Nowa pokerowa strategia „Blackraina79” – mniej stołów, więcej nauki

0
Nathan Williams
Nathan Williams

Poker, przede wszystkim poker online, bardzo się zmienił. Coś, co działało jeszcze kilka lat temu, teraz nie zdaje już rezultatu. Wyjście jest tylko jedno – trzeba szukać nowych sposobów na pokonanie reszty stawki. Sprawdźcie, jak w nowej rzeczywistości odnalazł się Nathan „Blackrain79” Williams.

Nathan Williams, legenda gier niskich limitów oraz autor pokerowych książek, wciąż pamięta „stare, dobre czasy”, kiedy na stawkach NL100 można było grać na ponad dwunastu stołach jednocześnie i dosłownie drukować pieniądze z prędkością 100$ na godzinę. – Myślę, że wielu graczy sądziło, iż taki stan rzeczy będzie trwać wiecznie. To było bardzo naiwne – mówi pokerzysta. – W obecnych czasach większość graczy na przyzwoitych stawkach podchodzi do gry bardzo poważnie. Nieustannie się uczą, korzystają z programów trackujących. Co najważniejsze, jest ich znacznie więcej, niż słabych graczy rekreacyjnych. Dlatego trzeba zmienić podejście do pokera.

Co w takim razie radzi Williams?

Nathan Williams
Nathan Williams

Graj na mniejszej liczbie stołów

To pierwsza i najbardziej oczywista poprawka, jaką musiałem wnieść do swojej gry – tłumaczy „Blackrain79”. – Było to dla mnie trudne zadanie, ponieważ zawsze uważałam się za jednego z największych grinderów.

Podejście Williamsa do pokera opierało się na zasadzie „niektórzy może i są ode mnie lepsi, ale żaden z nich nie jest w stanie pracować ciężej, niż ja”. – Rozgrywałem więcej rąk od innych, dzięki czemu w dużo szybszym tempie uciekałem rywalom pod względem zrozumienia gry.

Problem polega jednak na tym, że dalsza gra na dwudziestu czy trzydziestu stołach przeszkadzała Williamsowi w starciu z dobrymi pokerzystami regularnymi, którzy grali na znacznie mniejszej liczbie stołów.

Nawet jeśli czułem, że posiadam nad nimi przewagę, nie była ona wystarczająca, by nadrobić tę ogromną stratę – tłumaczy Williams. – Rozgrywając tak dużą liczbę stołów jednocześnie, nie miałem wystarczającej ilości czasu na dogłębne przemyślenie swoich decyzji i wybranie optymalnej linii. Oni natomiast dysponowali takim luksusem.

Amerykanin zauważył, że jego winrate systematycznie zaczyna maleć. Spostrzegł również, że co bardziej rozumni gracze regularni wykorzystają fakt, iż przez multi-tabling, musi on stosować bardzo podstawowe strategie ABC. Wcześniej Williams nie musiał przejmować się tego typu problemami – konkurencja była naprawdę słaba i nie miała pojęcia, na czym polega poker. W ostatnich latach to się jednak zmieniło.

Przeprowadzaj dokładną selekcję stołów

Zmniejszenie liczby stołów pozwoliło Williamsowi na znacznie bardziej efektywną ich selekcję. – Powtórzę raz jeszcze: 5-10 lat temu nie musiałem się tym zamartwiać. Mogłem po prostu usiąść przy losowych stołach i spodziewać się, że na każdym z nich zastanę minimum jednego gracza rekreacyjnego – tłumaczy coach. – Teraz takie rzeczy spotyka się jedynie na NL2. Jeśli grasz na przyzwoitych stawkach, rośnie prawdopodobieństwo, że usiądziesz na stole wypełnionym grającymi tight regularsami.

Nie oznacza to oczywiście, że wszyscy ci gracze prezentują klasę światową. Wielu z nich to nadal słabi pokerzyści. Różnica polega jednak na tym, że nie rozdają swoich pieniędzy na taką skalę, jak robią to gracze rekreacyjni. – Redukując liczbę rozgrywanych stołów, dałem sobie czas niezbędny do sprawdzenia każdego z nich pod kątem obecności „fishów”. Mogę również od czasu do czasu zerkać na lobby i patrzeć, czy jakiś słaby pokerzysta nie dołączył przypadkiem do gry.

Zdaniem „Blackraina79”, selekcja stołów należy w dzisiejszych czasach do zakresu obowiązków niemal każdego pokerzysty. Ci, którzy tego nie robią, po prostu prędzej czy później zostaną w tyle.

Blackrain69
Źródło: blackrain79.com

Przeznaczaj więcej czasu na naukę pokera

Kolejna naniesiona przeze mnie poprawka polega na tym, że po raz pierwszy w karierze przeznaczam znacznie więcej czasu (i pieniędzy) na naukę pokera – tłumaczy Williams.

W przeszłości nie było takiej potrzeby. Poziom przeciętnego gracza nie należał, łagodnie mówiąc, do najwyższych, poza tym dostępne materiały szkoleniowe pozostawiały wiele do życzenia. Przygotowywali je z reguły starzejący się profesjonaliści bez doświadczenia w pokerze online. To również się jednak zmieniło.

W ostatnich latach widzimy prawdziwy wysyp stron internetowych oferujących filmy szkoleniowe na najprawdę wysokim poziomie. Można tu wyróżnić chociażby oferujące wyczerpujący i spójny program szkoleniowy Upswing Poker, który bardzo pomógł mi w grze na niższych stawkach.

Zdaniem Williamsa, w przeszłości strony pokerowe proponowały model, który zamykał się w zdaniu: „Hej, patrzcie, jak gram w pokera i nawijam o tym przez 45 minut”. – Problem z tymi materiałami polegał na tym, że nie oferowały one żadnych pokerowych drogowskazów, skupiały się raczej na konkretnych sytuacjach, które wydarzyły się akurat podczas trwania sesji. A co, jeśli nie było żadnego problematycznego rozdania? Cóż, jedna wielka nuda! – zaznacza autor pokerowych książek.

Znam to z własnego doświadczenia, ponieważ w przeszłości sam przygotowywałem tego typu filmy – kontynuuje Williams. – Ludzie wciąż je oglądają i wysyłają komentarze, ale zawsze czułem, że w takim podejściu do nauki pokera czegoś brakuje. Na szczęście ten przestarzały model odszedł do lamusa. Obecnie strony szkoleniowe oferują kursy o dobrej strukturze, które krok po kroku wyjaśniają pokerowe zawiłości, również te dotyczące teorii. Co równie ważne, przygotowują je światowej klasy pokerzyści.

Wniosek jest prosty – jeśli nie chcesz zostać w tyle, musisz nieustannie pracować nad swoimi pokerowymi umiejętnościami.

Nathan Williams
Źródło: blackrain79.com

Podsumowanie

Na przestrzeni ostatnich 15, 10 czy 5 lat pokerowy krajobraz bardzo się zmieniał. To gra, który zostawić cię w tyle, jeśli nie posiądziesz umiejętności adaptacji do stale zmieniejących się warunków. Oczywiście, niektóre strategie zawsze będą wygrywające. Gry najniższych stawek – chodzi głównie o NL2 – pokonasz nawet używając strategii sprzed dziesięciu lat.

Jednak konkurując z myślącymi rywalami na wyższych stawkach, stare strategie nie wystarczą. Musisz stale się rozwijać i rozszerzać repertuar zagrań. Zmniejsz liczbę rozgrywanych stołów, przeprowadzaj dokładną selekcję stołów, podejmuj najbardziej optymalne decyzje, przeznacz więcej czasu na pokerową naukę – to w dzisiejszych czasach recepta na sukces.

Jonathan Little radzi – obrona blinda przed graczem GTO

ŹRÓDŁOBlog Nathana WIlliamsa
Poprzedni artykułWSOP 2018 – Jeff Lisandro o krok od bransoletki, triumfy Albiniego i Yifracha
Następny artykułWSOP 2018 – Mizrachi i Ivey z największymi stackami w Poker Players Championship!