GPI: Rettenmaier wychodzi na prowadzenie

0

Marvin Rettenmaier wyprzedza Dana Smitha, Cheong i Romanello w Top10.

Marvin Rettenmaier dołączył do „wysoce ekskluzywnej grupy graczy”, jak określono to na stronie GPI. Od czasu powstania tego rankingu tylko czterech graczy (Jason Mercier, Bertrand Grospellier, Erik Seidel i Dan Smith) zajmowało w nim pierwszą pozycję – teraz piątym pokerzystą jest właśnie Mad Marvin. Niemiecki pokerzysta od lipca 2011 roku zajmował miejsce w pierwszej setce, w maju 2012 roku po swoim sukcesie na WPT awansował do najlepszej dziesiątki, a teraz na najwyższy stopień podium. Smith spadł na 2. miejsce, a poprzedni liderzy (Mercier i Grospellier) zajmują odpowiednio 3 i 4. pozycję.

Zarówno Rettenmaier i Smith mieli wspaniały poprzedni rok. Smith wygrał aż 6 turniejów zaliczanych do GPI i zameldował się w kasie w ponad 10 innych eventach. Rettenmaier przeszedł do historii – najpierw wygrał turniej WPT Championship w kasynie Bellagio, a później drugi z rzędu tytuł WPT, będąc najlepszym podczas WPT Merit Cyprus Classic.

Marvin pokonał drogę od najlepszego gracza na Europe GPT Top100 aż do najwyższej pozycji na globalnej liście. Powiedział, że ma nadzieję utrzymać się na pierwszym miejscu i jest dumny z tego, co udało mu się osiągnąć.  – Wspaniale jest być na pierwszym miejscu GPI wśród tych pokerzystów. Rozmawiałem z Danem sporo razy o rankingach, szczególnie pod koniec roku. Troszkę sobie dokuczaliśmy, gdy któryś z nas robił duży wynik. Myślę, że GPI utrzyma się przez długi czas, a jak spojrzysz na graczy z czołówki, to naprawdę ma sens. Nie mówię o sobie! (śmiech).

Na pytanie o to, czy mógłby zawrzeć zakład (ze znajomymi i innymi pokerzystami) o wygraną tytułu Gracz Roku 2013, powiedział, że raczej nie zdecyduje się na coś podobnego, bo w tym roku nie zamierza grać tak dużej liczby turniejów. W tym roku chciałby wygrać bransoletkę WSOP, a pierwsze próby podejmie już w kwietniu, gdy WSOP zawita po raz pierwszy do Australii.

W pierwszej dziesiątce rankingu GPI Top300 mamy kilka zmian. Na 6. miejscu melduje się Joseph Cheong, który awansował o 5 pozycji. Tuż za nim jest Stephen O'Dwyer, który awansował o 3 pozycje. Na 10. miejsce awansował Roberto Romanello. Poza Top10 spadli m.in Phil Hellmuth i Vanessa Selbst. Warto tutaj podkreślić, że zmiany na liście wynikają poniekąd z nowych zasad, które zostały wprowadzone do GPI. Od 2013 roku obniżono z 1500 do 1000 dolarów, minimalne wpisowe turniejów, które będą zaliczane do klasyfikacji. To oznacza, że gracze będą zdobywać punkty np. za wiele mniejszych eventów WSOP. Dodatkowo zmiany uwzględniają teraz punkty za więcej najlepszych wyników graczy w poszczególnych okresach (co wynika z większej globalnie liczby turniejów) oraz podniesienie maksymalnej liczby uczestników, którzy liczeni są przy przyznawaniu punktów, ze względu na rosnącą liczbę uczestników eventów.

Oto najlepsza dziesiątka GPI 300:

Miejsce Imię i nazwisko Liczba punktów
1 Marvin Rettenmaier 3350.62
2 Dan Smith 3346.44
3 Jason Mercier 3091.30
4 Bertrand Grospellier 3061.39
5 Andrew Lichtenberger 2953.60
6 Joseph Cheong 2923.01
7 Stephen O'Dwyer 2686.34
8 Michael Watson 2662.03
9 David Sands 2641.13
10 Roberto Romanello 2615.78

Zmiany wprowadzone w GPI zmieniły też klasyfikację GPI Top100 naszego kraju. Liderem pozostaje Grzegorz Derkowski, który zajmuje jednocześnie najwyższe miejsce w globalnym rankingu (481.), a na drugą pozycję awansował Michał Półchłopek. Swoją pozycję poprawił Jacek Ładny, a do Top10 awansował Mariusz Kłosiński.

Najlepsza dziesiątka polskiego GPI:

Miejsce Imię i nazwisko Liczba punktów
1 Grzegorz Derkowski 880.35
2 Michał Półchłopek 688.58
3 Marcin Wydrowski 677.04
4 Jose Carlos Garcia 660.50
5 Adrian Piasecki 535.45
6 Grzegorz Cichocki 481.99
7 Jacek Ładny 473.90
8 Tomasz Kozub 455.94
9 Tomasz Cybulski 438.38
10 Mariusz Kłosiński 433.32
Poprzedni artykułEverest Poker – 3 rake race`y – każdy z pulą nagród $9.375
Następny artykuł„We call it master and servant”