PokerStars Festival Londyn – Krzysztof Spisak-Spisacki w czołówce Main Eventu

0
Jake Cody awansował już do drugiego dnia Main Eventu

Krzysztof Spisak-Spisacki spisał się znakomicie w dniu 1B Main Eventu PokerStars Festival Londyn – Polak ma jeden z lepszych stacków. Niespodziewane rozstrzygnięcie mieliśmy natomiast w High Rollerze.

Dragos Trofimov najlepszy w High Rollerze

W finałowym dniu High Rollera z wpisowym w wysokości 2.200£ mieliśmy już tylko ośmiu graczy. Na prowadzeniu znajdował się Jonathan Wong, a oczy wszystkich zwrócone były przede wszystkim na zajmującego trzecie miejsce Luke'a Schwartza. Więcej o tym, co działo się wcześniej w tym turnieju, możecie przeczytać TUTAJ.

Od początku dnia finałowego kolejne eliminacje postępowały dość szybko. Najpierw z turniejem pożegnał się Evangelos Bechrakis, później odpadł też Nicolas Cardyn. Wczorajszy dzień nie był dobry dla Jonathana Wonga, który zaczynał finałową rozgrywkę jako chipleader, a zajął dopiero szóste miejsce.

Na piątej pozycji odpadł Paulius Plausinaitis, a czwarty skończył Luke Schwartz. Najbardziej znany z finalistów z A9 musiał szukać pomocy na boardzie w starciu z ósemkami Dragosa Trofimova, ale para 24-letniego Mołdawianina utrzymała się i Schwartz musiał odejść od stołu. Na trzecim miejscu odpadł Jordi Torner, którego AT nie dało rady parze waletów Sergio Castelluccio.

Włoch jest już dość doświadczonym pokerzystą – ma na koncie mistrzowskie tytuły WPT i WSOP Circuit, ale to Dragos Trofimov rozpoczynał heads-upa ze sporą przewagą. W ostatnim rozdaniu AT Mołdawianina utrzymało się w starciu z A8 rywala i to właśnie Trofimov został zwycięzcą High Rollera na PokerStars Festival Londyn, odnosząc największy sukces w karierze. W nagrodę otrzymał 73.990£ i wejściówkę Platinum Pass o wartości 30.000$.

Oto końcowe wyniki High Rollera:
1. Dragos Trofimov 73.990£
2. Sergio Castelluccio 50.110£
3. Jordi Torner 33.410£
4. Luke Schwartz 27.360£
5. Paulius Plausinaitis 21.950£
6. Jonathan Wong 17.020£
7. Nicolas Cardyn 12.600£
8. Evangelos Bechrakis 9.260£

Dragos Trofimov zwyciężył w High Rollerze

Polak w czołówce Main Eventu

Za nami drugi z czterech dni startowych Main Eventu. W każdym z nich wpisowe wynosi 990£, a gwarantowana pula nagród to 500.000£. Pokerzyści na start otrzymują po 30.000 żetonów, a do rozegrania w każdym dniu eliminacyjnym jest dwanaście 45-minutowych poziomów blindów. Nie ma re-entry, choć możliwe jest wzięcie udziału w dwóch różnych dniach startowych.

Wygląda na to, że gwarantowana pula nagród zostanie przekroczona bardzo wyraźnie, bo wczoraj w turnieju wzięło udział 280 osób, a więc łącznie jest ich już ponad 400, a dziś przed nami jeszcze dwa dni eliminacyjne. Po dwunastu rozegranych wczoraj levelach dalej przeszły 84 osoby, które dołączyły do 46 pokerzystów z awansem z dnia 1A.

Największy stack zgromadził wczoraj Stylianos Nykteridis – Grek ma 264.600 żetonów, ale w całym turnieju prowadzi Karan Dewan, który w dniu 1A zapakował do torby 273.000 żetonów. Dalej plasuje się zdecydowanie bardziej rozpoznawalny Fraser MacIntyre, który ma 262.300 żetonów. Bardzo dobry stack ma też Jake Cody, będący w posiadaniu 173.100 żetonów.

Dla nas najważniejsza informacja jest taka, że do dnia drugiego przeszedł też jeden Polak. To Krzysztof Spisak-Spisacki, który zapakował do torby 171.600 żetonów i znajduje się obecnie w drugiej dziesiątce. Awansował też obrońca tytułu, Rehman Kassam.

Oto czołówka Main Eventu PokerStars Festival Londyn po dniu 1B:
1. Karan Dewan 273.000
2. Stylianos Nykteridis 264.600
3. Fraser MacIntyre 262.300
4. Declan Connolly 240.000
5. Robert Scott 227.300
6. Mitch Johnson 224.000
7. Paul Dando 220.000
8. Toby Wilkins 215.700
9. Will Fasano 213.000
10. Florian-Dimitrie Duta 210.500

Krzysztof Spisak-Spisacki 171.600

Dziś rozegrane zostaną dwa ostatnie dni eliminacyjne – kolejny raport z Londynu znajdziecie już jutro na Pokertexas!

Wolę Cypr od PCA – wywiad z Dominikiem Pańką cz. I

Poprzedni artykułWolę Cypr od PCA – wywiad z Dominikiem Pańką cz. I
Następny artykułPowerfest 2018 – nasi zawodnicy blisko wysokich wygranych!