Dzisiaj Igor Kurganov ma na koncie 15.000.000$ w cashach. W rozmowie z Poker Central wspomina jednak, że wypracowanie profesjonalnego mindsetu zajęło mu trochę czasu – wcześniej grę traktował bardzo luźno.
Igor Kurganov to obecnie jeden z bardziej zapracowanych pokerzystów Team PokerStars. Podróżuje po festiwalach live, regularnie gra online turnieje z wysokim wpisowym, a teraz streamuje jeszcze na Twitchu.
Kilka lat temu Kurganov był młodym, 21-letnim grinderem, który dopiero zaczynał poważną grę. Był 2010 rok, a on grindował podczas studiów. PokerStars oferowało wtedy satelity do Main Eventu i pokerzysta zdołał awansować do wielkiego turnieju. Do profesjonalisty było mu jednak daleko – przyznaje wręcz, że miał mindset hazardzisty. Zaspał na trzeci dzień Main Eventu!
– Nie miałem wtedy w ogóle mindsetu profesjonalisty. Pod koniec drugiego dnia Main Eventu miałem stacka, ale poszliśmy pić i grać w kasynie. Upiłem się i zaspałem na trzeci dzień. Miałem trzynaście blindów i obudziłem się o 13:30 – wydawało mi się, że musiałem już odpaść. To był właśnie mój mindset w tamtych czasach – grałem w kasynie i traciłem na tym pieniądze.
Pokerzysta przyznał, że i tak dotarł w tamtym Main Evencie najdalej w swojej karierze, chociaż nie cashował. Był wtedy pod wrażeniem pokerzystów, z którymi rywalizował, bo niektórych znał z High Stakes Poker.
Dzisiaj, prawie dziewięć lat później, Igor jest graczem z pełni profesjonalnym mindsetem. Wraz ze swoją partnerką Liv Boeree zdobył bransoletkę. Wspomina, że przez pierwsze kilka lat podróży do Las Vegas, grał głównie live i online – nie poznał drugiej strony miasta, która obfituje w sporo atrakcji nie tylko związanych z grami.
– Wtedy zwykle wychodziłem do klubów z ekipą niemieckich graczy. W ostatnich paru latach, szczególnie od momentu, gdy jestem z Liv, zacząłem zauważać inną stronę miasta. Często udajemy się do kanionu Red Rock. Także na ścianki wspinaczkowe, a są tutaj naprawdę dobre – jedna z nich jest największa w Ameryce Północnej.
W High Rollerach zawsze gra chętnie
W tym roku Kurganov cashował w siedmiu turniejach na łączną kwotę 1.100.000$. Wybiera teraz te większe eventy i korzysta z owoców swojej pracy, odwiedzając ciekawe miejsca. Ciągle jednak najlepiej gra mu się właśnie w Las Vegas. Wkrótce pokerzystę będziemy mogli zobaczyć w Super High Roller Bowl – turnieju z wpisowym 300.000$, w którym pula wyniesie 14,4 miliona dolarów.
– Kiedy tylko czas pozwala, uwielbiam grać w Arii i lubię turnieje Poker Central. To zdecydowanie moje ulubione miejsce w Las Vegas. Uwielbiam struktury, dobrą organizację, gra to sama przyjemność, dobre jest również jedzenie. Uwielbiam po prostu wpaść tam i zagrać turniej za 25.000$, kiedy jestem w USA – mówi.
Turniej Super High Roller Bowl wystartuje 17 grudnia.