Pokerzystka i dziennikarka rozstaje się z popularnym pokojem pokerowym.
We wtorek Kara Scott, pokerzystka, komentatorka i dziennikarka, zapowiedziała, że rozstaje się z marką Party Poker i nie będzie już reprezentowała pokoju pokerowego.
Kara na swoim blogu na stronie CardRunners.com pisze, że przez 5 lat promowała Party, które zatrudniło ją głównie do pracy przy projektach telewizyjnych. Przez ten czas mogliśmy widywać ją m.in. w Big Game, Premier League czy World Open. Scott znana jest również z relacji ze stołów finałowym World Series of Poker, gdzie przeprowadzała wywiady z graczami.
Party Poker już jakiś czas temu zaczęło koncentrować się na graczach rekreacyjnych, a także rynku amerykańskim, gdzie mocno promuje się jako Borgata Party. Wcześniej w tym roku z Team Party Poker odszedł Marvin Rettenmaier, a wśród sponsorowanych graczy są Jamie Kerstetter, Scott Baumstein i Ken Daneyko, którzy promują Party właśnie w USA. Scott pisze: – Party Poker przeszło wiele zmian i zaczęli skupiać się na czym innym, było ciągle mniej telewizyjnych projektów. W związku z tym, że programy te znikały, kończy się moja współpraca z Party i ulubiona część pracy.
Kara podkreśla jednak, że nie opuszcza pokerowego środowiska. Ciągle widywać ją można będzie w roli telewizyjnej reporterki, a w marcu zobaczymy ją na Malcie, gdzie zapewne weźmie udział w pierwszym European Poker Tour, który będzie tam rozgrywany.
Być może więc Kanadyjka będzie teraz częściej widywana przy pokerowych stołach. Jej najlepszym wynikiem w turniejach live jest 2. miejsce podczas Irish Open w 2009 roku. Wygrała wtedy 413 tysięcy dolarów. Dzisiaj jej łączne cashe wynoszą ponad 630 tysięcy dolarów.
