The Nuts: Wysoka pozycja Bakera, Negreanu tuż za Ivey’em

0

Najnowsze notowanie The Nuts to trzy debiuty na liście.

Pokerowy ranking The Nuts to klasyfikacja najlepszych graczy live i online tworzona przez dziennikarzy związanych z pokerowymi mediami.

Sierpniowe notowania The Nuts pokazują częściowo siłę oddziaływania World Series of Poker, gdyż na pozycje zajmowane przez graczy wpływały także ich wyniki na największym pokerowym cyklu świata. Po zakończeniu rozgrywek, gracze dostali nieco luzu, gdyż w lipcu nie ma tylu turniejów, ale teraz powrócą do stołów, gdyż startują nowe sezony EPT i WPT.

Na trzecim miejscu The Nuts debiutuje David Bakes Baker, czyli świetny pokerzysta, który co roku na WSOP osiąga świetne wyniki. Tym razem Baker zaliczył aż 9 cashy i 4 stoły finałowe. Na szóstym miejscu pojawia się Mike Watson. Jego sukcesy to nie tylko dobre występy na WSOP, gdyż od grudnia zeszłego roku pokerzysta ten aż 9 razy grał na stołach finałowych turniejów live, a dodatkowo świetnie radził sobie także na stołach wirtualnych.

Oto sierpniowe notowanie rankingu:

1. miejsce – Phil Ivey (bez zmian)

Chociaż World Series było dla Phila słabe (tylko jeden cash), to pokerzysta utrzymał swoje prowadzenie. Po raz kolejny otrzymał siedem głosów.

2. Daniel Negreanu (awans o jedną pozycję)

Jeżeli ktoś miałby wyprzedzić Ivey'a, to będzie to zapewne Daniel Negreanu. Podczas World Series sześć razy meldował się w kasie, a dodając do tego wygraną w Australii, pokerzysta Team PokerStars jest poważnym kandydatem do tytułu Gracza Roku WSOP. W sierpniowym rankingu otrzymał trzy głosy i dobra postawa w najbliższych turniejach, a także WSOPE, może dać mu awans na pierwsze miejsce.

3. David Baker (debiut)

Bakes na tegorocznym WSOP wygrał 415 tysięcy dolarów. W odstępie zaledwie 10 dni zagrał trzy razy na stołach finałowych, a najgorsza pozycja płatna na jakiej się uplasował to 38. miejsce w evencie Studa.

4. Marvin Rettenmaier (spadek o dwie pozycje)

Mad Marvin na WSOP znalazł się w kasie trzy razy, ale uwagę zwrócił jego występ w Main Evencie, gdzie zajął 99. miejsce. To nie wystarczyło do utrzymania się w najlepszej trójce, ale już wkrótce Marvin może tam powrócić, gdyż właśnie wygrał turniej high roller podczas WPT Cypr, dodając do swoich wygranych kolejne 100 tysięcy dolarów.

5. Scott Seiver (awans o dwie pozycje)

Dla Scota World Series również było niezłe. Pięć miejsc płatnych i dw stoły finałowe to dobry wynik. Jessica Welman uważa, że Seiver jest graczem niedocenianym, podczas gdy łączy on umiejętności gry w turniejach i na cashach, o czym świadczą jego wyniki.

6. Mike Watson (debiut)

Drugi z debiutantów to obecny lider rankingu Gracz Roku Bluff. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy Watson wygrał live i online ponad 3.3 mln dolarów.

7. Matthew Ashton (debiut)

Matt zaprezentował się na WSOP w fantastyczny sposób. Po tym jak w trzech turniejach znalazł się na trzech stołach finałowych, zaliczył i kolejny, w jakże prestiżowym turnieju Poker Players Championship. Turniej opuścił jako zwycięzca Trofeum Chipa Reese'a, będąc przy okazji bogatszym o 1.7 mln dolarów. Prowadzi w klasyfikacji na Gracza Roku WSOP.

8. Phil Hellmuth (bez zmian)

Phil wielokrotnie na Twitterze pisał o tym, że jest świetnie przygotowany do turniejów i czuje się znakomicie – pisał, że codziennie ćwiczy i był mocno zdeterminowany, aby coś wygrać. Tym razem osiągnął jednak trzy cashe, co oznacza, że będzie musiał poczekać na swoje setne miejsce płatne.

9. Vanessa Selbst (bez zmian)

Dla pokerzystki Team PokerStars World Series nie było zbyt udane, gdyż w kasie zameldowała się tylko raz, ale pewnie już wkrótce zobaczymy ją przy stołach EPT, które mogą pomóc w awansie.

10. Sam Trickett (spadek o cztery pozycje)

Angielski pokerzysta napisał, że WSOP „wcale nie było w tym roku fajne”, gdyż sam tylko raz znalazł się w kasie. Ostatnio było o nim głośno w związku z filmem dokumentalnym, ukazującym m.in. kulisy jego zeszłorocznego sukcesu podczas One Drop.

Na bubblu dziennikarze umieścili kilku graczy, wśród których wyróżniają się Dan Kelly, Jason Mercier i Max Steinberg. Kelly znakomicie radził sobie w Vegas, będąc blisko sukcesu w turnieju Millionaire Maker, a łącznie w kasie był aż 8 razy. Mercier mógł dopisać do resume kilka cashy, ale tym razem nie oglądaliśmy go na stole finałowym. Z kolei Steinberg był dwa razy blisko zdobycia bransoletki i dwa razy zajmował drugie miejsce.

Źródło: ESPN.com

Poprzedni artykułFull Tilt Poker – pakiet biletów o wartości $5 za założenie konta
Następny artykułWakacyjny dom Doyla Brunsona