Jonathan Little o grze w turniejach, pokerowej edukacji i nowej książce

0

Świetny pokerzysta i znakomity autor w rozmowie z PokerTexas.

W pokera grać zaczął około 2003 roku, kiedy studiował psychologię na uniwersytecie. Grał akurat za znajomymi w Magic: The Gathering, a kolega pokazał mu, że może spróbować czegoś innego. Początki, jak to często bywa, wcale nie były łatwe. Musiał sięgnąć po literaturę, a efektem była gra Limit Holdem na Party Poker, gdzie doszedł do stawek 30/60$, najwyższych jakie wtedy istniały. Dość szybko zaczął grać turnieje Sit and Go na stawkach 200$.

Gry online trzymał się następne trzy lata, kiedy po raz pierwszy wypróbował pokera live. Pierwszy duży sukces osiągnął na PCA w 2007 roku, kiedy turniej należał jeszcze do cyklu WPT. Zajął 7. miejsce, wygrywając ponad 300 tysięcy dolarów. Jeszcze w tym samym roku wygrał turniej WPT Mirage Poker Showdown i milion dolarów, a następnie zajął 2. miejsce w WPT North American Poker Championship (zostając najlepszym graczem sezonu). W 2008 roku po długim i ciężki boju pokonał m.in Mike'a Matusowa, Davida Phama i Jonathana Jaffee, zdobywając drugi tytuł WPT w turnieju Foxwoods World Poker Finals.

Do dzisiaj jego wygrane live wynoszą ponad 6 milionów dolarów. Jest pokerowym trenerem, autorem książek (m.in. trzy części Secrets of Professional Tournament Poker), tworzy filmy na swoją stronę treningową Floattheturn.com, a ostatnio zaczął streamować na Twitchu, zapraszając graczy do darmowej ligi pokera.

Zapraszamy na wywiad z Jonathanem Little, w którym opowiada nam o pokerowej edukacji, grze w turniejach, pracy z Philem Hellmuthem i swojej nowej książce.

PokerTexas: Jesteś bardzo doświadczonym graczem live i online. Masz ciągle jakieś cele, marzenia, jeżeli chodzi o pokera live i online?

Jonathan Little: Zawsze dążę do następnego dużego wyniku. Już trochę czasu minęło od mojej ostatniej większej wygranej, przynajmniej jeżeli chodzi o pieniądze. Niedawno udało mi się dojść do miejsc płatnych grając dwie weekendowe sesje z rzędu za 1 500 i 500$, a więc chociaż cashuje sporo wpisowych. Ciągle chcę jednak jako pokerzysta grać lepiej. Moimi aktualnymi celami jest spędzanie jak najmniejszej ilości czasu grając, jednocześnie grając jak najwięcej turniejów. Robię to grając wszystkie turnieje EPT i jak najwięcej niedzielnych sesji online.

PT: Jak oceniłbyś dzisiejszą scenę online? Wydaje się rozkwitać, przynajmniej w kwestii wyboru turniejów.

JL: Turniejowa scena ma się wspaniale. Ja gram głównie turnieje EPT, a te również są bardzo popularne.

PT: Jako dwukrotny Mistrz WPT, co myślisz o modzie na re-entry w tym cyklu? Mówi się, że nie jest to szczególnie korzystne dla graczy amatorskich.

JL: To jest fatalne dla graczy amatorskich, ale mam wrażenie, że większość z nich nie rozumie powagi tego problemu. Tak długo jak będę znajdować pieniądze na grę, tak długo gry takie będą bardzo popularne.

PT: Z drugiej strony mamy World Series of Poker, gdzie pomysły idą w kierunku graczy rekreacyjnych. Przykładem są turnieje za 500 czy 777$. Czy to dobry sposób, aby przyciągnąć ich do gry?

JL: Ciężko powiedzieć. Już od dawna wiadomo, że obniżenie wpisowego jest znakomitym pomysłem na ściągnięcie graczy. Mając to jednak na uwadze, zastanawiam się, czy w przyszłym roku na WSOP zobaczymy turniej z wpisowym 100$.

PT: Jesteś już 10 lat na pokerowe scenie, ciągle podróżujesz po świecie. Masz jakieś specjalne albo ulubione miejsca do gry w pokera?

JL: Nie jestem wybredny jeżeli chodzi o miejsca, w których gram. Dopóki internet działa i pokój jest wygodny, ja jestem szczęśliwy. Gdybym miał wybrać swoje ulubione miejsce na turniejowej mapie, będzie to Praga, głównie dlatego, że miejsce jest wspaniałe, a w pokera gra się tam fantastycznie.

PT: Ten rok rozpoczął się dla ciebie dobrze. Masz na koncie kilka cashów, 2. miejsce w evencie Turbo na PCA. Powiesz nam trochę o swoich planach w zakresie gry live?

JL: Zamierzam zagrać wszystkie eventy EPT aż do WSOP. Po WSOP biorę 1 sierpnia ślub, później będę dalej grał turnieje European Poker Tour.

PT: Muszę o to zapytać: grasz też turnieje High Roller do kwoty 25 000 dolarów. Wszystkie festiwale oferują teraz turnieje za 50 i 100 tysięcy dolarów – myślałeś, aby w nich zagrać?

JL: Jestem otwarty na grę w tych gigantycznych turniejach, ale mój bankroll powoduje, że musiałbym sprzedać sporą część akcji, aby uzasadnić grę. Nie sądzę, aby warto było starać się grać w eventach , które są jednak dość trudne.

PT: Jesteś aktywnym trenerem. Stworzyłeś setki filmów. Skąd bierze pomysły na nowe?

JL: Pytam swoich uczniów o rzeczy, które aktualnie sprawiają im najwięcej problemów, a następnie ciężko pracuję nad rozwiązaniem w formie, która będzie łatwa do zrozumienia. Pokerzystom na razie nie skończyły się problemy.

(Więcej filmów znaleźć możecie na Youtubowym kanale Jonathana).

W wywiadzie dla strony CardPlayer Lifestyle, wspomniałeś, że ludzie są nieraz „wielkimi nitami”, jeżeli chodzi o zatrudnienie pokerowego trenera. Powinniśmy my tę sprawę rozgrywać „luźniej”, inwestując w pokerową edukację?

JL: Większość osób grałaby lepiej zatrudniając kogoś, kto spojrzałby na ich rozdania. Nikt nie spodziewa się, że zostanie doktorem bez studiów medycznych, ale z jakiegoś powodu, ludzie spodziewają się, że będą grali znakomitego pokera, bez uczęszczania do pokerowej szkoły. To po prostu nie ma sensu.

PT: Kto powinien zatrudnić trenera? Także gracze ze stawek mikro?

JL: Zakładając, że nie masz pieniędzy na inwestowanie w pokerowy coaching, poleciłbym sprawdzenie mojej nowej książki, Strategies for Beating Small Stakes Poker Tournaments, która kosztuje tylko 4,99$. Później sugeruję, abyś wszystkie swoje pytania zaprezentował na forum FloatTheTurn.com, a ja, wraz z innymi świetnymi graczami, pomożemy ci rozwiązać wszystkie problemy.

PT: Czy możemy jakoś ocenić, które kierunki pokerowej edukacji są najważniejsze? Może powinniśmy zwracać uwagę na wszystkie aspekty edukacyjne, albo starać się rozwiązywać problemy w naszej grze jeden po drugim?

JL: Produkując edukacyjne materiały na różnych platformach zdaję sobie sprawę z tego, że każda osoba uczy się na własny sposób. Eksperymentuj więc ze wszystkimi opcjami i staraj się znaleźć te, które będą służyły ci najlepiej.

PT: Czy dzisiaj początkującemu graczowi poleciłbyś rozpoczęcie kariery poprzez granie turniejów MTT w sieci?

JL: Musi sobie zdać sprawę, że jeżeli w turnieju jest 1000 osób, trzeba potężnej dawki szczęścia, aby wygrać. Nie może się zniechęcać, jeżeli gra nie będzie się układała, nawet przez dłuższy okres. Jeżeli masz odpowiedni pokerowy kapitał i ciągle będziesz starał się poprawiać, w końcu nastąpi przełamanie.

PT: Mówi się dużo o tym, że gry są coraz trudniejsze. Co możemy zrobić, aby nadążyć za pokerowym światem?

JL: To jest dość ciężkie, bo profesjonaliści mają dostęp do środowiska, w którym mogą uczyć się szybciej niż wszyscy inni. Wydaję w czerwcu książkę, Excelling at No Limit Holdem, która pozwoli graczom amatorskim na dołączenie do dyskusji, którą gracze światowej klasy prowadzą każdego dnia. Jeżeli nie masz wśród przyjaciół pokerzystów tej klasy, albo nie kupisz książki, staraj się stale analizować pokerowe sytuacje z przyjaciółmi, którzy także grają w pokera.

PT: Byłeś częścią Ultimate Poker Team. Teraz już nie istnieją. Jak to wspominasz? Sytuacja amerykańskich graczy daleka jest od ideału.

JL: Poker online w Stanach Zjednoczonych jest w ciężkiej sytuacji, głównie przez to, że baza graczy w każdym stanie nie jest zbyt duża. Nie miałem problemów współpracując z Ultimate Poker. Mieli wielką wizję, ale za mało czasu na jej wprowadzenie.

PT: Jesteś aktywnym autorem. Wydaje się, że inspirację do pisania znajdujesz w każdym turnieju – Main Event jest tutaj przykładem. Możesz nam coś o tym powiedzieć?

JL: Staram się znaleźć sposób, aby z moich doświadczeń korzystała duża grupa ludzi. Dawno temu nauczyłem się, że jeżeli możesz spędzić godzinę twojego życia, aby korzyść wyniosło z tego 100 osób, to warto to zrobić. Zdaję sobie sprawę, że mam unikalną możliwość dzielenia się moją wiedzą z dużą liczbą osób i jestem nawet bardziej niż chętny do pracy, aby to doszło do skutku.

PT: Czy my jako gracze, powinniśmy szukać edukacyjnej wartości w każdym, nawet najmniejszym turnieju?

JL: Zawsze jest coś, czego można się nauczyć. Prawie niemożliwe jest granie w pokera bez zrobienia błędu jakiegoś rodzaju. Tak długo, jak starasz się grać najbliżej ideału jak tylko się da, będziesz znajdował sposoby, aby się poprawić.

PT: W jednym z blogowych wpisów radziłeś graczom ręczne robienie notatek. Możesz coś o tym powiedzieć?

JL: Staram się zapisywać prawie każdą rękę, jaką gram online, tak samo jak robię używając Holdem Managera podczas gry online. Później analizuję te rozdania pod koniec każdej sesji, a także kiedy wracam do domu po długiej podróży. Tutaj możecie zobaczyć dłuższy filmik o tym jak robić notatki.

PT: W styczniu opublikowałeś wpis o tytule: Ucząc się od Phila Hellmutha jr. Phil jest świetnym ambasadorem pokera, ale do WSOPE ciągle nie był szanowany za swoje sukcesy. Co możesz powiedzieć o współpracy z nim?

JL: Podczas gdy sukcesy Phila są ciągle umniejszane przez graczy pokera online, ponieważ zwykle nie gra fundamentalnie solidnej gry, trzeba sobie zdawać sprawę, że przez całą karierę robił fantastyczne rezultaty. To znaczy, że albo jest największym farciarzem na świecie, albo coś robi dobrze. W mojej krótkiej współpracy z Philem był profesjonalistą w każdym calu i mam nadzieję, że znów będę mógł z nim pracować. Więcej piszę o tym tutaj.

PT: Phil jest przykładem gracza, który dostosował się do dzisiejszych gier. Wspominał, że ciągle się uczył. Możemy czegoś dowiedzieć się od graczy tej „starej szkoły”?

JL: Gracze „starej szkoły”, którzy przetrwali, są świetni w nauce i adaptowaniu się. Bardzo wątpię, że Hellmuth, Negreanu czy Brunson opuszczą wkrótce świat gier na wysokie stawki.

PT: Twój nowy projekt to książka Excelling at No Limit Holdem. Skąd pomysł na książkę? Jak pracował się z tyloma ludźmi ze świata pokera i nie tylko?

JL: Któregoś dnia zdałem sobie sprawę, że uczę się bardzo dużo podczas rozmów z profesjonalistami klasy światowej, szczególnie tymi, z którymi zbyt często nie dyskutuję. Zdecydowałem, że muszę znaleźć sposób na przeniesienie tych rozmów (na papier), aby widziała je szersza publika. Zezwoliłem każdemu autorowi na pisanie na temat, w którym czuje się najlepiej. Ten proces stworzył wspaniałą książkę, z której jestem bardzo zadowolony. Ja bardzo wiele nauczyłem się podczas jej tworzenia. Mam pewność, że będzie oferowała coś graczom na wszystkich poziomach.

PT: Czyli polecisz Excelling at No Limit Holdem każdemu?

JL: Tak zrobię. W książce są zagadnienia dla początkujących, średnio-zaawansowanych i zaawansowanych graczy.

PT: Książka wygląda bardzo obiecująco. Wspaniały autor i świetni współautorzy – młoda i stara szkoła pokera. Czy to może być taki Super System naszych czasów?

JL: Ta książka na pewno jest Super Systemem naszych czasów. Muszę jednak jasno powiedzieć, że nastawiona jest na No Limit Holdem, a nie wszystkie odmiany. Super System podchodzi do pokera całościowo, co pozostawia braki w niektórych zagadnieniach. Excelling bardziej koncentruje się na konkretach i jednej odmianie pokera.

PT: Zdecydowałeś się także streamować na Twitchu. Czego możemy spodziewać się po twoim kanale?

JL: W poniedziałki o 4 czasu EST gramy darmową pokerową ligę. Pierwsze miejsce zgarnie 1000$ wpisowego do turnieju WSOP lub EPT, 500$ na wydatki i pokerową sesję ze mną połączoną z obiadem. Jest także sporo innych nagród. Każdy może grać. Więcej informacji na tej stronie. Sporadycznie streamuję również pokerowe sesje, ale te nie będą w regularnym harmonogramie.

PT: Twitch jest przedmiotem dyskusji. Czy to może być zapłon do pokerowego boomu, czy takiego już nie będzie?

JL: Nie jestem pewien, ale wiem, że wykonam swoje zadanie w kierunku jak najlepszego promowania gry dla nowej bazy graczy.

PT: Dziękujemy za wywiad.

Książka Excelling at No Limit Holdem może być jedną z ciekawszych pozycji tego roku. Jonathan do współpracy zaprosił m.in. Phila Hellmutha, Mike'a Sextona, Chris Moneymakera, Liv Boeree, Jareda Tendlera, Eda Millera, Bernarda Lee, Alexa Fitzgeralda i Patricię Cardner.

W książce przeczytać będzie można m.in. o wspinaniu się po stawkach, przygotowaniu mentalnym, grze na stołach finałowych, dostosowaniu do rywali, czy grach w satelitach.

Aktualnie można już ją zamawiać w przedsprzedaży. Jej cena na Amazonie to 28,50$. Premiera 7 czerwca, podczas World Series of Poker. Więcej informacji na stronie Jonathana.

Zdjęcie: Neil Stoddart – PokerStars Blog.

Poprzedni artykułPokerzyści na Instagramie – Scotty Nguyen
Następny artykułOd zera do… zera