Może się uda?

0

Siema!

Wg mnie pisanie bloga musi mieć jakiś sens, a jeżeli nie ma takiej grupy ludzi którzy chcą go czytać to czasem można znaleźć inny sposób aby taki blog rozpocząć. Tak było ze mną, ponieważ nie jestem i pewnie nigdy nie będzie dane mi być wielkim graczem, więc nie ma możliwości, aby ktoś chciał moje wypociny czytać (chyba, że kilku WYROZUMIAŁYCH kumpli;)). Tak więc czytając o WBCOOP stwierdziłem, że warto może podjąć wyzwanie i coś napisać, a nagrodą będą bilety do turniejów i możliwość spędzenia wolnego czasu przy pokerowych stołach. W tym wpisie napiszę kilka słów o sobie no i oczywiście jak zagospodarowałbym 5000 $, które może jakimś cudem uda się wygrać. Więc zaczynajmy!

MOJA GRA.

Mam 22 lata, moje aktualne wyniki są (nie ma co ukrywać) słabe, a może nawet tragiczne. Ostatnio starałem się grać głównie SNG za 1,5 i 2,5 $ 90 os. Jeżeli na początku wyniki były satysfakcjonujące to po jakimś czasie zacząłem spadać w dół. Nie wiem dokładnie jaka była tego przyczyna, jak każdy pewnie na tym portalu natrafiałem na bardzo dziwne i czasem niewytłumaczalne rozdania:), ale chyba głównym powodem moich porażek była struktura tych turniejów. Gra się je bardzo długo, a nagroda dosyć niska. I chyba takie znużenie i siedzenie wiele godzin przed kompem były przyczynami mojego pokerowego bankructwa. Oczywiście moje umiejętności pozostawiają wiele do życzenia, co pewnie też w znaczącym stopniu się do tej małej katastrofy przyczyniło, ale planuje to nadrobić w nadchodzącym czasie. Może przeniosę się (jak już będę miał fundusze, aby dokonać wpłatę) na jakiś inny rodzaj gier. Raczej cash ze względu na olbrzymi field na PS w turniejach MTT z niskim wpisowym.

5000 $.

Zagospodaruje je tylko i wyłącznie na przyjemności no i na nowy bankroll:). Tak więc:                      – 500 $ na jakiś wyjazd ALLinclusive aby odpocząć od tego zimna tutaj;)                                         – 500 $ na zakupy, różne i różniste,                                                                                                 – 2500 $ na zakup samochodu, wiadomo, że nie jakiś wypas, ale jakieś takie fajne pierwsze autko:), – 1500 $ zostałoby na PS i zacząłbym od nowa spokojny i systematyczny grinding.

Podziękowania i gratulacje dla tych, którzy tutaj dotarli:).

Pozdrawiam i do zobaczenia na WBCOOP!                                                                                  Przemo.

P.S. Jeśli posiadacie jakieś fajnie artykuły, z których mógłbym skorzystać to podeślijcie jakieś linki. Z góry dzięki:).

Poprzedni artykuł30 km
Następny artykułUnibet Open Praga 2012 – Dzień 1B