W ostatnim czasie Amerykanin Jonathan Little spędza sporo czasu pracując nad strategiami gry na turnie i riverze. Tylko w ten sposób dołączyć można do grających na najwyższym poziomie.
Granie w prosty sposób nie jest wielkim problemem. Zdaniem Jonathana Little'a bezbłędna i mało skomplikowana gra nie wymaga aż tak dużych umiejętności. Chcąc jednak dołączyć do najlepszych trzeba czasem zdecydować się na nieco bardziej optymistyczny blef, gdzie mamy jedną z najgorszych rąk na zakresie albo blokujemy nutsy. Właśnie takie rozdanie zagrał Little podczas jednej ze swoich podróży poza USA, gdzie mógł grindować online.
W drugim dniu turnieju za 100$, w którym zagrało aż 20.000 osób, wszyscy spasowali do agresywnego gracza na cuttofie. Blindy wynosiły 2.000/4.000/400. Rywal podbił do 8.000 mając 165.000 w stacku. Little bronił blinda z A6. W przypadku min-raisów trzeba bronić blinda z dość szerokim zakresem. Nie możemy pozwolić na to, aby rywale regularnie kradli nasze blindy. W tym spocie Little broni z wieloma gorszymi rękami!
Flop to 986. Little czekał. Rywal zagrał za 8.000 do puli 21.600. Został sprawdzony przez trenera. W tym spocie nie ma sensu zagrywanie przebicia. Gdyby rywal sprawdził, ma zwykle w zakresie gotowe ręce albo drawy, które mają dużo equity. Little jest bez pozycji i ma rękę, z którą chce zobaczyć tani showdown. Fold będzie zbyt tight, chociaż w tym momencie może być z tyłu.
Turn to 3. Little znów czekał. Rywal zagrał tym razem za 28.800 (mając 153.000) do puli 37.400. Little sprawdził.
Trener przyznaje, że mógłby tutaj spasować. Rywal jednak jest dość agresywny i dlatego zobaczenie rivera nie jest złym pomysłem. Amerykanin mówie jednak, że planował spasowanie ręki jeżeli jego układ nie poprawi się na riverze. Podkreśla tutaj, że ustalanie zakresów robić trzeba w staranny sposób. Nie wolno pasować zbyt wielkiej liczby układów na poszczególnych uliczkach. W tym spocie uważa, że pasowanie z bottom parą będzie za słabe – wyjątkiem będą tylko rywale grający naprawdę tight.
Decyzja na riverze
River to Q. W tym momencie na stole są więc 9863Q. Little znowu czekał. Rywal betował za 44.000 ze stacka 124.400 do puli 95.000.
Little przyznaje, że nie do końca wiec, co oznacza ten bet. Rywal może mieć spokojnie rękę „nutsową”: kolor, strita albo seta. Może też zagrywać value beta z wszystkimi parami i top parami. Little ma jednak blockera do nutsowego koloru (asa trefl), a szóstka powoduje, że oponent rzadziej będzie miał dwie pary lub seta. Postanowił swoją słabą parę zamienić w blef, aby rywal spasował ręce typu jedna lub dwie pary.
Little zagrał all-ina za 80.400 więcej. Rywal myślał przez minutę, po czym spasował, a trener zgarnął znaczącą pulę!
Jonathan wspomina, że podobne agresywne zagrania stosował w dalszej części turnieju. Pod koniec drugiego dnia eventu stracił jednak żetony po przegranym flipie – przy 27 graczach miał zaledwie 10 blindów. Ostatecznie zajął osiemnaste miejsce wygrywając 5.500$!
