Sąd nakazał Amayi ujawnienie dokumentów

0

Kanadyjski operator gier hazardowych Amaya Gaming walczy przed sądem w sprawie z powództwa zbiorowego swoich akcjonariuszy. Na razie sąd staje po stronie udziałowców.

Przeciwko Amayi zostało skierowanych wiele pozwów zbiorowych po tym, jak akcje spółki odnotowały spadek o jedną piątą wartości w ciągu jednego dnia. Miało to miejsce wówczas, gdy były prezes spółki, David Baazov, został oskarżony o ujawnianie poufnych danych dotyczących kondycji firmy, a zwłaszcza informacji o zamiarze przejęcia przez nią operatora PokerStars postronnym osobom – co miało zarówno im, jak i jemu, przynieść wymierne korzyści finansowe.

W angielskim żargonie prawniczym przestępstwo takie jest nazywane „insider trading”, a udziałowcy w pozwie stwierdzili, że ma ono wpływ na straty wykazane w kontroli wewnętrznej i że wszelka działalność Baazova na rynku papierów wartościowych powinna być jawna.

Prawnicy Baazova z pewnością wykorzystają wszelkie luki prawne i niedopatrzenia oskarżycieli, by ich klientowi nawet włos nie spadł z głowy, ale tym razem za sprawą orzeczenia wydanego przez Sąd Najwyższy w Quebecu, które zostało wygłoszone w zeszły piątek, Amaya została zmuszona do ujawnienia zasad regulaminu firmy, które określają ogólny zakres odpowiedzialności cywilnej spółki oraz zakres odpowiedzialności jej przedstawicieli za błędy w działaniu i zaniechaniu. Także wysocy rangą dyrektorzy spółki zostali zobowiązani do przedstawienia swoich polis odpowiedzialności cywilnej.

Ujawnienie tych danych ma na celu umożliwienie powodom podejmowania świadomych, racjonalnych i pragmatycznych decyzji dotyczących sposobu postępowania, włączając w to potencjalny zamiar zawarcia ugody. Jaką drogę wybiorą? Czas pokaże.

źródło: www.calvinayre.com/2017/01/18/business/amaya-disclose-liability-policies-class-action-plaintiffs/

Poprzedni artykułPokerowa kartka z kalendarza – Windyk@tor wygrywa Sunday Million (18 stycznia)
Następny artykułCzego nauczył nas PokerStars Championship na Bahamach?