The Nuts: Debiut Dominika Pańki

4

Polski pokerzysta po raz pierwszy w rankingu ESPN.

Pokerowy ranking The Nuts to lista najlepszych pokerzystów live i online, tworzona przez dziennikarzy m.in. ESNP, Bluff i PokerNews. Kilka dni temu opublikowana została klasyfikacja przygotowana tuż przed World Series of Poker.

Liderem dalej Daniel Negreanu, który otrzymał znów większość głosów panelistów. Na 2. miejsce awansował Phil Ivey, który przed WSOP radził sobie trochę lepiej na stołach online. Phil zrzucił pozycję niżej Vanessę Selbst i wygląda na to, że wkrótce pokerzystka Team PokerStars może powrócić na 2. miejsce, bo parę dni temu wywalczyła bransoletkę WSOP w evencie Mix Max.

Po raz pierwszy w klasyfikacji The Nuts pojawia się pokerzysta z Polski. Jest to oczywiście Dominik Pańka, zwycięzca PCA, który debiutuje na 7. miejscu. Ciężko będzie mu utrzymać tę pozycję, gdyż nie zobaczymy go na World Series, ale pewnie w tym roku nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Zobaczcie aktualną klasyfikację The Nuts:

1. Daniel Negreanu (bez zmian)

Przed World Series nie był zbyt aktywny na scenie pokerowej, grając gównie cashe, ale teraz rozgrywki już w pełni, a Daniel gra kolejne eventy. Na razie w żadnym nie doszedł do kasy. Eric Ramsey uważa, że Negreanu jest obecnie najlepszym graczem na świecie – jego wyniki mówią za siebie.

2. Phil Ivey (awans o jedną pozycję)

Ten rok nie jest może dla Ivey'a zbyt udany online, ale ostatnio trochę się odbudował. Podobnie jak Daniel gra teraz na WSOP, a obaj dodatkowo zmotywowani są bocznymi zakładami o to, że zdobędą bransoletki.

3. Vanessa Selbst (spadek o jedną pozycję)

Vanessa przed World Series otrzymała jeden głos – zapewne po jej fantastycznym sukcesie w przyszłym miesiącu może awansować. Jej łączne wygrane to już 10,5 mln dolarów, a pokerzystka nie zamierza się zatrzymywać.

4. Mike McDonald (bez zmian)

Tegoroczne wyniki McDonalda są niesamowite – wygrał już ponad 4 miliony dolarów. Prowadzi w klasyfikacji Bluff Player of The Year. Lance Bradley sugeruje słusznie, że gracz z Kanady nie rzuci się w wir turniejów z wpisowym 1 000$, kiedy sam z takim zamiłowaniem gra high rollery. Możemy zastanawiać się, czy nie zobaczymy go w One Drop, gdzie mógłby przecież mierzyć się z wieloma dobrze znanymi mu rywalami.

5. Ole Schemion (awans o jedną pozycję)

Niemiecki pokerzysta zasłużenie awansował, bo w kwietniu miał znakomite wyniki. Najpierw wygrał high rollera w San Remo, a później zaliczył aż trzy cashe na finale EPT, zdobywając nagrodę dla najlepszego gracza cyklu.

6. Scott Seiver (spadek o jedną pozycję)

Dość zaskakujące jest, że Scott spada na The Nuts. To kolejny pokerzysta, który ma wspaniałe wyniki. Na finale EPT zajął 2. miejsce w turnieju high roller i wygrał event Omahy. Tym samym przekroczył już 10 milionów dolarów wygranych live.

7. Dominik Pańka (debiut)

Polak po raz pierwszy doceniony został przez dziennikarzy tworzących listę. Dwa tytuły i 1,8 mln dolarów w wygranych musiały zwrócić uwagę. – Podczas, gdy historia pokazuje, że większość graczy miała po tytule PCA turniejowego kaca, Pańka jest wyjątkiem – pisze Tim Fiorvanti z Bluff.

8. Philipp Gruissem (spadek o jedną pozycję)

Gruissem wygrał podczas EPT Grand Final turniej z wpisowym 25 tysięcy euro, co pokazuje po raz kolejny, że high rollery są jego specjalnością. Pod koniec czerwca zobaczymy go w Big One for One Drop, a bukmacherzy typują go jako jednego z faworytów do zwycięstwa.

9. Chris Moorman (debiut)

Obecność Chris na liście nie jest zaskoczeniem. Anglik to zarówno świetny gracz live jak i online. Kilka miesięcy temu triumfował podczas WPT w Los Angeles. W sieci gromadzi kolejne tytuły „Triple Crown”, a już niedługo będziemy mogli poczytać jego książkę z pokerową strategią. Może czas na bransoletkę WSOP?

10. Niklas Heinecker (spadek o jedną pozycję)

Heinecker walczy ciągle online na najwyższych stawkach, a ostatnio zanotował mały zysk. Dla nas ciekawsze może być jednak obserwowanie jego gry w Big One, w którym zagra podobnie jak cała grupa mocnych niemieckich specjalistów od wysokich stawek.

Na bubblu listy znaleźli się m.in. Eugene Katchalov oraz Mike Watson. Katchalov zakończył już swoją grę na WSOP i wraca na Ukrainę, ale zarówno live jak i online ma w tym roku niezłe wyniki. Watson wypadł poza Top10, ale wygląda na to, że po raz trzeci z rzędu zaliczy rok z ponad milionem dolarów wygranych.

Źródło: ESPN.

Poprzedni artykułUSA: Zaproponują ustawę federalną?
Następny artykułBrazylia 2014 MŚ

4 KOMENTARZE

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.