Tom Waters z PartyPoker opowiada o strategii firmy, turniejach PKO i wielkim MILLIONS z pulą 20.000.000$

0
Tom Waters

Parę dni temu dyrektor zarządzający PartyPoker Tom Waters udzielił ciekawego wywiadu. Opowiedział w nim o szeregu spraw związanych z popularną markę pokera – między innymi turniejach bounty, wielkim MILLIONS i samej strategii PartyPoker.

Barry Carter z PokerStrategy już na początku wywiadu zadał ciekawego pytanie dotyczące PartyPoker. Wspomniał bowiem, że w zeszłym miesiącu jeden z konkurentów zarzucił pokojowi pokerowemu… przejmowanie graczy. Dodatkowo Party ma w swoich szeregach również profesjonalistów dawnego PokerStars.

Waters wyjaśnił jednak, że nie chodzi o „przejmowanie” ambasadorów, ale zatrudnianie ludzi, którzy mają wizję i wartości podobne do tych, które promuje firma.

To dla nas ważne, aby ich DNA było zgodne z naszym. Przykładowo człowiek taki jak Ike Haxton to gracz, który podkreśla rolę etyki, dba o innych, a przy okazji jest również jednym z najbardziej szanowanych ludzi w pokerze. Wszystko, co mówi i robi leży w interesie graczy. Chcemy, aby ludzie tacy, jak Ike i Patrick Leonard promowali nasze wartości w pokerowej społeczności i ci goście są perfekcyjnym przykładem takich graczy. Patrick bywa bardzo mocno atakowany w mediach społecznościowych, ale działa za kulisami na rzecz pokerzystów. Jest mocno zaangażowany w poprawki do oprogramowania, turniejowe zmiane i ogólnie wiele decyzji dotyczących graczy. To dzięki niemu pojawiło się ostatnio wiele udogodnień.

Tom Waters

Oferta dla wszystkich

Waters dodał, że PartyPoker nie celuje konkretnie w przejmowanie graczy od 888Poker. Nie ma znaczenie skąd oni przychodzą. Chodzi o to, aby czekało na nich dobre oprogramowanie i świetne promocje, a także turnieje. Party słucha graczy i sugestie wprowadza w życie.

Czy jednak operator chce ze swoją ofertą celować w poważniejszych graczy? Waters mówi, że niekoniecznie zgadza się z takim podejściem. Party w swojej ofercie ma też sporo wydarzeń, które doskonale wpasują się w oczekiwania amatorów. Przykładem jest choćby Monster Series albo KO Series, czyli dwa dwa festiwale dla graczy niskich stawek.

Nie nastawiamy się tylko na graczy wysokich stawek, ale może przyciągnęliśmy ich ze względu na poprawione oprogramowanie, obniżkę prowizji w MTT i program lojalnościowy. To jednak także zmiany, które są korzystne dla graczy rekreacyjnych – soft jest bardziej przyjazny, turnieje PKO nie mają prowizji na bounty, a program lojalnościowy wspomagany jest promocjami z biletami, a te oceniane są przez wszystkich bardzo dobrze.

Prawdziwa bitwa turniejowa

Pokoje pokerowe walczą teraz o uwagę graczy wielkimi turniejami. Pokerstars promuje swoje Players NL Holdem Championship. PartyPoker przygotowuje się do MILLIONS Online. Czy więc sukces turniejowy dla Waters jest ważny?

Ciężko jest promować gry cashowe. Możesz promować wielkie pule gwarantowane, bo to przyciąga graczy. Cashowi gracze mogą się poczuć nieco pozostawieni, ale dla nich mamy nasz program lojalnościowy i aż do 40% rakebacku. Wierzę, że to najlepszy taki program w tym biznesie.

PartyPoker znane jest teraz z turniejów PKO, czyli popularnych bounty. W serwisie jest ich więcej niż w jakimkolwiek innym miejscu. Są też specjalne edycje (Bounty Hunter) czy festiwale tego formatu (PKO Series). Waters mówi, że gracze wręcz takie turniej uwielbiają.

To bardzo proste – większość graczy je wręcz kocha. Spisują się lepiej niż zakładamy. Ludzie uwielbiają ten element bounty i wariant gry, a strategia jest całkowicie inna. PKO są dobre dla ekologii gry, bo kapitały dzielone są pomiędzy graczy. To nie dlatego jednak je oferujemy. Robimy tak, bo gracze ich chcą. Jeżeli większość graczy będzie chciała bardziej tradycyjne formaty MTT, to pójdziemy za tym trendem.

Szukanie optymalnego harmonogramu turniejowego

Lobby turniejów MTT zmienia się na PartyPoker bardzo często. Waters przyznaje, że tak wygląda droga do bardziej stabilnej oferty – trzeba to robić metodą prób i błędów w poszukiwaniu odpowiedniego harmonogramu. Wiele ze zmian to prośby graczy.

Zmieniamy też struktury, bo chcemy poprawić doświadczenia graczy. Nie chcemy, aby oni musieli grać w turniejach do 5 nad ranem, kiedy muszą iść do pracy. Zmieniliśmy late rega, struktury oraz stacki startowe na „płynne” struktury, gdzie gra ci się znacznie przyjemniej i masz około 30 blindów w średnim stacku przez cały czas trwania turnieju. Jeżeli spojrzysz na nasze turnieje, to zobaczysz, że teraz kończą się około 2 lub 3 w nocy, a nie o 5 lub 6, jak u konkurencji. Dla gościa, który idzie do pracy na rano, takie granie jest po prostu niemożliwe.

Tom Waters

„Możemy osiągnąć pulę 20.000.000$”

Jednym z najciekawszych wydarzeń tego roku będzie turniej PartyPoker MILLIONS Online. Pula w tym evencie wyniesie aż 20.000.000$ i będzie absolutnym rekordem MTT online. Waters wierzy, że uda się znaleźć 4.000 zainteresowanych.

Myślę, że możemy tę pulę osiągnąć. Największą pulą przed Millions Online był turniej z 2012 roku, gdzie zebrano tylko nieco ponad 12.000.000$. Osiągnięcie 4.000 rejestracji w turnieju za 5.000$ jest ogromnym wyzwaniem i może jestem zbyt dużym optymistą, bo potrzebujemy pobić poprzedni rekord o osiem milionów dolarów, ale czuję, że możemy to zrobić. Rynek pokera jest teraz mniejszy niż w 2012 roku, co czyni to nawet trudniejszym wyzwaniem, a więc potrzebujemy dużo wsparcia graczy. Musimy być innowacyjni w działaniach i jeżeli zobaczysz na nasze lobby, to ujrzysz tam wiele satelit z dodanym value. Te satelity są bardzo popularne i zbiegną się z wielkimi satelitami przez eventem. Możesz zakwalifikować się online za jednego centa lub turnieje Sit and Go Jackpot, masz też możliwość zapisania się za PP LIVE Dollars. Mamy promocję, w której po wygraniu Main Eventu dzięki wejściówce Sit and Go Jackpot dostaniesz dodatkowo 2,5 miliona dolarów dodane do nagrody.

Trzy zaskakująco proste sposoby, żeby zarabiać grając w pokera

Poprzedni artykułPoker After Dark – Daniel Negreanu łamie asy i wygrywa ponad 100.000$!
Następny artykułNevada – kasyno Borgata chce dotrzeć do pieniędzy Phila Iveya