Party Poker: nowe oprogramowanie częścią długofalowego planu

1

Party Poker walczy o graczy i konsekwentnie realizuje swoją politykę. Czy przyniesie ona korzyści?

Raport finansowy za 2012 rok pokazuje, że ostatnie działania Party Poker są realizowaniem dłuższej polityki marketingowej firmy. W 2012 i na początku 2013 roku na Party zaszło wiele zmian, które wywołały dyskusję w pokerowym środowisku. Usunięto stoliki na najwyższe stawki, zakończono współpracę z jednym z największych serwisów, zlikwidowano też najwyższy poziom VIP. Te zmiany nie były jeszcze bardzo kontrowersyjne, ale czarę goryczy przelała informacja, że Party segreguje graczy, przez co regularni  gracze wygrywając są w innej puli niż pozostali.

Kolejnym elementem działania firmy ma być wprowadzenie nowego oprogramowania. Ma ono spełniać „potrzeby nowoczesnego konsumenta” w odświeżonej marce Party Poker. Na razie wiemy jedynie, że zostanie ono wprowadzone w drugim kwartale tego roku.

To, że zmiany w Party Poker są potrzebne jest oczywiste. Od prawie trzech lat zmniejsza się tam liczba aktywnych graczy, która w pierwszym kwartale wynosiła jeszcze 936 tysięcy. Teraz jest to „tylko” 597 tysięcy, a zyski z pokera spadły. Firma tłumaczy spadki zeszłorocznymi działaniami mającym prowadzić do połączenia bwin i Party, a także faktem przenoszenia graczy na jedną platformę. W czasie tego procesu firma uzyskała również kilka nowych licencji, co spowodowało wzrost kosztów.

W rocznym raporcie przeczytać można, że rozwój mediów społecznościowych i technologii wpłynął na to jak zachowują się klienci. Firma uważa jednak, że poker online jako produkt nie zmienił się od dekady. Wygląda na to, że Party zamierza teraz kłaść nacisk zarówno na elementy społecznościowe jak i graczy rekreacyjnych. Oba te kierunki będą miały swoje odzwierciedlenie w oprogramowaniu, które ma zakończyć pierwszą część planu odświeżenia pokerowej oferty.

Ciężko powiedzieć, czy dalsze działania Party przyniosą pożądane skutki. Z raportu wynika, że ruchy firmy spowodowały spadek liczby nowych graczy aż o 46%, z czego połowa to gracze aktywni. Firma argumentuje jednak, że nowi gracze nie przynosili zysków, gdyż wielu z nich nie składało depozytów. Ze słów Neuberta Teufelbergera wynika, że firma zamierza schodzić z obranej drogi. W tym roku skoncentruje się bardziej na regulowanych rynkach, wyda mniej na marketing na rynku .com, a także będzie walczyć o „jakość a nie ilość graczy”.

Ostatnie notowania ruchu online pokazują, że segregowanie graczy na Party nie miało aż tak wielkiego wpływu na liczbę graczy. PartyPoker awansowało na drugie miejsce w klasyfikacji, wyprzedzając Full Tilt Poker i sieć iPoker.

Źródło: PokerFuse

Poprzedni artykułMicroMillions IV – vA.Risk drugi w evencie 65 ($4.204)
Następny artykułFull Tilt Poker – $50.000 gwar. w turnieju za $2,20

1 KOMENTARZ

  1. „Kolejnym elementem działania firmy ma być wprowadzenie nowego oprogramowania. Ma ono spełniać „potrzeby nowoczesnego konsumenta” w odświeżonej marce Party Poker. Na razie wiemy jedynie, że zostanie ono wprowadzone w drugim kwartale tego roku”

    Po segregacji rasowej na graczy wyciągających i zostawiających w pokeroomie kasę przyszedł czas na oprogramowanie zapewniające potrzeby nowoczesnego konsumenta czyli grę w kółko z lecącym rake do pokeroomu. Skoro wprowadzono już podział na pule teraz wystarczy tylko odpowiednio zmodyfikować oprogramowanie i będziemy mieli soft doskonały który po przydzieleniu profilu gry wyciągnie z nas tyle rake ile zdoła jednocześnie nie dając za dużo ugrać czy przegrać. Jednym słowem inteligentne oprogramowanie na miarę XXII wieku. Ale to tylko teoria spiskowa bo przecież wiadomo że firmy hazardowe nie manipulują przy oprogramowaniu, nie dzielą grających na pule i nie kradną depozytów graczy pragną tylko zapewnić każdemu uczciwe warunki gry a robią to wszystko z miłości do pokera.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.