Maria Ho mówi o pokerze live, decyzji o zostaniu zawodową pokerzystką oraz tym co najważniejsze, aby osiągnąć sukces.
Maria Ho to znakomita pokerzystka mieszkająca w Kalifornii. W niedawno zakończonym World Series of Poker, zajęła 2. miejsce w turnieju 5,000$ No Limit Holdem przegrywając tylko z Allenem Barim. Wygrała 540 tys. dolarów. Obecnie reprezentuje Team Rise Poker. Niedawno na Facebook'u odpowiadała na pytania swoich fanów.
Maria, świetny występ na tegorocznym WSOP. Czy możesz powiedzieć czemu przypisujesz swój sukces w pokerze?
Myślę, że mój sukces wynika głównie z faktu, iż nigdy nie byłam do końca zadowolona ze swojej gry. Nie przestałam się uczyć gry i ewoluować wraz z nią. Pracuję ciężko, aby być lepszą i myślę, że to właśnie klucz. Starałam się również zachować pozytywne podejście do gry przez całą moją karierę i nie chciałam ukierunkować się na efekty, gdy miałam gorszy okres.
Jak wpłynął na Ciebie „Czarny Piątek”? Dobrze, czy źle? Może grasz głównie na żywo, a więc nie wpłynął wcale?
Mówiąc szczerze, „Czarny Piątek” nie wpłynął na mnie tak jak na innych, z kilku powodów. Rozpoczęłam moją karierę grając live i zawsze grałam sporo właśnie na żywo, nawet gdy poker online stał się popularny. Byłam sponsorowana przez Ultimate Bet tylko przez 6 miesięcy, a więc nie opierałam swojej gry na zyskach z umowy. Grałam stale duże turnieje na dłuższy czas przed podpisaniem kontraktu. Staram się zawsze patrzyć w przód, a nie koncentrować na czymś, czego nie mogę zmienić. Po „Czarnym Piątku” bardzo szybko zdałam sobie sprawę, że narzekanie nic dobrego mi nie przyniesie, musiałam pomyśleć, jak przystosować się do nowej sytuacji w pokerze.
Czytanie przeciwników, agresja, zarządzanie kapitałem i matematyka – jeżeli miałabyś wybrać jedną z tych umiejętności, którą wybierzesz i dlaczego?
Zarządzanie kapitałem. Wydaje mi się, że to umiejętność, której wielu nowych graczy nie może się nauczyć. Poker to profesja, w której, aby odnieść sukces, musisz mieć pieniądze, aby zarabiać pieniądze. Jeżeli więc stracisz wszystko, bo źle zarządzałeś bankrollem, jak możesz w ogóle grać i pracować nad innymi umiejętnościami?
Jak dużą rolę odgrywa matematyka gdy grasz? Czy opierasz się bardziej na przeczuciu w czasie rozdania?
Mogę powiedzieć, że na matematyce opieram się gdzieś w 51-procentach, zaś instynkt/czytanie rąk/opieranie się na strukturze podbić i przebić przeciwników/telle fizyczne, to 49-procent, gdy gram daną rękę. Te elementy są dość blisko i są naprawdę ważne.
Maria, jako pokerzystka, czy możesz powiedzieć, czemu Twoim zdaniem żadne kobieta nie została nigdy Mistrzynią Main Eventu WSOP?
Myślę, że odpowiedź tkwi w czystej matematyce. Widzą, że kobiety stanowią 3.5% bądź mniej uczestniczek w danym turnieju, ciężej jest nam dotrzeć na stół finałowy czy nawet wygrać, tylko dlatego, że w turnieju gra po prostu więcej mężczyzn. Na pewno są świetne pokerzystki, które tylko dzięki umiejętnościom i możliwością, byłyby zdolne wygrać Main Event.
Co sądzisz o okularach przeciwsłonecznych, słuchawkach, śmiesznych kapeluszach, czy innych „dziwnych” strojach przy stole? Pomagają, czy szkodą? Czy to część wizerunku, czy służy onieśmieleniu przeciwników? Może to dobry sposób na koncentrację i brak rozkojarzenia?
Ja osobiście nie używam żadnej z tych rzeczy kiedy gram. Czasem to może być część czyjegoś wizerunku, ale myślę, że większość osób robi to, aby ukryć fizyczne telle. Mi bardzo podoba się ta część gry, kiedy musisz rozgryźć przeciwników na podstawie ich fizycznych telli, tak więc gdy są przy stole cali zakryci, to już nie jest dla mnie takie ciekawe.
Jakie książki pokerowe polecasz?
Na początek zdecydowanie „Harrington on Holdem” oraz „Theory of Poker” Sklansky'ego.
Maria, ile lat już grasz w pokera? Co spowodowało, że zostałaś profesjonalną pokerzystką?
Gram w pokera już od dziesięciu lat, a profesjonalnie prawie od siedmiu. Zaczęłam grać profesjonalnie po skończeniu studiów, kiedy czułam, że mój bankroll pozwoli mi grać na poziomie 20-40 Limit Holdem i będę mogła się utrzymywać z gry w pokera.
Jak udało Ci się połączyć grę z nauką?
Nauka była na pierwszym miejscu, a ja uczyłam się gry w pokera w wolnym czasie. Masz ograniczony czas na zakończenie edukacji, potem możesz poświęcić cały czas na to, aby stać się lepszym pokerzystą!
Kiedy zdałaś sobie sprawę, że chcą grać profesjonalnie w pokera?
Podczas studiów zarabiałam dodatkowe pieniądze grając i zrozumiałam, że jestem coraz lepsza, mam pasję i umiejętności, aby poker mógł stać się dla mnie realistycznym rozwiązaniem. To nie była jednak szybka decyzja. Bardzo uważnie zastanowiłam się nad wszystkim – kapitałem, tym gdzie powinnam grać i co będę robić, gdybym musiała się wycofać.
Czy masz jakieś limity strat i wygranych w grach cash, czy grasz do momentu gdy stolik jest dobry?
Zwykle lubię pograć, gdy jest dobry stolik i dodatkowo czuję, że gram najlepiej jak potrafię. Zdecydowanie gram gorzej gdy jestem zmęczona, a 8 godzin to limit jeżeli chodzi o moją dobrą grę.
Czy masz rady, aby zachować odpowiedni poziom cierpliwości w turniejach live?
Jeżeli czujesz, że jesteś znudzony i niecierpliwisz się, słuchanie spokojnej i relaksującej muzyki może pomóc – mi zawsze pomaga. Nie lubię zbyt długo mieć słuchawek na uszach, bo chcę słyszeć rozmowy graczy przy stole, co może mi się później przydać.
Źródło: http://www.facebook.com/RisePoker
