Szef kasyna King's kontratakuje. Leon Tsoukernik złożył w sądzie w Nevadzie pozew, w którym oskarża zarówno Matta Kirka, jak i Aria Casino o współpracę i umyślne odurzenie alkoholem.
Tsoukernik, milioner będący właścicielem kasyna King's, oskarżony został kilka miesięcy temu przez Kirka o to, że nie zwrócił pokerowej pożyczki wynoszącą trzy miliony dolarów. Sprawa znalazła się w sądzie w Nevadzie, ale sędzina większość wniosków Kirka odrzuciła. Australijczyk otrzymał możliwość ubiegania się o zwrot pieniędzy.
Teraz Tsoukernik składa swój pozew, bo twierdzi, że nie może dłużej obserwować w milczeniu tego, w jaki sposób oceniany jest przez pokerową społeczność.
Zanim sprawa trafiła na wokandę, chciałem ją rozwiązać polubownie, za pomocą jednych z najbardziej zaufanych członków pokerowej społeczności. W efekcie zachowania Matthew Kirka i strony trzeciej oskarżenia, nie mogą dłużej milczeć.
Co wydarzyło się a Arii? Wersję Leona Tsoukernika poznać możemy dzięki dokumentom, które złożone zostały w sądzie w stanie Nevada. Biznesmen twierdzi, że został umyślnie odurzony alkoholem. Potrzebował zarówno pomocy Kirka, jak i obsługi Arii w liczeniu żetonów, a nawet odczytywaniu kart. Gra stała się przez to „nieuczciwa i nierówna”.
Biznesmen zarzuca również Australijczykowi, że w tamtym okresie nie miał nawet finansowych możliwości gry na wysokich stawkach i był „wspierany i stakowany” przez innych.
Tutaj w dokumentach pojawia się jedna z osób, którą pokerowa społeczność darzy wielkim szacunkiem – Rob Yong. Właściciel kasyna Dusk Till Dawn, znajomy obu panów, miał być podobno pośrednikiem w ugodzie pomiędzy Tsoukernikiem i Kirkiem, którą zresztą zaproponował ten drugi. Leon chciał początkowo zwrócić całą sumę, ale to Kirk zaproponował 33% tej kwoty, czyli milion dolarów. W dokumentach przeczytać można, że Yong, Kirk i Tsoukernik spotkali się na basenie przy Arii, gdzie mieli dogadać się, co do warunków zwrotu pieniędzy.
Panowie podali sobie ręce, ale tutaj pojawia się dziwna i dość niejasna część tej historii. Kirk wrócił podobno piętnaście minut później mówiąc, że zrywa umowę, a Tsoukernikowi dał telefon, przez który ten miał z kimś porozmawiać. Tajemniczy rozmówca od razu się jednak rozłączył.
Czy Kirk chce zniszczyć Tsoukernika?
Panowie spotkali się w Arii ponownie 3 czerwca. Znów dogadali się i zadzwonili po Roba Yonga, który miał być świadkiem. Anglik uważał, że Kirk powinien otrzymać większą kwotę, ale panowie znów podali sobie ręce i zawarli dżentelmeńską umowę – Leon miał zwrócić milion dolarów.
Dwie godziny później, Kirk miał zadzwonić do Yonga i powiedzieć mu, że zamierza „zniszczyć Tsoukernika”, a „milion dolarów użyć, aby pozwać go”, a następnie sprawę rozgłosić we wszystkich pokerowych mediach.
Jaka jest w tym rola kasyna Aria?
Chyba najbardziej szokujące są jednak zarzuty, które pojawiły się w dokumentach wczoraj, a dotyczą zachowania kasyna Aria. Zdaniem Leona, to właśnie kasyno wspierało finansowo Kirka. Nie pozwoliło również znajomym Tsoukernika, aby ci interweniowali widząc pijanego biznesmena.
Z dokumentów wynika wręcz, że Kirk był „graczem kasyna”, a osoby, które powiązane są z Arią „finansowały jego grę za pomocą żetonów”. Pojawia się sugestia, że wygrane były później dzielone z tymi „backerami”.
Kilka osób zorientowało się, że Tsoukernik jest pijany i próbowało mu pomóc w opuszczeniu Ivey Room, ale pracownicy i przedstawiciele kasyna Aria powstrzymali ich przed tym.
W oświadczeniu Tsoukernika czytamy również, że jego pozew ma naświetlić nieco niebezpieczeństwa czyhające na pokerzystów.
Jako operator kasyna, czuję, że moim obowiązkiem jest, aby nigdy nie pozwolić na traktowanie klientów w sposób, w który ja zostałem potraktowany, a także ostrzec pokerową społeczność przed niebezpieczeństwami sytuacji podobnych do mojej. Łatwo byłoby zachować milczenie i podjąć biznesową decyzję. Za dużo jednak zostało powiedziane, zbyt dużo szkód poczyniono, abym nic nie mówił.
Pozew Tsoukernika oznacza niewątpliwie, że sprawa prędko nie znajdzie swojego rozwiązania. Argumenty biznesmena dotyczące upojenia alkoholowego zostały już w pokerowej mocno skrytykowane przez Daniela Negreanu. Z kolei Doyle Brunson, dobry znajomy Kirka, napisał, że „może zostać świadkiem Australijczyka”.
This is so stupid. Anybody that knows Matt Kirk knows he would bet his last dollar when he gets in heat. U need a witness Matt, call me. https://t.co/xT0srhtmFo
— Doyle Brunson (@TexDolly) November 9, 2017