PokerStars kupuje FTP – reakcje profesjonalistów

3

Po wczorajszej informacji, która ostatecznie potwierdziła przejęcie przez PokerStars aktywów firmy Full Tilt Poker, wielu profesjonalistów postanowiło skomentować to na Twitterze.

Peter Jetten: Po roku i czterech miesiącach oczekiwania na to, czy gracze otrzymają swoje pieniądze, to już chyba koniec!

Christopher De Maci: Podejmując świetną biznesową decyzję, PokerStars stało się bohaterem dla niezliczonej liczby osób z pokerowej społeczności. Coś wspaniałego. Świetna robota.

Christian Harder: Cofając się dwa lata…PokerStars kupujące FTP wydaje się być czymś niepojętym. Szalona sprawa. Pokazali, że jako firmy to całkowite przeciwieństwa. FTP było bez wątpienia fatalnie zarządzaną firmą, a PokerStars jest po prostu najlepsze.

Chris Moorman: FTP WRACA!!! Czy to nie dziwne, że jestem bardziej podekscytowany możliwością gry 6-maxa za 75$ niż zwrotem 6-cyfrowej kwoty?!

Dan O'Brien: PokerStars nie zrobiło tego z pobudek charytatywnych. To skalkulowana biznesowa decyzja, która ma przynieść zyski. Wiecie co? To wspaniałe.

Tristan Wade: Drogi Ray'u Bitarze: NIKOGO nie interesuje to „jak ciężko pracowałeś”, aby doprowadzić do końca tę sprawę. To przede wszystkim twoja wina, a Starsy za ciebie poręczyły. #Proszę o więzienie.

Adam Junglen: Isai powinien stworzyć religię, teraz to on jest Jezusem pokerowego świata.

Andrew Brokos: Ciekawe ile procent ze stanu kont dotrze do amerykańskich graczy po odliczeniu zaległych podatków i kar. Wyobrażam sobie, że wielu nie będzie wcale chciało odzyskać pieniędzy.

Tom Dwan: Śmieję się z ludzi, którzy dzisiaj chwalą Departament Sprawiedliwości. W wywiadzie lub szczegółowym blogu napiszę, komu trzeba naprawdę dziękować.

John Juanda: Jestem zachwycony informacjami o tym, że gracze FTP zobaczą wkrótce swoje pieniądze. Byłem wściekły na tę sytuację od dłuższego czasu.

W wywiadzie dla magazynu Cardplayer wypowiedział się Blair Hinkle, który tuż przed „Czarnym piątkiem” wygrał na Full Tilt Poker ponad milion dolarów w main evencie FTOPS XIX. Nie ujrzał nawet centa ze swojej wygranej. Teraz powiedział – To uczucie lepsze niż jakikolwiek turniej, który wygrałem. W pokerowych turniejach mam poczucie, że posiadam jakąś kontrolę nad własnym przeznaczeniem. Jeżeli chodzi o tę całą sprawę, to było to tylko czekanie na to, co się wydarzy. Nareszcie to koniec. To świetne uczucie.

Źródło: Twitter, Cardplayer

Poprzedni artykułPowstańczy poker
Następny artykułPoczekamy na europejską regulację e-hazardu

3 KOMENTARZE

  1. Mylisz się TobetGate 🙂

    Sądzę, że Ps/ftp od razu urochomią jakieś promocje, bonusy i gracze będą chcieli dalej grać. Nie tylko przez możliwość dużej ilości pieniędzy do wygrania, ale także przez to, że dla wielu FTP był najlepszym softem, najbardziej magicznym i wyjątkowym, a wkrótce przejęty przez Pokerstars stanie się też jednym z najbardziej bezpiecznych i zaufanych 🙂 Ja zapewniam, że nie mogę się doczekać grać moich ulubionych turków i blindów 120/240, którrych na PS mi brakuje 😀 a tak sie do nich przyzwyczaiłem

    pzdr.

  2. Jako profesjonalista ktory byl w tym tygodniu drugi w SM tez chce zabrac glos, mozecie mnie tam docytowac w artykule:

    Wspaniale uczucie to bedzie dopiero gdy zobacze swoja wyplate, te milion cash-outow ktore zostana zlecone w kilka godzin po otwarciu roomu moze wszystko zepsuc i starsy nic nie wyplaca.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.