Pojedynek Oliviera Busqueta i JC Alvarado… w MMA?

0

Ostatnie miesiące to sporo informacji o fascynacji znanych pokerzystów walkami w formule MMA. Dziś mamy dla Was kolejne doniesienia w tym temacie.

Pokerzyści lubią mierzyć się w ringu. Przypomnijmy choćby walki Bertranda „ElkY” Grospelliera z Lexem Veldhuisem czy też Gusa Hansena z Theo Jorgensenem. Ostatnio rękawice postanowili skrzyżować w MMA Sorel Mizzi i Luke Schwartz, ale do tej zapowiadanej walki do tej pory nie doszło. Podobnie nie wyszli na ring Andrew Robl i JC Alvarado. Może uda się więc tym razem?

Olivier Busquet szukając dla siebie nowych wyzwań kilka tygodni temu napisał na swoim Twitterze, że chętnie podjąłby się walki z innym członkiem pokerowej społeczności o sześciocyfrową sumę. Na wyzwanie odpowiedział wspomniany JC Alvarado, który miał już walczyć kiedyś z Roblem, ale przeciwnik wykupił się z zakładu, tłumacząc się kontuzją barku.

Busquet jest cięższy od swojego przeciwnika o ponad 20 funtów (około 10 kg), więc ma postawić na szalę tego pojedynku 150.000 dolarów przeciwko 120 tysiącom Alvarado. Walka ma się ponoć odbyć w kwietniu przyszłego roku, ale szczegóły nie są jeszcze oczywiście znane.

Można śmiało zakładać, że jeśli dojdzie do tej walki, to będzie wokół niej bardzo głośno w pokerowym świecie, a wysokości zakładów dotyczących ewentualnego wygranego sięgać będą kosmicznych kwot.

Poprzedni artykułRuszyła maszyna
Następny artykułZa nami druga kolejka Ligi Sunday PL