Richard Yong – Gramy w Short Deck Holdem, bo możemy pokonać Dwana i Ivey’a

0
Richard Yong

Biznesmen Richard Yong to mózg operacji zwanej Triton Poker Super High Roller Series. Parę dni temu mogliśmy śledzić przebieg festiwalu w relacjach live z Czarnogóry. Wiele osób chwaliło akcję i legendy pokera, które zobaczyliśmy przy stołach.

Przed festiwalem Triton Series wiedzieliśmy, że akcja zapowiada się ciekawie. Organizacja przeszła jednak nasze najśmielsze oczekiwania. Zobaczyliśmy legendarny pokerzystów w wielkich turniejach, potężne i rekordowe pule, twarze, których dawno nie widzieliśmy i Short Deck Holdem, które niosło za sobą masę akcji.

To biznesmen Richard Yong stoi za organizacją turniejów Triton Series. Parę dni temu opowiadał o tym w wywiadzie dla Pokernews.com. Malezyjczyk jest dobrym znajomym Toma Dwana, Phila Iveya i Johna Juandy. W rozmowie przyznaje, że parę lat temu w Azji znał tylko ich. Nikt nie wiedział wtedy, jak należy grać w pokera!

Osiem, dziewięć lat temu, nie wiedzieliśmy, czym jest poker i Texas Holdem. Byliśmy w  Makau, graliśmy w Wynn i to my byliśmy wtedy rybkami. Przegrywaliśmy pieniądze. Wtedy to Tom Dwan przyleciał do Makau. On był pierwszym z graczy. Nauczyliśmy się od nich bardzo wiele. Wtedy sami zaczęliśmy zarabiać pieniądze w grze z innymi biznesmenami!

Yong uwielbia turnieje. Podróżował na European Poker Tour, był też na World Series of Poker. Trzy lata temu Winfred Yu zapytał się go, o organizację ich własnego turnieju. Tak narodziła się Triton Series. Pierwsza edycja rozegrana została w Solaire Casino w Manili, z którym biznesmeni wcześniej współpracowali.

Impreza była udana. Pojawiło się sporo osób, a turnieje się przyjęły. Od tego czasu odbyło się kilka edycji, a Yong podkreśla, że jako organizatorzy starają się zadbać o graczy. Wszystkie ewentualne zyski z turniejów on i Paul Phua (współwłaściciel) przeznaczają na cele charytatywne.

Richard Yong Triton
Yong wygrał jeden z eventów w Czarnogórze

W rozmowie nie mogło oczywiście zabraknąć wątku  Short Deck Holdem. Odmiana podbiła Czarnogórę i zdobyła serca widzów relacji, tak jak samych graczy, którzy chętnie brali udział w turniejach. Yong przyznaje, że właśnie Short Deck Holdem to odmiana, w której rywalizować mogą z najlepszymi jak równy z równym.

W normalnym turnieju ciężko jest ich pokonać, aby wygrać. W Short Deck szczęście odgrywa większą rolę. Biznesmeni chcą w tę odmianę grać. Zauważyliście, że w turniejach tutaj zagrało sporo biznesmenów – grają, bo widzą, iż mają szansę. W Makau nikt nie wie, jak grać na pełnym decku. Grają Short Deck. Ja gram, bo mam szansę pokonać Toma Dwana i Phila Ivey'a. W normalnym decku – nie ma mowy!

Kolejna edycja Triton Series odbędzie się w koreańskim Jeju. Impreza zaplanowana została na 23 do 31 lipca. Odbędzie się już po World Series of Poker. Oprócz całej grupy zawodowców, trzeba spodziewać się jeszcze większej liczby biznesmenów – Yong zakłada, że pojawią się tłumnie, bo z Chin to zaledwie godzina lotu samolotem.

To zaledwie godzina czasu samolotem z Pekinu. Biznesmeni mogą tam przylecieć i na wizie zostać cały miesiąc. Mogą zostać dwa tygodnie i cieszyć się turniejem. Uważam, że Jeju to przyszłość azjatyckich turniejów. Oczywiście można grać w Makau. Tam jednak nie ma Short Deck i jest problem wizowy, bo z chińską wizą możesz tam zostać na siedem dni.

Yong zdaje sobie sprawę, że organizacja Triton jest daleka od ideału. Wraz ze swoimi wspólnikami uczy się jeszcze „fachu” i ma nadzieję, że kolejne turnieje będą jeszcze lepsze. Ma nadzieję, że z czasem „Triton staje się najlepszą serią High Rollerów na świecie”.

Fold to nie grzech – przypomina Jonathan Little

ŹRÓDŁOPokerNews
Poprzedni artykułConcord Masters – pech Witeckiego, Rajmund Eros triumfuje
Następny artykułWPT Bobby Baldwin Classic – Jonathan Little liderem po dniu drugim, Hellmuth i Chidwick w grze