Podsumowanie występów Polaków na World Series of Poker 2018

World Series of Poker dobiegnie dzisiaj końca. Szóstka pokerzystów zmierzy się w walce o bransoletkę w ostatnim z 77 eventów – Big One for One Drop. My tymczasem przyjrzyjmy się, jak poradzili sobie pokerzyści z Polski.

W tym roku na World Series of Poker nie spodziewaliśmy się szczególnie dużej grupy graczy z Polski. Wiedzieliśmy, że zagrają między innymi Dima Urbanowicz oraz Monika Żukowicz, którzy są częścią Team PartyPoker. Dla wielu pozostałych profesjonalistów WSOP straciło na atrakcyjności – nie tylko ze względu na koszta związane z festiwalem, ale również niekorzystną sytuacją podatkową. Chociaż nasza reprezentacja nie była szczególnie duża, to jednak dostarczyła nam całkiem sporo emocji.

Jak poradzili sobie nasi gracze?

Dima Urbanowicz

Nie oszukujmy się – na Dimę liczyliśmy, bo wiemy, że jest doskonałym i wszechstronnym pokerzystą. Festiwal World Series of Poker jest w zasadzie stworzony dla członka Team PartyPoker i Silent Sharks, bo oferował sporo eventów w nieco bardziej egzotycznych odmianach.

Właśnie te turnieje wybrał członek Team PartyPoker. Pokerzysta cashował w kilku turniejach, ale w ani jednym turnieju No Limit Holdem! Dima nie miał na sobie ciśnienia związanego z zakładami bocznymi (przypomnijmy challenge z Vanessą Selbst).

Pierwszym miejscem płatnym Dimy było 37. miejsce w evencie Seven Card Stud za 1.500$. Wygrał tam 2.398$. Tutaj warto dodać, że Polak nieco wcześniej awansował do kolejnego dnia Gianta w Pot Limit Omaha, ale ten turniej skończył się nieco później, bo poszczególne sesje rozgrywano w każdy piątek. Tam Dima zajął doskonałe, dziewiętnaste miejsce na 3.250 graczy (entries). Wygrał 2.500$.

Szczyt formy Polaka nadszedł po 20 czerwca. Najpierw Dima zajął 27. miejsce w evencie mieszanym Mixed Omaha Hi/Low. Wygrał 5.162$. Później nadeszły niesamowite emocje! Polak awansował do finału turnieju Razz (Event #50). Radził tam sobie początkowo bardzo dobrze – objął nawet prowadzenie.

Heads-up rozpoczął się późnym wieczorem czasu Las Vegas. Dima rywalizował z Jayem Kwonem. Rywal Polaka rozpoczynał mając większy stack. Dima wygrindował go do ośmiu blindów. Ostatecznie jednak to Kwon został zwycięzcą. Wygrzebał się z dołka i zdołał pokonać naszego gracza. Drugie miejsce członka Team PartyPoker było jednocześnie najlepszym polskim wynikiem w historii World Series of Poker. Dima wygrał 77.526$.

2nd place in 1500 razz.
Thanks all for support! Much love ❤

— Dzmitry Urbanovich (@Urbanovich_Dima) June 27, 2018

Dima jednak poszedł za ciosem po swoim świetnym, drugim miejscu. Postanowił stanąć do rywalizacji z doskonałymi pokerzystami w mistrzowskim turnieju Razza – evencie #56 za 10.000$. Awansował tam do finałowego dnia. Tam jednak zabrakło trochę dobrego runa, bo Dima zajął ósme miejsce i wziął 31.992$.

Ostatecznie pokerzysta Team PartyPoker cashował na tegorocznym World Series of Poker pięć razy i zagrał w dwóch finałach. Solidny występ!

Monika Żukowicz

Popularna „HeyMonia” pojawiła się na drugiej części festiwalu World Series of Poker. Polka swoje występy w Las Vegas rozpoczęła co prawda od występu w Venetian Deepstack za 1.600$, ale dwa solidne cashe osiągnęła właśnie w eventach WSOP. Monika rywalizowała najpierw w evencie 1.500$ No Limit Holdem – Monster Stack. Był to 48. turniej tegorocznego festiwalu, który oprócz deepstackowej gry oferował dłuższe poziomy, które trwały po 60 minut. Żukowicz zajęła niezłe, 61. miejsce (6.260 entries), za co otrzymała 15.785$.

Parę dni później Polka rywalizowała jeszcze w 1.000$ NL Ladies Championship, czyli 57. turnieju WSOP. Tutaj również dotarła dość daleko. Odpadła dopiero na 90. miejscu, za co wzięła 1.533$.

So it’s over! I finished 61 out of 6260 runners ????? Won $15,785 ? Final hand AQ<AK ??‍♀️ The only thing that I have on my mind now is “I can’t wait to play the next event!” See you guys around the tables! ?? #wsop #wsop2018 #lasvegas #pokerlife

A post shared by HeyMonia ? (@heymonia) on Jun 26, 2018 at 10:48pm PDT

Kacper Pyzara

Nie byłoby to podsumowanie pełne bez wspomnienia wyniku Kacpra Pyzary z Silent Sharks. Polak pojawił się w drugiej części World Series of Poker. Rozpoczął zresztą doskonale, bo w evencie 5.000$ No Limit Holdem – 6 Handed awansował do finału!

To była druga szansa na to, że Polak zdobędzie na WSOP bransoletkę. Niestety gra w finale nie układała się dobrze. Tak w raporcie pisaliśmy o jego występie:

Przygoda Polaka z finałowym dniem nie trwała niestety długo – odpadł już podczas pierwszego niedzielnego poziomu blindów. Większość żetonów oddał podczas dziesiątego rozdania dnia, gdy z 9 7 blefował przez trzy ulice na boardzie 8 3 K Q4, ale Dean Lyall nie zamierzał rozstawać się z KQ. Dwa rozdania później było już po wszystkim – Kacper Pyzara zagrał za wszystko z A7, Jean-Robert Bellande sprawdził z waletami i o ile flop w postaci Q72 dał jeszcze nadzieję, to J na turnie sprawił, że Polak pożegnał się z turniejem. Za szóste miejsce otrzymał 85.570$.

To było pierwsze miejsce płatne na WSOP w karierze Polaka. Kacper próbował jeszcze swoich sił w Main Evencie i mistrzowskim turnieju Big Blind Ante na stołach 6-osobowych. Tam jednak nie cashował.

Daniel Demicki

Bardzo ciekawi byliśmy występów w Las Vegas Daniela Demickiego. Polak na co dzień mieszkający w Azji podbija stoły kasyna w koreańskim Incheon. Tylko w tym roku triumfował tam w dwóch turniejach, zajmując czołowe miejsca w kilku kolejnych.

Tymczasem Daniel rozpoczął dobrym występem… w High Rollerze kasyna Aria! Polak dołączył do jednego z eventów, które rozgrywane były w formule Pot Limit Omaha. Spora liczba wejść spowodowała, że gracz walczyli tam o dość atrakcyjną pulę. Polak zajął doskonałe, szóste miejsce – wygrał 31.200$.

Daniel na WSOP cashował w dwóch eventach rozgrywanych już w lipcu. Najpierw zajął 63. miejsce w turnieju Pot Limit Omaha 6-handed za 3.000$ (event #69). Wygrał 5.947$. Później dołożył jeszcze solidny występ w jednym z eventów, które odbywały się po Main Evencie. Zajął 28. miejsce w mistrzowskim 6 Handed Big Blind Ante (Event #74). Wpisowe 10.000$ zamienił na 22.035$ wypłaty – zajął 28. miejsce.

Szymon Wysocki

Świeżo po całkiem niezłych występach na festiwalu Mediterranean Poker Cup pojawił się na World Series of Poker Szymon Wysocki. Na pokerzysta zaliczył w Rio łącznie trzy miejsce płatne.

Polak cashował najpierw w evencie 1.500$ Pot Limit Omaha (event #30). Zajął tam 61. miejsce i wygrał 3.229$. Później dołożył casha w evencie 1.000$ No Limit Holdem Double Stack (event #34). Szymon zakończył swoje występy na WSOP cashem w Little One for One Drop za 1.000$ (event #68). Zajął tam 663. miejsce i wziął 1.593$ nagrody.

Warto dodać, że pokerzysta próbował też swoich sił w turniejach kasyna Venentian. Zaliczył tam niezłego deep runa, bo w turnieju bounty za 1.600$ zajął trzynaste miejsce – wygrał 6.468$!

Grzegorz Wyraz

Grinderem, który powinien na naszej liście zająć specjalne miejsce jest zdecydowanie Grzegorz Wyraz. Pokerzysta przebywał w Las Vegas od samego początku do końca World Series of Poker, co zdecydowanie przełożyło się na wyniki!

Grzegorz rozpoczął od miejsca płatnego w Giancie za 365$. Z 834. miejsce wziął 699$. Później zajął niezłe, 133. miejsce w potężnym Colossusie (3.754$). W kolejnych dniach Polak cashował w paru eventach – zaliczył łącznie aż dziewięć miejsc płatnych. Pośród nich był deep run w Main Evencie. Grzegorz był jednym z dwóch naszych graczy, którzy prestiżowy turniej scashowali – zajął 877. miejsce wi wygrał 17.025$.

Oto wszystkie miejsca płatne Grzegorza:

• 365$ NL Holdem Giant – (event #6) – 834. miejsce (699$)
• 565$ NL Holdem Colossus (event #7) – 133. miejsce (3.754$)
• 1.000$ NL Holdem Double Stack (event #34) – 97. miejsce (4.903$)
• 1.000$ NL Holdem – 30 minutowe poziomy (event #45) – 25. miejsce (7.967$)
• 1.500$ Razz (event #50) – 28. miejsce (3.034$)
• 1.000$ NL Holdem Super Turbo Bounty (event #59) – 103. miejsce (1.471$)
• 10.000$ NL Holdem – Main Event (event #65) – 877. miejsce (17.025$)
• 1.500$ NL Holdem/PLO Mixed (event #72) – 92. miejsce (2.296$)
• 1.500$ NL Holdem – The Closer (event #75) – 55. miejsce (9.047$)

Polak dołożył dodatkowo jeszcze dwa miejsce płatne w codziennych Rio Daily Deepstacks. Łącznie w Las Vegas cashował aż jedenaście razy. Warto również podkreślić, że Grzegorz drugi rok z rzędu cashował w Main Evencie. W poprzedniej edycji zajął 523. miejsce.

Piotr Szczygielski

Pod koniec World Series of Poker śledziliśmy poczynania jeszcze jednego z Polaków – Piotrka Szczygielskiego. Zdecydował się on na grę w paru eventach z nieco mniejszym wpisowym i dzisiaj jego strona profilowa Hendon Mob ma już trzy wpisy.

Polak rozpoczął od scashowania turnieju 1.000$ NL Holdem (event #57). Za 270. miejsce wziął 1.820$. Później wziął udział w turnieju 888$ NL Holdem, czyli evencie Crazy Eights. Zajął tam 391. miejsce i wziął 3.031$. Ostatnim miejsce płatnym Piotra było 198. miejsce w turnieju The Closer (event #75), w którym wygrał Joe Cada. Wygrał 3.515$.

Pojedyncze miejsca płatne

Tak jak już wspominaliśmy, polska ekipa nie była szczególnie liczna podczas World Series of Poker. Nie możemy jednak nie wspomnieć o występach państwa Pańków, czyli Dominika i jego żony Klaudii. Nasz mistrz PCA dał nam sporo emocji w Main Evencie. Odpadł dopiero w piątym dniu rywalizacji i zajął 428. miejsce. Do swoich miejsc płatnych doliczył 29.625$. Był to pierwszy cash Dominika w Main Evencie.

Klaudia Pańka była jedną z trzech osób, które cashowały Little One for One Drop (oprócz Grzegorza Wyraza i Szymona Wysockiego). Polka zajęła 349. miejsce i otrzymała 2.493$!

Jack Daniels o frekwencji w One Drop: „Fedor, przestań ściemniać!”