Pięć turniejów, które powinny znaleźć się w harmonogramie World Series of Poker

0
World Series of Poker

Niedawno poznaliśmy harmonogram przyszłorocznego World Series of Poker. Tym razem zaplanowano rozegranie aż 78 eventów. Czy jednak o niektórych nie zapomniano?

Jakkolwiek harmonogram World Series of Poker by nie wyglądał, zawsze znajdą się gracze, którzy będą mieli do niego zastrzeżenia. W tym roku zaplanowano rekordową liczbę turniejów, ale kilku z nich ciągle brakuje. Oto kilka propozycji!

Six Max Pot Limit Omaha

Liczba turniejów Pot Limit Omaha zwiększa się na WSOP co roku. Można więc w cztery karty pograć częściej. Świetnym przykładem jest dodanie turnieju PLO Giant, który ma niskie wpisowe, a pula powinna być znacząca. W przyszłym roku prawie w ogóle zapomniano jednak o PLO na stole 6-handed!

Jest tylko jeden taki turniej. Event za 3.000$ Six Max PLO po raz pierwszy pojawił się w 2013 roku. Wtedy miał jeszcze wpisowe 5.000$. Dwa lata później zostało ono obniżone. Jeżeli Twitter jest jakimś wyznacznikiem, to zapotrzebowanie na eventy 6-max jest znacznie większe i sensowne byłoby umieszczenie w planie takiego turnieju z wpisowym 1.500$.

Big O

Budując zainteresowanie turniejami Pot Limit Omaha, dodanie oddzielnego eventu Big O zdaje się być naturalnym rozwiązaniem. Big O to odmiana PLO Hi/Lo, w której mamy pięć kart. Ta odmiana jest częścią eventów Dealers Choice i pojawia się także w 1.500$ Mixed Omaha i 2.500$ Mixed Big Bet.

To trzy różne fieldy graczy, które przekonały włodarzy WSOP, że odmiana Big O powinna być częścią pięciu eventów WSOP. Wpisowe 2.500$ byłoby idealne do oddzielnego turnieju, bo część graczy chętnie wzięłaby udział, a zagraliby również specjaliści od gier mieszanych. Turniej pewnie nie pobiłby rekordów frekwencji, ale przecież nie zawsze o to chodzi. To gra, którą kochają pokerzyści, a dzięki takiemu eventowi mielibyśmy dodatkowe emocje i jeszcze większą różnorodność.

Więcej eventów trwających jeden dzień

Podczas, gdy w RIO trwa WSOP, konkurencja w postaci kasyn Wynn i Venetian ma dla graczy sporo turniejów, które trwają tylko jeden dzień. WSOP ma z takimi problem, bo uważa, że zmniejsza to prestiż bransoletki. Tak ważne trofeum zdobyte w ciągu kilkunastu godzin?!

Trzeba tutaj jednak zauważyć, że ten prestiż i tak nieco zmalał wraz z dodaniem turniejów za 365$. Tymczasem turnieje turbo za 1.000$ mogłyby ściągnąć rzesze profesjonalistów i amatorów, którzy może odpadli z innego eventu i nie chcieliby jeszcze opuszczać Las Vegas.

Turniej No Limit Bounty Online

Event w formie Bounty zdobywają w sieci niesamowitą popularność. Powodują, że pieniądze wracają do pokerowej ekonomii i mogą służyć zarówno graczom, jak i operatorom. WSOP mógłby pomyśleć o czymś takim. Zdaje się, że traci pod tym względem jeden z potencjalnych atutów.

Ludzie preferują turnieje bounty, bo w nich wygrywają coś nawet, kiedy nie uda im się dotrzeć do kasy. Taki event z wpisowym 1.000$ lub 565$ rozgrywany w sieci byłby naprawdę znakomitą opcją. Dziwne, że przy takiej popularności tych turniejów online, nikt nie pomyślał o podobnym rozwiązaniu na WSOP.com.

Mixed Max No Limit Holdem

Unikalny format Mixed Max No Limit Holdem pojawił się na WSOP po raz pierwszy jako event z wpisowym 5.000$ w 2012 roku. Rozpoczęcia gry na stołach 9-handed, a następnie przejście na 6-handed i heads-up w ostatnich rundach, była prawdziwym testem umiejętności.

WSOP dołączyło takie turnieje także do harmonogramu w 2014 roku. Wtedy wpisowe wynosiło odpowiednio 25.000$ i 1.500$. Od tego momentu jednak turniejów tych próżno szukać. Zdaje się, że turnieje takowe potraktowano jako eksperymenty – podobnie jak przykładowo 4-max czy Ante Only.

Oczywiście WSOP stara się przede wszystkim oferować turnieje interesujące dla amatorów. Szkoda jednak, że niekiedy zapomina także o grupie graczy, którzy może szukają pewnej odskoczni od standardowych turniejów NL Holdem.

ŹRÓDŁOPocketFives.com
Poprzedni artykułPoker i Guinness – Grand Prix Dublin w pigułce
Następny artykułTurniejowe porady Daniela Negreanu