Pokerowa kartka z kalendarza – N4kai pierwszym polskim mistrzem WCOOP (9 września)

0
N4kai został sześć lat temu pierwszym polskim mistrzem WCOOP

Na pierwszego polskiego mistrza WCOOP musieliśmy czekać dość długo, bo do 2011 roku. Równo sześć lat temu został nim N4kai, który po dealu zgarnął ponad 107.000$.

Event  18 podczas World Championship of Online Poker był dla nas szczególny. Właśnie wtedy doczekaliśmy się bowiem pierwszego polskiego mistrza tej serii. Działo się to w turnieju No Limit Holdem za 320$, w którym kolejne poziomy blindów trwały tylko 10 minut. Jak na WCOOP, był to pewnego rodzaju format turbo.

W turnieju tym zagrało 2.295 pokerzystów, dzięki czemu w puli nagród znalazło się 688.500$. Płatnych było 288 czołowych miejsc, a po ponad siedmiu godzinach wyłoniono stół finałowy. N4kai miał świetną pozycję wyjściową. Na początku decydującej rozgrywki Polak dysponował drugim stackiem, ale jego strata do chipleadera była minimalna.

N4kai szybko znalazł się zresztą na czele stawki, bo to właśnie on był sprawcą pierwszej eliminacji. Brazylijczyk lobalaise zagrał za wszystko z parą dziesiątek, ale nadział się na damy naszego pokerzysty, a board nie przyniósł na szczęście niespodzianek. Kilkanaście minut później N4kai znów wyrzucił z turnieju kolejnego z rywali. Tym razem jego asy utrzymały się w starciu z piątkami.

Gdy w grze zostało pięciu pokerzystów, N4kai znów wrzucił wyższy bieg. To on był odpowiedzialny za kolejne eliminacje, ale za każdym razem miał lepszą rękę przed flopem – najpierw z K9 wygrał przeciwko T7 jednego z short stacków, a później jego AK utrzymało się w starciu z KQ. Nasz pokerzysta miał już wtedy ogromną przewagę nad resztą stawki i mógł dyktować warunki przy dyskusji o dealu. Zapewnił sobie wtedy aż 100.515$ (według normalnej struktury zwycięzca dostałby nieco ponad 110.000$), a walka między trójką graczy toczyła się jeszcze o mistrzowski tytuł i dodatkowe 7.000$.

Zaledwie trzy rozdania po zawarciu deala mieliśmy już heads-upa. N4kai znów miał lepszą rękę od rywala już przed floem – tym razem z AK wygrał przeciwko AT Brytyjczyka o nicku sirtenzoe. Już na początku heads-upa N4kai miał ponad cztery razy więcej żetonów od rywala z Kanady. Rockstar2 strat odrobić już nie zdołał – w ostatnim rozdaniu jego K3 okazało się gorsze od AJ Polaka. N4kai sięgnął więc w ten sposób po mistrzowski tytuł WCOOP i zgarnął 107.515$. Do dzisiaj jest to jego najlepszy wynik w karierze, ale w przypadku N4kaia sukcesów nie brakowało.

Powerfest baner

Poprzedni artykułPowerfest – RocamboRrr kolejnym polskim mistrzem!
Następny artykułPowerfest Ladies Event i inne plany integracji kobiet na PartyPoker