W swoim nowym tekście strategicznym doświadczony pokerzysta live Matt Affleck omawia temat pokerowych telli. Które z nich są najbardziej wiarygodne?
Amerykanin Matt Affleck to pokerzysta, który ma spore doświadczenie turniejowe. Gra na żywo od kilku lat, a w swoim nowym tekście pisze, że telle live są bardzo ciekawym zagadnieniem. Niektórzy bowiem za bardzo się na nich opierają, a z kolei inni zupełnie pomijają wartościowe informacje, które one za sobą niosą. Jego zdaniem telle live są szczególnie przydatne w bliskich spotach, w których do wyboru są dwa zagrania i oba akceptowalne. Wtedy bierze je pod uwagę.
Które jednak telle są wiarygodne? Affleck sugeruje, że z doświadczenia i rozmów z innymi wywnioskował, że telle takie jak obserwacja pulsu nie są szczególnie przydatne. Czasem bowiem ktoś może oddychać ciężko mając wielką rękę w dużej puli, a niekoniecznie chcąc zagrać ogromnego blefa.
Pokerzysta pisze, że w jego przypadku najlepiej sprawdzają się zawsze telle czasowe (również online). Zwykle, gdy ktoś myśli dłużej, ma spolaryzowany zakres. Szybkie działania oznaczają środek zakresu. Dłuższe zastanawianie się wskazuje na dwie opcje: górną część zakresu gracza lub blef z dolną częścią zakresu. Z kolei szybsze decyzje to nakierowanie się na środek zakresu.
Przykładowo szybki check oznaczać może, że rywal ma rękę, z którą wie, jak natychmiast zagrać. Będzie to np. 98 na stole K87, kiedy wcześniej raisował przed flopem. Amerykanin uważa, że takie telle najczęściej sprawdzają się w rozpoznawaniu tego, gdzie jakaś ręka mieści się w zakresie.
Co jeszcze sprawdza się w tellach live? Affleck pisze, że również zerkanie na żetony, szczególnie pośród amatorów. Kiedy mają mocną rękę i chcą betować, rzucają krótkim spojrzeniem na żetony. Często też dłuższą chwilę się zastanawiają. To taki mentalny sposób na sprawdzenie tego, „za ile mogą zagrać” lub „ile mogą wygrać”.
Telle tylko jako dodatek
Matt pisze jeszcze o jednym tellu, który jest dość znany. Kiedy akcja znajduje się na graczu, który nie ma pozycji, a ten bawi się żetonami, jakby miał betować, ale jednak czeka – oznacza to słabość. Czasem taki gracz wyliczy nawet beta, a to działanie ma w pewien sposób odstraszyć rywala od betowania. To wpada w popularną dość kategorię „mocne jest słabe, a słabe jest mocne” jeżeli chodzi o pokerowe telle.
– Ogólnie więc telle powinny posłużyć do tego, aby pomóc w zorientowaniu się, gdzie ktoś stoi ze swoim zakresem. Możemy użyć tych informacji przy podejmowaniu decyzji. Nigdy jednak nie używajcie ich jako decydującego czynnika – niech to będzie pewna pomoc, a opierajcie się na fundamentach. Nie musicie się przy tych prostych tellach „wpatrywać w czyjąś duszę” przez pięć minut. Spróbujcie następnym razem grając live je rozpoznać i zyskać pewność w wykorzystaniu – pisze Affleck.