Leo Wolpert i nietypowe pokerowe porady

0
Leo Wolpert

Co dzieje się, kiedy pokerzyście powiemy, że mógłby być niezłym trenerem? Może zacząć uczyć innych pokera w dość… nietypowej formule. Właśnie na coś takiego zdecydował się Leo Wolpert.

Amerykanin Leo Wolpert to pokerzysta, który może pochwalić się kilkoma sukcesami. Na scenie pokera jest od ponad dziesięciu lat, a w tym czasie wygrał bransoletkę WSOP (w 2009 zwyciężył w turnieju mistrzowskim heads-up) i zaliczał deep runy w dużych eventach, takich jak turniej główny WSOP.

Wolpert podobnie jak Alex Fitzgerald poruszył niedawno na swoim blogu temat pokerowego treningu. Zwrócił uwagę, że całkiem normalne jest, że dobrzy gracze, którzy osiągnęli sukces, chcą go wykorzystać. Dlatego oferują swoje usługi w postaci filmów, wykładów czy treningu. To poprawia również ich własną grę.

Na rynku są dobrzy trenerzy i są też gorsi. Czasami ciężko jest rozpoznać, czy warto u kogoś wziąć trening. Dlatego Wolpert postanowił teraz oferować swoje usługi, ale w dość nietypowej formie.

Lubię myśleć, że nie jestem szarlatanem czy oszustem. Wygrałem kilka turniejów i utrzymuję się grając NLHE już od dekady. Lubię również myśleć, że potrafię się wysławiać na tyle jasno, aby inni uznali tę wiedzą za cenną. Rozmawiam regularnie o pokerze, a ludzie zdają się rozumieć, co mam na myśli. Przynajmniej w części przypadków.

To dlatego Wolpert zdecydował się na oferowanie pokerowych treningów. Będą one miały jednak miał jeden ważny element – każdy z graczy będzie mógł zapłacić za niego dowolną kwotę samemu oceniając, ile warte są rady grindera.

Jest też elementy charytatywny

Wszyscy chętni mogą już wysyłać swoje rozdania z gier cashowych, turniejów, ogólne pytania i historie rozdań na adres [email protected]. Podać trzeba jak najwięcej danych o rozdaniu (stacki, pozycje i ready), a Leo zaznacza, że jest przede wszystkim specjalistą od No Limit Holdem, a więc przygotowany jest na analizy głównie z tej odmiany.

Pokerzysta zaznacza, że nie wie dokładnie, ile zajmie mu odpowiedź. Będzie to na pewno szczera opinia i porada. Co ciekawe, porada może być nawet darmowa.

Zapłacisz mi tyle, ile uważasz, że moja rada jest warta. Może to być 0$. Jeżeli myślisz, że moja rada jest nic niewarta, miło by było, gdybyś powiedział mi czemu, ale to tylko opcjonalnie. Jeżeli uważasz, że jest kiepska albo się mylę, to chętnie o tym podyskutuję. Gdybym mógł ujawnić swoje leaki poprzez takie ćwiczenie, będzie to korzystne.

Wolpert swoje treningi pokerowe nazywa eksperymentem. Zaznacza, że połowę pieniędzy, które zarobi przeznaczy na bank żywności Three Square, który pomaga głodnym w Las Vegas. Trzeba przyznać, że to dość oryginalna oferta treningowa!

Poprzedni artykułQuan Zhou – Popełniłem jeden mały błąd
Następny artykułPokerowe rankingi – Łukasz Kubicki w pierwszej piątce!