Najciekawsze prop bety 2016 roku

0

Pokerzyści uwielbiają się zakładać niemal o wszystko – prop bety są elementem środowiskowego folkloru i nie dziwią już absolutnie nikogo. Jakie zakłady wymyśliły w tym roku tęgie umysły pokerowej sceny?

Już na początku roku portale pokerowe rozpisywały się o tym, jak Antonio Esfandiari został zdyskwalifikowany z Main Eventu PCA na Bahamach. Pośrednią przyczyną tego incydentu był właśnie prop bet z Billem Perkinsem, przez który Antonio przez 48 godzin musiał się przemieszczać tylko za pomocą głębokich wykroków, a bezpośrednią fakt, że po tym wyczynie pokerzysta nie był w stanie pójść o własnych nogach do toalety i potrzebę fizjologiczną oddał… do butelki. Więcej o tym zdarzeniu pisaliśmy TUTAJ.

 

 

Perkins najwidoczniej z całej sytuacji miał niezły ubaw, bo zaproponował kolejny zakład, tym razem Danowi Bilzerianowi. Postawił 600.000$ na to, że znany z zamiłowania do półnagich dziewczyn i broni palnej milioner nie dojedzie rowerem w ciągu 48 godzin spod swojego domu w Los Angeles do Las Vegas. Na szali zakładu stał też prywatny odrzutowiec Bilzeriana, o który przy okazji założył się z Rickiem Salomonem, jednak udało mu się dojechać na miejsce przed czasem i zachował swój samolot. TUTAJ przeczytacie o szczegółach tego zakładu.

W lecie Vanessa Selbst założyła się z Jasonem Mercierem, o to, że ten nie zdobędzie trzech bransoletek World Series of Poker. Kiedy Mercier wygrał drugi turniej, Vanessa zapewne obgryzała już paznokcie ze stresu, ale ostatecznie pokerzyście nie udało się tego dokonać. Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.

Vanessa zapewne założyła się z Mercierem tylko dlatego, że wcześniej do podobnego zakładu doszło między nią a Dimą Urbanowiczem. Polak od razu wręczył jej 10.000$ i zawarli umowę, że jeśli zdobędzie trzy bransoletki WSOP to Vanessa odda mu dwieście razy tyle, czyli 2.000.000$. Niestety polski pokerzysta nie odnotował podczas festiwalu większych sukcesów. O szczegółach ich umowy przeczytacie TUTAJ.

W tym roku ciekawych zakładów było jeszcze kilka. TUTAJ przeczytacie o tym, jakie warunki musiał spełnić Tom Hall, żeby zarobić 1.000.000$. Głównym przedmiotem prop betu było zrzucenie 13kg, ale Hall nie mógł w trakcie jego trwania kupić butelki wina, które tak uwielbia, żadnego samochodu, ani innych drogich zabawek. Koszmar, prawda? Pokerzysta szybko jednak wyliczył, że każdy zrzucony kilogram tłuszczu wart jest około 70.000$, więc zmobilizował się i po kilku miesiącach poinformowaliśmy Was, że może już ze spokojem udać się na zakupy.

W tym miejscu wspominaliśmy o zakładzie dwóch polskich pokerzystów, IJustGamble'a i Banisa, który od nich obu będzie wymagał niezwykle silnej woli. 25.000€ trafi do Justa, jeśli będzie stronił od alkoholu, rzuci palenie i przytyje dziewięć kilo. Taką samą kwotę otrzyma Banis, jeśli poprawi swoje wyniki w półmaratonie i podciąganiu, pozbędzie się kilku procent masy tłuszczowej i niemal całkowicie zrezygnuje z picia alkoholu.

TUTAJ pisaliśmy o szalonej propozycji Antonio Esfandiariego skierowanej do Phila Hellmutha. Antonio wyzwał swojego kolegę na pojedynek heads-upa. Nie znamy niestety dalszych losów tego zakładu, ale może to i lepiej, gdyż w grę poza gotówką wchodziło porażenie paralizatorem. Brrrr!

Kilka dni temu w tym miejscu wspominaliśmy również o tym, że Bill Perkins nie odpuści nawet swojej dziewczynie, modelce/aktorce/tancerce Larze Sebastian. Zaproponował jej – można powiedzieć skromne – 20.000$, jeśli wyrzeknie się mięsa na rok. Drugie tyle potencjalna wegetarianka zarobi, jeśli jednocześnie będzie unikała produktów zawierających cukier.

To oczywiście tylko niektóre z zakładów, jakich w tym roku dopuszczali się pokerzyści. Który najbardziej się Wam podoba, a którego nie przyjęlibyście za żadne skarby?

Poprzedni artykułPoker Vision szuka prezentera!
Następny artykułPracownicy kasyn w Las Vegas narzekają na chińskich turystów