High Rollery na WCOOP stały się ostatnio domeną polskich pokerzystów. W tym roku wygrał limitless, rok temu po wielkie pieniądze sięgnął bartek901. Na konto naszego gracza po trzyosobowym dealu trafiło ponad 636.000$.
W High Rollerze WCOOP 2017 wpisowe wynosiło 25.000$. Na start w tym turnieju zdecydowało się 120 pokerzystów, którzy dokonali jeszcze 29 re-entry. W puli nagród znalazło się dzięki temu ponad 3,6 miliona dolarów, a do gry przystąpiło wielu pokerzystów ze światowej czołówki. W drugim dniu eventu do stołów powróciło 18 osób, a w stawce aż roiło się od gwiazd!
Bubble boyem turnieju został David „dpeters17” Peters, który z AK władował się pod króle Charliego Carrela. Turniej w kasie kończyli między innymi Igor Kurganov, Raffaele „1mDonuts” Sorrentino, Thomas „WushuTM” Muehloecker i Adrian „Amadi_017” Mateos – dla wszystkich zabrakło jednak miejsca na stole finałowym. Gdy rozpoczynała się decydująca rozgrywka, zdecydowanym chipleaderem był jedyny Polak w stawce, bartek901!
Początek gry na stole finałowym był dla naszego pokerzysty równie dobry – szybko wyeliminował Charliego Carrela, gdy jego AK okazało się lepsze od QJ Brytyjczyka. Stawka szybko skurczyła się do zaledwie trzech graczy. Na kolejnych miejscach odpadali Linus „LLinusLlove” Loeliger, Henrik „hhecklen” Hecklen, Patrick „pads1161” Leonard i Viktor „Isildur1” Blom.
Bartek901 nie uczestniczył w żadnej z tych eliminacji, lecz gdy w grze pozostały trzy osoby – on, Bryn Kenney oraz Nick Petrangelo – wciąż zajmował pozycję zdecydowanego chipleadera. Z tego powodu to on zapewnił sobie największą kwotę, gdy pokerzyści przystąpili do rozmów o dealu. Nasz pokerzysta miał zagwarantowane co najmniej 636.113$, a gra toczyła się jeszcze o dodatkowe 73.085$ dla zwycięzcy.
Od tego momentu bartek901 głównie oddawał już niestety żetony. Sporo szczęścia miał Bryn Kenney, najpierw wygrywając z AT przeciwko szóstkom naszego gracza, a później po all-inach na boardzie K98 trafiając strita do swojego KJ. Nasz pokerzysta miał wówczas K8, więc po dziesiątce na turnie i siódemce na riverze miał spore powody do narzekania.
Rozdanie później było już niestety po wszystkim bo czwórki naszego gracza nie dały rady dziewiątkom Nicka Petrangelo. Polak i tak zgarnął jedną z największych wygranych w historii polskiego pokera online, a Petrangelo i Kenney przystąpili do walki o końcowy triumf przy bardzo podobnych stackach.
Ostatecznie zwycięzcą całego turnieju został Nick „caecilius” Petrangelo, który najpierw zyskał sporą przewagę nad Kenneyem, a w decydującym rozdaniu na flopie K96 trafił dwie pary z 96. Kenney miał K4, turn i river niczego już nie zmieniły i na konto Petrangelo trafiły dzięki temu 624.676$.
Tom Dwan – Mój styl gry jest fajny, ale nie bierzcie ze mnie przykładu
