Odważny blef

25

Ostatnio zamieściliśmy rozdanie pokazujące strachliwą grę podczas World Series of Poker. Dzisiaj dla kontrastu rozdanie, w którym gracz wykazał się dobrym wyczuciem sytuacji i odwagą.

Rozdanie tym ciekawsze, że graczem, który wykonał bardzo odważny blef okazał się Polak. Z pewnością spora część Czytelników PokerTexas pamięta finał turnieju UKIPT Manchester z marca zeszłego roku. Polski pokerzysta Mateusz szalał wtedy na stole finałowym i po znakomitej grze i rekordowo długim heads-upie zajął ostatecznie drugie miejsce.

Na początku finałowej rozgrywki Mateusz popisał się takim oto zagraniem.

Warto wyjaśnić, że według relacji na PokerStarsBlog.com w czasie tego rozdania doszło do sytuacji, która mogła mieć wpływ na decyzję naszego pokerzysty. Na flopie po przebiciu Matta przeciwnik wziął sporą wieżę żetonów i wydawało się, że planował kolejne przebicie. Kilka żetonów jednak spadło i poleciało za linię, co zostało uznane za call. Czy to wydarzenie mogło mieć wpływ na decyzję Polaka o bardzo odważnym blefie na turnie?

O sposób myślenia w tej ręce spytaliśmy się Matta, który doskonale pamiętając tą sytuację udzielił nam wyczerpującej odpowiedzi:

„Grałem dość agresywnie, a Fletchera upatrzyłem sobie jako jednego z trzech najsłabszych graczy przy stole. Widziałem, że pewne jego decyzje w poprzednich rozdaniach robione były bez przemyśleń, widziałem także, że do gry podchodził bardzo emocjonalnie. Miałem także telle fizyczne na niego. Dlatego też 3-betowałem go wiele razy i chciałem grać z nim jak najwięcej mając przewagę pozycji. Ważne jest też wcześniejsze rozdanie gdy tylko flat-callowałem parę króli, a po wygranym rozdaniu pokazałem swoją rękę. Zauważyłem, że część graczy nie mogła uwierzyć, jak można tylko callować z KK, a Fletcher był jednym z nich. Byłem przekonany, że to rozdanie ma mocno w pamięci, bo bardzo starał mi się udowodnić, że tak grać nie można.

Prawda jest taka, że na to rozdanie miałem od początku plan, zresztą w telewizyjnym komentarzu to samo zauważyła Liv Boeree. Chodziło o to, że każdy flop bez asa i króla chciałem 3-betować po jego c-becie. Gdybym dostał 4-bet to pasuję, a jeśli tylko call, to co by się nie działo blefuję dalej na każdej blotce. Jego nerwowy call wyglądający jak raise tylko mi pomógł w podjęciu decyzji, a po jego insta zagraniu na turn już wiedziałem, że nic nie trafił i próbuje przejąć pulę. Jedyne co mogłem zrobić to wsunąć cały stack. Fletcher nie był wirtuozem, wiedziałem, że setów nie ma, overpar też nie, a na strita nigdy go tam nie oceniam. Na koniec pokazałem jeszcze karty, żeby utwierdzić tylko wizerunek maniaka”.

Poprzedni artykułPromocja po zmroku
Następny artykułSession Review Fixed-limit Hold’em

25 KOMENTARZE

  1. Ciekaw jestem czy też bluzgasz swoich przeciwników live tak jak w necie na czacie?

    A tak poza tym to nh, Sir.

  2. Rion pisze:Obowiązkowo trzeba oglądnąć filmik http://www.youtube.com/watch?v=FAZtRmzMsiQ&feature=related ~9min przed skomentowaniem ręki.Przeciwnik matta zagrał ( a w zasadzie chciał zagrać REWELACYJNIE ) i tym samym rozdanie wygrać.

    Jak sam matt stwierdził, na przebicie przeciwnika by się zrzucił – przeciwnik chciał przebić ale mu się wysypały żetony przez Co zrobił tylko call – to było jego rozdanie !

    Na turniej zabrakło jaj – mógł zrobić wsuwkę i rozdanie wygrać – tak czy siak nice…ja po takiej akcji obstawił bym przeciwnika na rękę bijącą moją i nie zdecydował bym się na próbę wyżucenia go z rozdania – szansa na fold naprawdę była mizerna.

    przeciwnik nie chcial przebic,czego na filmie nie slychac tylko prosil zeby to byl call bo nie wiedzial ile jest przebicie-to bylo moje rozdanie;)

  3. Obowiązkowo trzeba oglądnąć filmik http://www.youtube.com/watch?v=FAZtRmzMsiQ&feature=related ~9min przed skomentowaniem ręki.

    Przeciwnik matta zagrał ( a w zasadzie chciał zagrać REWELACYJNIE ) i tym samym rozdanie wygrać.

    Jak sam matt stwierdził, na przebicie przeciwnika by się zrzucił – przeciwnik chciał przebić ale mu się wysypały żetony przez Co zrobił tylko call – to było jego rozdanie !

    Na turniej zabrakło jaj – mógł zrobić wsuwkę i rozdanie wygrać – tak czy siak nice…ja po takiej akcji obstawił bym przeciwnika na rękę bijącą moją i nie zdecydował bym się na próbę wyżucenia go z rozdania – szansa na fold naprawdę była mizerna.

  4. W sumie nic niezwykłego, blef na seta, ale wiadomo to się łatwo mówi komuś po wszystkim, ale żeby tak na żywo zagrać za sporą kasę to trzeba mieć jaja:D Brawo Matt. A jeszcze abstrachując od zagrania Matta, czy nie uważacie że Fletcher na agresywnego i luźnego Matta, powinien obrać linię od flopu check/call lub check/reise?

  5. nie wiem jak wy ale TPTK, overpare moge spokojnie wyrzucic w takiej sytuacji a co dopiero Ace high ktore pewnie miał rywal. Rywal zagrał strasznie dziwną linie, nie wiem co on tam reprezentuje ale nic poza głupim blefem, zreszta w live jak siedzisz z kims kilka dobrych godzin to „czujesz to” i masz reada na jego tok myslenia.

  6. Magister_Ludi pisze:Popełniacie powszechny tkz. „błąd pewności wstecznej”, który polega na tym, że wynik zdarzenia wydaje się przewidywalny ex ante gdy się go ocenia ex post. Czyli jak zrzucił rękę – to się trząsł, bo nic nie miał. A gdyby sprawdził – to się trząsł, bo miał nutsa i nie mógł doczekać się aż się podwoi i z radości cały aż kipiał w środku na myśl o głównej wygranej i o tym, że jeszcze nie wie jak długo będzie chlać z radości 🙂 Większość graczy MTT live (był tu nawet kiedyś o tym artykuł) twierdzi, że fizyczne telle są przeceniane, a spotkać można też opinie, że ich po prostu nie ma. Krótko mówiąc, nerwowe ruchy można różnie tłumaczyć. Opieranie na tym blefu to z pewnością w dużym stopniu zgadywanie.

    posiedz kiedys z jednym gosciem przy stole kilka godzin moze cos z niego wyczytasz jak nie to zostan w ksiazkach;)nie chce mi sie z Toba przepychac kto ma racje napisalem czemu tak zagralem i tyle czy to Ci sie podoba czy nie nic sie w tym temacie nie zmieni

  7. W uzasadnieniu nie widzę niestety niczego merytorycznego oprócz niejasnych stwierdzeń o fizycznych tellach, które jak wiadomo interpretować można na różne sposoby.

    Zakres przeciwnika po sprawdzeniu przebicia na flopie to [stworzone układy] typu 8x i 66-99 oraz [flush drawy] z czego większość to Axs albo wręcz A3 czy A5. Totalnego airu jest tam max. 10%. Uważam, że bardzo błędne jest zakładanie, że przeciwnik ma np. KJo czy AT po tym jak c-betował i sprawdził raise bez pozycji. Przecież z jego punktu widzenia Hero może mieć nawet slowplayowane KK, więc nie sprawdza przebicia kompletnie bez niczego!

    Po donkbecie przeciwnika na turnie all-in ma bardzo ale to bardzo niepewne Fold Equity. Przeciwnik może już sprawdzić nawet z nut flush drawem Axs czyli po prostu z lepszą ręką. Zagranie byłoby odrobinę lepsze gdyby Hero miał Ax, bo wówczas można by chociaż mówić, że od części zakresu dostaje się value.

    A tak, z takim uzasadnieniem blef ten oceniam jako kategorię „zgaduj zgadula, może się uda”. Nie wiadomo też w zasadzie skąd ten raise na flopie – dlaczego? Czy przeciwnik zbyt wiele rąk otwierał? Zbyt dużo cbetował?

    Słaba analiza, nie rozumiem zachwytów na forum.

    • chyba ważnym aspektem było to, że villain nie chciał callować tego flopa tylko go 3-betować. nie ogłosił raise’a, po czym przewrócił mu się stack i uznany został call. Zaczął się trząść jakby miał parkinsona i próbował się ratować donkbetem na turnie. Fizycze telle były tu chyba jednak kluczowe.

    • Popełniacie powszechny tkz. „błąd pewności wstecznej”, który polega na tym, że wynik zdarzenia wydaje się przewidywalny ex ante gdy się go ocenia ex post. Czyli jak zrzucił rękę – to się trząsł, bo nic nie miał. A gdyby sprawdził – to się trząsł, bo miał nutsa i nie mógł doczekać się aż się podwoi i z radości cały aż kipiał w środku na myśl o głównej wygranej i o tym, że jeszcze nie wie jak długo będzie chlać z radości 🙂 Większość graczy MTT live (był tu nawet kiedyś o tym artykuł) twierdzi, że fizyczne telle są przeceniane, a spotkać można też opinie, że ich po prostu nie ma. Krótko mówiąc, nerwowe ruchy można różnie tłumaczyć. Opieranie na tym blefu to z pewnością w dużym stopniu zgadywanie.

    • Wszystko ok w Twoim rozumowaniu, tylko jedno mnie trochę dziwi … postrzegasz pokera tylko i wyłącznie jako matematyczne wyliczenia… jeżeli koleś jest słaby, blefuje tutaj obierając linię nie mającą bez większego sensu, to wydaje mi się, że nie myśli zbyt racjonalnie i nie dostrzeże tego, że jest już pot committed powiedzmy z flush drawem 🙂 Także wg mnie, w szczególności w pokerze na żywo, decyzji nie można opierać tylko i wyłącznie na wyliczeniach matematycznych. W pokerze, szczególnie live, czasami czysta intuicja w pewnych spotach może nam mocno pomóc, bo przecież nie każdy ma w głowie Holdem Manager’a czy PokerTracker’a 😉

    • Od strony technicznej zgadzam sie ze zdaniem Magister_Ludi, w tym jednak przypadku Fletcher a raczej mina jaką na ułamek sekundy zrobił gdy mu pospadały zetony mówiła: „o kur*a co ja zrobiłem” sugerowała co najwyżej średnią rękę – ładnie to widać w drugim filmiku z podanych przez matt’a (33:20)

  8. Dobre zagranie , dobra analiza. Można się tylko przyczepić do znajomości pokerowego słownika:

    „…chciałem 3-betować po jego c.becie…” 3-betowanie po c.becie jest nie możliwe 🙂

  9. jeszcze raz gratuluję wyniku Mateusz, naprawdę -> marzenie wielu pokerzystów. Oglądałem to rozdanie także w relacji tv. Pomijając kwestię tego jak fatalnie zagrał Twój przeciwnik, i faktycznie przyjął dziwaczną linię, to zastanawia mnie czemu podjąłeś taką decyzję na turn. Zmierzam do tego, że Fletcher zostawił sobie 700k z tyłu a w pocie jest 3M!!! Czyli brakuje jakiegokolwiek FE, tutaj przeciwnik nie zrzuci nawet 4tej pary, bo już nie może. Jedyne co może faktycznie zrzucić, to A high. Więc mam pytanie Matt jeśli to czytasz, w jaki sposób dokonałeś analizy, że możesz wygrać to rozdanie blefując? I czy wiedziałeś, że blefując wygrywasz tylko wtedy, kiedy przeciwnik też blefuje, a prawdopodobieństwo foldu gdy ma jakikolwiek układ jest minimalne? Czy brałeś to pod uwagę, czy raczej bazowałeś na przeczuciu/instynkcie, które w grze live często mają duże znaczenie?

    z góry dzięki za odpowiedź, pozdro

    • tak Kuba czytam:)

      tak jak mowilem byl to jeden z najslabszych graczy na stole, ktory moim zdaniem nie ma pojecia o FEQ czy o czym kolwiek innym widzi swoje karty i to koniec.

      po 1 co on repuje leadem na turnie?dla mnie kompletnie nic,telle fizyczne byly dosyc waznym aspektem zobacz jaki byl elektryczny w swoich decyzjach:)bylem przekonany ,ze kompletnie nic nie ma.

      dzieki za gratulacje Tobie rowniez chyle czoła za Wiedeń.

      a co do slownika fakt faktem leaki są;)

  10. Szczerze mówiąc na początku myślałem że to szalony read, ale po przeczytaniu wytłumaczenia zwracam honor i na prawde to była przemyślana decyzja.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.