Strategia w turniejach bounty – część 2

0
Turnieje bounty

Niedawno prezentowaliśmy na PokerTexas ogólne uwagi dotyczące turniejów progressive bounty. W pierwszej części tekstu zastanawialiśmy się, jak należy grać na dużym stacku. Jak grać turnieje bounty? Zobaczcie dalsze przykłady i rozważania.

Turnieje bounty MTT to fantastyczna okazja na zgarnięcie dobrej gotówki – szczególnie teraz, gdy na PartyPoker pojawiło się ich sporo w codziennym harmonogramie. Zobaczcie przykłady rozdań Andrew Brokosa, które pomogą Wam zrozumieć strategię takich turniejów.

Gracz na shorcie – warto powalczyć o bounty

Mamy blindy 125/250/65. Gracz na BB zaczyna mając zaledwie 450 żetonów w stacku. Możemy zakładać, że chce zagrać all-ina i jego bounty 25$ będzie mógł zgarnąć, któryś z większych stacków.

UTG otwiera do 1.250. W normalnym turnieju to byłoby dość duże otwarcie. Bounty gracza na BB to jednak gdzieś 2.500 żetonów w puli, a więc można to zagrania zrozumieć. Mamy sporego stacka i sprawdzamy tutaj z K4 na środkowej pozycji. Gracz na UTG gra bardzo luźno, aby izolować bounty rywala na BB. Jako, że nikt za nami nie ma wystarczająco dużo żetonów, aby wyrzucić nas z rozdania, sprawdzamy.

Tym razem Andrew nie miał tyle szczęścia. Na stole A55 sprawdził beta za pół puli. Miał tylko backdoora do koloru. Turn to 6. Tutaj już zrzucił na beta. Ciągle miał jednak sporo więcej żetonów niż wszyscy rywale przy stole.

K2 na hijacku

Normalnie ta ręka byłaby zbyt luźnym otwarciem. Tutaj jednak mamy dobrą sytuację, bo na stole nikt nie ma większej liczby żetonów, a BB ma tylko około 20 BB. Możemy wygrać jego bounty!

Flop to T86. Są dwa piki. Gracz na BB przeczekuje. Stawiamy go na all-inie betem wynoszącym około 2,5 puli. Nie ma tutaj znaczenia, że taki duży bet wygląda właśnie jak draw. To sytuacja win – win. Kiedy rywal zrzuci, to my bierzemy pulę. Kiedy wrzuci żetony na środek – nie ma problemu. Nie zrzucamy tutaj i tak na check-raise. Im szerszy call rywala, tym lepsze nasze equity i szanse na wygranie jego bounty. Na riverze trafiamy pika i pokonujemy A6 oponenta.

Gracz na buttonie zagrywa all-ina

Przejdźmy do sytuacji na blindach 200/400/50. Gracz na buttonie zagrywa all-ina za 3.200. Bounty za niego wynosi 50$. Gracz na SB ma 1.600 żetonów i też sprawdza (bounty 25$). Znajdujemy 73 na BB. Co robimy? To przecież jednak z najgorszych rąk, które możemy tam mieć.

To jest bardzo prosty call z jakimikolwiek dwoma kartami. Bounty rywali tworzy łączną pulę 16.000 w żetonach. Musimy do niej wrzucić tylko 2.800. Potrzeba nam zaledwie 17,5% equity. Pamiętamy, że tylko o główną pulę walczymy w trzy osoby przeciwko dość mocnemu zakresowi gracza na SB. W puli bocznej jesteśmy heads-up przeciwko znacznie szerszemu zakresowi gracza na buttonie i z szansą na jego bounty warte 50$ (lub 5.000 w żetonach).

Gracz na buttonie miał 99. Gracz na SB K3. Jesteśmy w dość kiepskiej sytuacji. Ostatecznie nie bierzemy bounty. Ciągle jednak mamy dość dużego stacka. Na takie sprawdzenie mogliśmy sobie więc pozwolić.

Turnieje bounty
Czasem sprawdzamy w takim turnieju z any two, aby powalczyć o eliminację rywali

Gra na bubble'u

Gdybyśmy grali turnieju bounty, w którym poszczególne eliminacje warte są tyle samo, bounty nie mają aż takiego znaczenia w momencie zbliżania się do bubble'a. W turnieju progressive knockout bounty jednak ciągle rosną i dlatego musimy wziąć kilka rzeczy pod uwagę.

Ważność wielkości stacka

Gra w turnieju PKO na bubble'u zależeć powinna głównie od tego, jak nasz stack wygląda w stosunku do stacków rywali. Kiedy jesteśmy na shorcie, nawet tak dużym, że jedno podwojenie nie pozwoli nam walczyć o bounty – musimy się na wejściu do kasy. Powinniśmy pasować w sytuacjach, gdzie będziemy na all-inie małymi lub średnimi faworytami. Nasze szanse na wygranie czegoś więcej niż min-casha są raczej małe (z bounty czy normalnej puli), a więc musimy unikać ryzyka eliminacji, kiedy możemy pasować aż do kasy.

Mając stacka, który określić możemy mianem małego do średniego, nie powinniście stawiać wchodzenia do kasy jako jednego z priorytetów (jak byłoby w przypadku normalnego turnieju). Min-cash będzie mały w porównaniu do bounties w tym momencie i wręcz malutki, gdy porównamy go do przyszłych bounties. Rzadko ma więc sens gra zmniejszająca nasze szanse na zgarnięcie bounty poprzez mniejsze ryzyko w gromadzeniu żetonów, aby w efekcie dojść tylko do kasy.

Jest jeszcze sytuacja, w której na bubble'u mamy dużego stacka. Ma w tym momencie sens gra nieco bardziej tight. Czemu? To proste. Małe stacki będą grały mniej ryzykownie, chcąc uniknąć eliminacji na bubble'u. Nasze implied oddsy są więc nieco mniejsze. O ile miało sens granie większej liczby rąk we wcześniejszej fazie turnieju, aby dać sobie szansę na eliminowanie rywali, to teraz taka gra jest już mniej uzasadniona.

Załóżcie konto na PartyPoker i powalczcie w turniejach!

Gorąco zachęcamy Was do założenia konta na platformie PartyPoker, która to będzie areną zmagań w turnieju z okazji 10. urodzin naszego portalu. Znajdziecie tam również sporą  ofertę turniejów bounty dla graczy wszystkich stawek. Aby założyć konto, kliknijcie w link dedykowany Czytelnikom Pokertexas i bądźcie pewni, że nie ominie Was żadna warta uwagi rozgrywka. Polecamy również zapoznanie się z dwoma newsami dotyczącymi promocji dla nowych graczy:

W tym miejscu znajdziecie natomiast odpowiedzi na najczęściej zadawane przez użytkowników platformy PartyPoker pytania – po lekturze tego artykułu korzystanie z dobrodziejstw tego operatora będzie jeszcze przyjemniejsze!

Życzymy powodzenia! 

najwyższy rakeback baner

Poprzedni artykułPokerowa kartka z kalendarza – Jason Mercier kończy 31 lat (12 listopada)
Następny artykułKevin MacPhee – Jestem swoim największym rywalem