Legendarny Bobby Baldwin odchodzi z MGM – co może to oznaczać dla pokera w Las Vegas?

0

Bobby Baldwin to legenda pokera i Las Vegas. Przez lata wsławił się jako animator sceny pokera w Mieście Grzechu. Był prezesem kilku kasyn. Czy jego odejście to zła wiadomość dla pokera?

Mistrz Main Eventu z 1978 i doskonały pokerzysta Bobby Baldwin zakończył współpracę z MGM Resorts. Grupa kasynowa podziękowała mu za współpracę w bardzo krótkim oświadczeniu, ale plotki mówią, że został zmuszony do rezygnacji.

Legendy pokera przedstawiać nie trzeba. Baldwin miał wpływ nie tylko pokera w Las Vegas, ale kształtowanie tamtejszego rynku kasynowego. Swoją pracę rozpoczął ponad trzydzieści lat temu jako konsultant w Golden Nugget. Już dwa lata później został prezesem kasyna. Później tę rolę pełnił jeszcze w Mirage, gdzie odpowiedzialny był także za dział finansowy.

W 2005 roku Baldwin kierował projektem CityCenter, którym MGM Resorts znacznie powiększyło swoją ofertę w Las Vegas. Wtedy właśnie na Stripie rozpoczęły się prace nad kasynem Aria, które powstało parę lat później. Baldwin został prezesem tego przybytku.

Bobby Baldwin

Bobby Baldwin to żywa legenda pokera w Las Vegas. W kasynie Bellagio istnieje do dzisiaj legendarny „Bobby's Room”, w którym toczą się gry na najwyższe stawki. Baldwin częściej widywany był raczej w Ivey's Room, gdzie grał w ostatnich latach między innymi z Jeanem-Robertem Bellande. W maju tego roku World Poker Tour zorganizowało turniej Bobby Baldwin Classic, który był wstępem do Turnieju Mistrzów.

Zmuszony do odejścia?

Czterokrotny mistrz World Series of Poker musiał nagle opuścić swoje stanowisko w MGM. Nic nie wskazywało na to, że pożegna się z firmą, która tak wiele mu zawdzięcza. Blog Vital Vegas, dobrze poinformowany w lokalnych sprawach, sugerował, że Baldwin został zmuszony do odejścia.

Popularność pokera w Las Vegas nie jest już dzisiaj tak wiele jak jeszcze dziesięć lat temu. Część pokojów pokerowych została zlikwidowana, a prezesi kasyn uznali, że w ich miejsce można dodać kolejne maszyny czy inne rozrywki.

Baldwin zawsze znany był z dobrego traktowania graczy. To właśnie dzięki niemu wracali do pokojów pokerowych. To, że odchodzi z MGM może nawet oznaczać, że kasyno zamierza porzucić pokera. Czy więc Bellagio i Aria przestaną być centralnym punktem świata pokera? Czy „Bobby's Room” przestanie istnieć? Zapewne wkrótce się dowiemy.

Bobbys Room 2
Bobbys Room

Pozostaje mieć nadzieję, że MGM nie zdecyduje się na całkowite odejście od pokera. Byłaby to fatalna wiadomość dla graczy. Aria stała się prawdopodobnie jednym z najlepszych miejsc do gry, a kasyno organizuje też ogromną liczbę turniejów dla graczy niskich i wysokich stawek. To właśnie tam mieści się też studio PokerGO.

Sukcesy w turniejach niskich stawek – trzy rady od Jonathana Little’a

Poprzedni artykułSukcesy w turniejach niskich stawek – trzy rady od Jonathana Little’a
Następny artykułHistoria World Series of Poker Europe – część I