Pokerowa kartka z kalendarza – Martin Staszko kończy 41 lat (22 czerwca)

0
Martin Staszko obchodzi dziś 41. urodziny

Dokładnie 41 lat temu urodził się lider czeskiej All-Time Money List – Martin Staszko. Dziś wspominamy całą jego karierę i drugie miejsce w Main Evencie WSOP.

Mimo wielu sukcesów polskich pokerzystów w ostatnich latach, naszym graczom wciąż brakuje najważniejszego trofeum w pokerowym świecie – bransoletki World Series of Poker. Pod tym względem możemy tylko zazdrościć sąsiadom. Niemcy praktycznie co roku zdobywają po kilka bransoletek, Czesi mają na koncie jedną – w 2012 roku zdobył ją Tomas Junek. To nie on jest jednak pierwszym skojarzeniem, które przychodzi nam na myśl, jeśli chodzi o Czechów na WSOP.

Mowa oczywiście o Martinie Staszko, który obchodzi dzisiaj 41. urodziny. Czeski pokerzysta urodził się 22 czerwca 1976 w Trzyńcu. Podczas studiów w Ostrawie z sukcesami grał w darta i w szachy. Właśnie z tej drugiej gry przywędrował do pokera, co okazało się strzałem w dziesiątkę:

– Gra w szachy nauczyła mnie, jak wytrzymywać długie sesje przy stole. Szachy wymagały dużo więcej przygotowań, które nie są tak potrzebne w przypadku pokera. W porównaniu z szachami w pokerze można zarobić dużo więcej pieniędzy – opowiadał sam pokerzysta.

W pokera Staszko zaczął grać jednak dopiero w 2007 roku, a więc w wieku 31 lat. Pracował wtedy jako lakiernik w fabryce Hyundai, a przygodę z pokerem rozpoczynał od freerolli. Wszystko na dobre zaczęło się w 2010 roku – po jedenastym miejscu w Main Evencie EPT Deauville, za które Czech otrzymał 35.000€, zdecydował się rozpocząć karierę profesjonalnego pokerzysty.

Opłaciło się, bo nieco ponad rok później Martin Staszko znalazł się w November Nine. W Main Evencie WSOP spasował podobno 40 rąk z rzędu, gdy rozgrywka zbliżała się do bubble'a. Jak widać, bardzo zależało mu na wejściu do kasy, ale później pokazał też, że w walce o wielkie pieniądze potrafi grać agresywnie.

Jego heads-up z Piusem Heinzem na zawsze przeszedł do historii pokera. Choć obaj gracze nie byli wówczas zupełnie znani w pokerowej społeczności, to ich pojedynek był niewątpliwie jednym z najciekawszych, jakie mogliśmy obserwować w World Series of Poker. Wszystko trwało aż 119 rozdań. Jeśli macie czas, koniecznie sobie to przypomnijcie!

https://www.youtube.com/watch?v=_rk5Mi-Wakg

https://www.youtube.com/watch?v=8_aXQ1QGvQ0

Ostatecznie Martin Staszko nie został mistrzem świata, ale wygrana w wysokości 5.433.086$ i tak robi ogromne wrażenie. Czech nie odnosił już później tak wielkich sukcesów, lecz w pokerowych turniejach obserwujemy go do dzisiaj. Do zeszłego roku regularnie grywał praktycznie na każdym przystanku EPT, co roku wraca też do Las Vegas na WSOP. Często bywa również w King's Casino w Rozvadovie, gdzie w tym roku rozegrany zostanie festiwal WSOP Europe.

Jego największym osiągnięciem poza WSOP było drugie miejsce w Main Evencie Eureka Poker Tour Praga w 2015 roku, za które otrzymał 172.600€. Sukcesy Staszko odnosił również w internecie. Na PokerStars gra pod nickiem filfedra, a do listy jego sukcesów należy dopisać między innymi triumfy w Sunday Warm-Up i Sunday 500.

W tym roku Czech ma już trzy miejsca płatne na WSOP. Czy zdoła jeszcze nawiązać do sukcesu sprzed sześciu lat? Czekamy na Wasze opinie! Z okazji 41. urodzin nie wypada nam życzyć mu niczego innego.

Poker Fever

Poprzedni artykułWSOP okiem JD odc. 10
Następny artykułCalvin Anderson – Już nie przejmuję się presją