.

Zauważyłeś na pewno, że zakres ten zawiera wiele suited connectorów. Jeśli stacki nadal są głębokie, możesz blefować na kilku ulicach i zrealizować większą ilość equity, gdy trafisz na flopie drawa. Nie jest to natomiast możliwe, gdy dysponujesz małą liczbą żetonów, a stosunek stacka do wielkości puli jest niski.

Przyjrzyjmy się teraz, jak mógłby wyglądać zakres z hijacka, gdy jesteśmy na short stacku:

Rozsądny zakres open-raise z hijacka ze stackiem poniżej 30 blig blindów (24.6% rąk). Żółty = raise. Inne kolory = pas.

Ten zakres jest bardziej tight, przede wszystkim ze względu na brak suited connectorów i niskich par. Kiedy nasz stack zbliży się do granicy 15 big blindów, musimy otwierać z jeszcze węższym zakresem. Mając od 13 do 15 big blindów, powinniśmy skupić się na zakresach all-in równowagi Nasha (Nash equilibrium). Nauczenie się tych zakresów będzie ważną bronią w Twoim turniejowym ekwipunku.

Choć artykuł, którego właśnie czytasz, nie skupia się na zakresach all-in, warto odnotować, że zazwyczaj pokerzyści sprawdzają all-iny rywali zdecydowanie zbyt tight. Dlatego możemy to wykorzystać, rozszerzając nieco zakresy wspomnianej równowagi Nasha.

Jak zmaksymalizować swoje VPIP

VPIP = pieniądze dobrowolnie włożone do puli

Skoro jesteśmy już nieco zaznajomieni z dostosowaniem zakresów otwarć w grze short stackiem, możemy zająć się tematem strategii „shove-only” i strategii zróżnicowanej.

Czym jest strategia „shove-only”? To bardzo proste: w tej strategii albo zagrywamy all-ina, albo pasujemy. Strategia zróżnicowana polega z kolei na posiadaniu zakresów raise/fold i raise/call, zakresu limpowania, a także zakresu bezpośrednich zagrań all-in. W tym artykule zajmiemy się budową rangów raise/call i raise/fold.

Grając na short stacku, nasz zakres raise/fold powinien być spolaryzowany. Oznacza to, że silne ręce powinniśmy zrównoważyć słabymi. Ręce o średniej sile najlepiej funkcjonują jako all-in. Z ręką typu A9o na buttonie i 15 big blindami w stacku, możemy po prostu zagrać za wszystko. Nie chcemy podbijać, po czym sprawdzać sprawdzać all-in rywala za nasze turniejowe życie czy dać big blindowi dobrą cenę na sprawdzenie. Z drugiej strony – chcemy podbić, a następnie sprawdzić z rękoma w rodzaju KK, QQ czy AKs, które zrównoważymy poprzez raise/foldowanie kilku rąk z dobrymi blockerami. Kiedy gramy na shorcie, powinniśmy blefować z rękoma zawierającymi dobre blockery, a nie tymi, które dysponują dobrą grywalnością postflop.

Przyjrzyjmy się scenariuszowi, w którym nasze VPIP zmienia się w zależności od tego, czy używamy strategii „shove-only”, czy strategii mieszanej.

Przypuśćmy, że znajdujemy się na buttonie z 19 big blindami w stacku i zastanawiamy się, czy spasować, podbić, a może zagrać all-in. Mając na przykład 50 big blindów, moglibyśmy otworzyć pomiędzy 50 a 75% rąk, w zależności od tego, kto znajduje się akurat na ciemnych (możemy grać luźniej, jeśli na blindach siedzą słabi gracze). Według programu Snapshove, dysponując 19 big blindami (10% ante, dziewięciu graczy przy stole), możemy zagrać opłacalnego all-ina z 33.6% rąk.

A co, jeśli zbudujemy zróżnicowaną strategię, w której niektóre ręce będą raise/foldami, a niektóre raise/callami?

Wrzućmy 99+, AJ+, ATs i KQs do worka naszego zakresu raise/call. Razem to 92 kombinacje. Do naszego zakresu raise/fold możemy z kolei dodać kilka słabszych rąk, w których nie mamy w zakresie all-in – ręce typu Q4-Q7s, J7s, K2-K4s, T9o, J9o, Q9o i K8-K9o. Daje nam to dodatkowych 92 kombinacji blefów. Dla zachowania jeszcze większej równowagi, do naszego range’u raise/fold możemy dorzucić trochę słabszych rąk z zakresu all-in. Pamiętaj, że grając short stackiem, chcemy używać rąk z dobrymi blockerami, nie zawracając sobie głowy ich grywalnością postflop.

Dzięki budowie zakresów raise/fold i raise/call, nasz VPIP wynosi teraz około 40% rąk. Przypomnijmy, że w  strategii „shove-only” wynosił on jedynie 33.6%. Tak wygląda zakres składający się z 40% rąk:

Czerwony = raise. Zielony = all-in. Niebieski = pas.

Jeśli zdecydujemy się na dodanie większej liczby rąk do naszego zakresu raise/call – w rodzaju 88 czy A9s – możemy również dorzucić dodatkowe ręce do range’u raise/fold. Dzięki temu jeszcze bardziej zwiększymy nasze VPIP. Pamiętaj, że w turniejach naszym celem jest opłacalna gra z tak dużą liczbą rąk, jak to tylko możliwe. To właśnie dlatego rozszerzanie naszego VPIP jest tak wartościowe.

Jak zbudować zakres 3-bet

Za każdym razem, gdy 3-betujemy, chcemy być zbalansowani. Nie należy to do najłatwiejszych zadań, szczególnie w grze short stackiem. Możesz się zastanawiać: „Czy naprawdę muszę mieć zakres 3-bet/fold, gdy dysponuję jedynie 20 big blindami”? Odpowiedź jest prosta:

Tak!

Im bardziej zbliżamy się do granicy 15 big blindów, tym rzadziej powinniśmy 3-betować. Wciąż chcemy mieć jednak możliwość zagrania 3-bet/call z niektórymi mocniejszymi rękoma – zagrywanie all-in z całym zakresem nie jest idealnym rozwiązaniem.

Dysponując niewielką liczbą żetonów, budowa zakresu 3-bet jest bardzo podobna do budowy zakresu raise/fold. Gdy 3-betujemy, powinniśmy być spolaryzowani. Naszym zadaniem jest zrównoważenie naszego value range’u rękoma posiadającymi dobre blockery.

Przyjrzyjmy się przykładowi.

Turniej. Blindy 500/1000/100. Efektywne stacki: 20.000 żetonów.

Otrzymujemy A5 na buttonie.

Trzy foldy. Lojack otwiera za 2.200. Dwa foldy. Hero…

Co powinien zrobić Hero? Biorąc pod uwagę, że stosunek stacka do puli na flopie będzie niski i może być trudno o zrealizowanie naszej equity, nie chcemy sprawdzać. Istnieje ponadto niebezpieczeństwo, że któryś z blindów zdecyduje się na zagranie squeeze.

A5s nie jest wystarczająco mocne na all-in za 20 big blindów przeciwko otwarciu z lojacka. Dlatego ręka ta jest perfekcyjna dla naszego zakresu 3-bet/fold. Blokuje asy, a gdy zostanie sprawdzona – nadal może trafić na flopie top parę bądź lepiej. Grając short stackiem, chcemy szukać tych okazji na zagranie 3-bet/fold w celu odpowiedniego zrównoważenia naszego 3-bet range’u dla wartości.

Dwa popularne błędy popełniane w satelitach

ŹRÓDŁOUpswing Poker
Poprzedni artykułPoker After Dark – świetny wynik debiutantów!
Następny artykułPartyPoker Millions Germany – pięciu Polaków wciąż w Main Evencie [STREAM]