Sam Trickett: Makau to już nie jest miejsce dla mnie

0

Pokerzysta opowiada o WSOP, grach w Makau i nie tylko.

Kilka dni temu podczas EPT Wiedeń portal PokerTube przeprowadził wywiad z Samem Trickettem. Pokerzysta opowiadał m.in. o swoich planach na przyszłość oraz grach w Makau.

Trickett nie był zadowolony z faktu eliminacji z turnieju EPT, ale dodał, że kolejne miesiące będą dla niego wypełnione pokerem. Zagra w wielkim finale EPT, a następnie na World Series of Poker. Pokerzysta przyznaje, że tym razem będzie go można również oglądać w mniejszych turniejach, gdyż planuje nieco uzupełnić swój harmonogram.

Oczywiście pada również pytanie o to, czy Sam zamierza zagrać turniej Big One for The One Drop. Trickett dwa lata temu zajął w evencie 2. miejsce wygrywając 10 milionów dolarów. Nie będzie więc zaskoczeniem, jeżeli napiszemy, że Trickett zagra raczej ten turniej, przyznaje jednak, że próbuję teraz „załatwić kilka rzeczy”, przez co ma na myśli kontrakt sponsorski na turniej albo deal stakingowy. – Nie sądzę, aby był jakiś gracz, który sam wyłożył milion dolarów. Musiałbyś mieć sporo kasy, żeby tak zrobić. Myślę, że trzeba mieć około 30 milionów dolarów.

Trickett nie chce powiedzieć jak wygląda jego proces myślowy w takich turniejach, ale zdaje sobie sprawę, że rywale grają bardziej tight. Przyznaje, że teraz nie myśli już tyle o poprzednim turnieju, a jak gra, to chce po prostu jak najlepiej rozgrywać rozdania.

Anglik opowiada również o grach cashowych w Makau. Obecnie Sam nie jest już tak często ich gościem, ale wcześniej grywał po 2 lub 3 miesiące w roku. Ostatnia jego wizyta miała miejsce pół roku temu, a pokerzysta wydaje się być nieco zawiedziony tym, że po prostu nie było możliwości gry: – Nie ma graczy. Kilku VIP-ów grało między sobą. To prywatna gra, a ja kilka razy nie byłem zaproszony. Trickett twierdzi, że do części gier był zapraszany, ale ostatnia wycieczka do Makau była głównie czekaniem na miejsce przy stole. – Zdecydowałem, że to już nie jest miejsce dla mnie.

Anglik, że długie godziny oczekiwania na grę spowodowały, że stracił motywację, aby wybierać się do Makau, ale w pewien sposób i tak go dalej tam ciągnie. Ostatnio gry ponownie ruszyły, a więc i on może wybrać się na tygodniową wycieczkę, aby znów postraszyć rywali przy stołach.

Na początku marca Sam Trickett podpisał kontrakt sponsorski z Everest Poker. Jest teraz reprezentantem marki, a gracze Everest będą mogli powalczyć o udział w jego wygranych na WSOP. W swojej karierze Trickett osiągnął już cashe na łączną sumę 20 milionów dolarów przekraczając tę granicę miejscem w kasie podczas High Rollera EPT Wiedeń.

Źródło: PokerTube

Poprzedni artykułKlub blogera – edycja kwiecień 2014
Następny artykułNiki Jedlicka – „Zawsze mogłem polegać na talencie i ambicji”